21 sekund - tyle mają piesi na pokonanie dwóch zebr w al. KEN. Przechodnie skarżą się i narzekają na zbyt krótkie zielone światło w tym miejscu. - Nie każdy, zwłaszcza chory człowiek zdąży przejść - mówi mieszkanka. Radni interweniują, zwracając uwagę na okoliczną szkołę i przedszkole oraz osoby starsze.