O wprowadzeniu nowego ograniczenia poinformował naszą redakcję pan Piotr.
Karczunkowska jest szczególnie niebezpieczną ulicą, ale dotychczas głos mieszkańców tej i okolicznych ulic w sprawie poprawy bezpieczeństwa był ignorowany. Jakby tego było mało, to w Karczunkowską skierowano ruch pojazdów powyżej 16 ton
- mówi mieszkaniec.
Dodaje również, że "w każdym tygodniu dochodzi do co najmniej kilku niebezpiecznych incydentów".
Walka o przebudowę i poprawę bezpieczeństwa na Karczunkowskiej trwa od lat. Miasto ma już w planach modernizację, czeka wciąż na wydanie decyzji środowiskowej. Zaraz po jej otrzymaniu, gdy będzie gotowy projekt inwestycji, powinien zostać złożony wniosek o pozwolenie na budowę, a w 2026 roku ruszyć prace budowlane.
Jest szansa, że zanim poprawi się stan nawierzchni i komfort jazdy kierowców, co nastąpi za parę lat, uda się wyeliminować najgroźniejsze zachowanie kierowców - notoryczne przekraczanie prędkości.
- Z tego, co pamiętam, to była nawet wola mieszkańców, żeby ograniczyć tam prędkość nawet do 30 km na godzinę - przypomina determinację ludzi radna Olga Górna z Koalicji Obywatelskiej, mieszkanka Zielonego Ursynowa.
Naturalne dla każdego kierowcy jest to, że mamy trochę cięższą nogę, zjeżdżając z trasy szybkiego ruchu i wjeżdżając w teren zabudowany. Rozpędzone samochody wjeżdżają na wiadukt PKP, prędkość jest zdecydowanie za szybka w stosunku do tego, jaka powinna być na odcinku do ulicy Puławskiej wraz z tymi wszystkimi skrzyżowaniami
- komentuje radna.
Szczególnie niebezpieczne jest skrzyżowanie Karczunkowskiej z Pozytywki, które mieszkańcy określają jako "prawdziwy koszmar". Ruch jest bardzo intensywny, piesi mają tylko odcinki bardzo wąskich chodników, muszą przechodzić z jednej strony jezdni na drugą. Chodniki, które są na Karczunkowskiej, zazwyczaj blokowane są przez parkujące samochody, bo miejsc postojowych też brakuje.
Takie tragiczne wnioski płynęły z wizji lokalnej przeprowadzonej przez radnych, mieszkańców i służby w kwietniu ubiegłego roku. Pisaliśmy o niej w naszym artykule.
Radni wspólnie z mieszkańcami przygotowali wtedy stanowisko w sprawie Karczunkowskiej. Apelowali do służb drogowych i mundurowych o natychmiastową poprawę bezpieczeństwa pieszych - odświeżenie malowania pasów, ograniczenie prędkości oraz nowych sygnalizacji w projekcie modernizacji ulicy.
Na razie poprawiono oznakowanie i wprowadzono limit 40 km/h. Biuro Zarządzania Ruchem m.st. Warszawy zmieniło organizację ruchu na ulicy.
Oczekujemy teraz na działania policji w postaci regularnych kontroli prędkości, aby przyzwyczaić kierowców do nowych ograniczeń
- mówi pan Piotr.
Również radna Górna zwraca uwagę na konieczność egzekwowania nowych przepisów.
Przede wszystkim chodziło o to, że nawet jeżeli nastąpi obniżenie tej prędkości dopuszczalnej, to żeby ją skutecznie wyegzekwować, czyli po wprowadzeniu tego przepisu, żeby postawić tam przynajmniej przez jakiś czas po prostu patrol policji
- mówi. I dodaje, że celem nie jest wlepianie mandatów, ale przyzwyczajenie kierowców do konieczności zwolnienia.
Ratusz ma wystąpić do policji o częstsze wizyty na Karczunkowskiej. W kwietniu w ubiegłym roku podczas wizji lokalnej funkcjonariusze drogówki wzbraniali się przed nimi, twierdząc, "że to kwestia zniszczonej infrastruktury drogi". Jaka będzie reakcja tym razem? Przekonamy się wkrótce.
O szykowanej modernizacji Karczunkowskiej napiszemy więcej już niedługo.
[ZT]33014[/ZT]
Mieszkaniec Karczunk10:10, 31.05.2025
Czyli jak zwykle u nas: nie poprawić infrastruktury, nie naprawić ulicy tylko ustawić ograniczenie. Brawo.
A pomyślał ktoś, że wszystkie cięzarówki jadące od strony grójca jadą Karczunkowską na Piaseczno i okolice bo na zjeździe na Lesznowole idioci ustawili 5T.
agnik10:35, 31.05.2025
zaczęto od dudy strony. Najpierw powinni zrobić Karczunkowską a potem oddać do użytku obwodnicę.Drogowcy nie myślą.
Tosia11:27, 31.05.2025
Koszmarem to jest wyjazd z Biedry (skrzyżowanie z Nawłocką). Samochody jadące od Zgorzały tak zapitalają z wiaduktu ( a jest tam jeszcze łuk-co prawda niewielki ale jednak) że strach - nie mają dobrej woli by zwolnić. Postawić fotoradary po obu stronach wiaduktu - może to nieco poprawi sytuację. Kolizji jest tu dość sporo.
Astra12:41, 31.05.2025
Wyjazdy z okolicznych ulic są koszmarem. Zróbcie światła!
bus 12:54, 31.05.2025
Czy aby na pewno cześć kierowców jedzących tą ulicą nie mogłaby korzystać z komunikacji miejskiej na Puławskiej (jest buspas) i potem z metra?
Boom22:18, 31.05.2025
Fantastyczny sukces szkodnika i przegrywa Kempy. Kiedy w końcu rada dzielnicy kopnie go w dupę i zatrudni prawdziwego zarządcę? To jest zwykły szkodnik, nieudacznik chodzący po dzielnicy i pytający się ludzi co ma robić. Ustąp ze stanowiska, nikt cię tu nie chce. Proste.
BimBam 07:40, 01.06.2025
A czemu Boom piszesz za wszystkich. Skoro ja na przykład chce a ty piszesz że nikt nie chce to kłamiesz. Szast prast. Zaorany boom!
Gdzie dobrze zjeść na Ursynowie? NASZE TOP 5
Byle nie do Czerwonego Stefana... Dereniowa 10?
Bodzio
17:17, 2025-06-01
Sukces mieszkańców: Na Karczunkowskiej obniżon
A czemu Boom piszesz za wszystkich. Skoro ja na przykład chce a ty piszesz że nikt nie chce to kłamiesz. Szast prast. Zaorany boom!
BimBam
07:40, 2025-06-01
Znów głośno na Ursynowie. Wielkie gwiazdy!
To jest koszmar. Hałas nie do wytrzymania. Czy urzędnicy wydający (pozytywną) decyzję i zezwalający na te akustyczne tortury na mieszkańcach Ursynowa pomyśleli chociaż raz o pacjentach Szpitala Onkologicznego na Ursynowie?
Antek
23:26, 2025-05-31
Sukces mieszkańców: Na Karczunkowskiej obniżon
Fantastyczny sukces szkodnika i przegrywa Kempy. Kiedy w końcu rada dzielnicy kopnie go w dupę i zatrudni prawdziwego zarządcę? To jest zwykły szkodnik, nieudacznik chodzący po dzielnicy i pytający się ludzi co ma robić. Ustąp ze stanowiska, nikt cię tu nie chce. Proste.
Boom
22:18, 2025-05-31