Po wielu latach znalazły się w budżecie miejskim na przebudowę ul. Karczunkowskiej. Stołeczni radni zdecydowali w czwartek o włączeniu inwestycji do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Kiedy dziurawa i pozbawiona chodników ulica zmieni swoje oblicze?
Czwartek, 17 marca może przejść do historii Zielonego Ursynowa. Po wielu latach obietnic, starań mieszkańców i radnych wreszcie udało się znaleźć środki na przebudowę ul. Karczunkowskiej, swego czasu obwołanej najgorszą drogą w stolicy. To ważna, bardzo ruchliwa droga łącząca Puławską z Zamieniem, a w przyszłości z węzłem trasy ekspresowej S7, który powstaje w pobliżu. Mieszkańcy od lat narzekali na niedostosowanie ulicy do wzmożonego ruchu czy brak chodników.
W czwartek stołeczni radni przegłosowali uchwały, w których na Karczunkowską idzie prawie 37 mln złotych z miejskiego budżetu. Pierwszym etapem będzie przygotowanie projektu inwestycji. Na ten cel miasto przeznaczyło 1,3 mln złotych. Prace te powinny ruszyć jeszcze w tym roku.
Pozostała kwota na remont Karczunkowskiej została zabezpieczona w innej uchwale zmieniającej budżet miasta. Jest to "worek" z pieniędzmi na różne projekty drogowe w Warszawie, skąd czerpane będą pieniądze na dalszy etap przebudowy.
Zabezpieczone środki w całości pokrywają planowane koszty przebudowy. Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta proponował przebudowę Karczunkowskiej w kilku etapach. Pierwszy miał być odcinek od wiaduktu nad torami kolejowymi do granicy miasta. Warszawscy radni zdecydowali się na szybszy wariant - przebudowy na raz.
Przygotowanie dokumentacji ma trwać do 2024 roku, sama przebudowa to kwestia kolejnego roku. W 2025 roku Karczunkowska ma zyskać zupełnie nowe oblicze. Ulica - oprócz nowej nawierzchni - zyska wreszcie chodniki po obu stronach drogi. W planach jest również ścieżka rowerowa oraz wymiana oświetlenia. W zabezpieczonej kwocie przewidziane są także środki na wykup gruntów i odszkodowania za wywłaszczenie.
Ursynowscy radni - dzielnicowi i stołeczni - już wcześniej starali się o pieniądze na modernizację ulicy. Władze Ursynowa w zeszłym roku przekazały nawet Zarządowi Dróg Miejskich - zarządcy Karczunkowskiej - 600 tys. zł na zachętę. Kwota ta nie wystarczała nawet na rozpoczęcie projektowania, a wniosek o kolejne 600 tys. w końcu roku przepadł w radzie Warszawy.
Pieniądze na remont w końcu udało się znaleźć. Opieszałość władz Warszawy kosztowała jednak stolicę 9 mln złotych - o tyle mniej jeszcze 2 lata temu wynosił przewidywany koszt inwestycji. Ponadto Puławska-bis ma być gotowa już w październiku tego roku, a więc na ulicy przed modernizacją będzie jeszcze więcej samochodów niż dziś.
2025-08-21
Ulica jak z horroru od lat czeka na remont. A harmonogram się sypie!
2025-05-31
Sukces mieszkańców! Na Karczunkowskiej kierowcy zwolnią
2025-03-05
Nowe osiedle na Ursynowie. Buduje je państwowy fundusz
2024-04-18
Ulica na Ursynowie jak z horroru! "Nie można nas ciągle zbywać"
2023-07-03
"Uciekamy z dziećmi spod TIR-ów". Rusza projektowanie przebudowy Karczunkowskiej
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom
grunt, że na naszym Ursynowie mamy praktykę rozmów, a nie kopiowanie butnego, niemieckiego systemu, w którym każdego dnia dwóch rolników nie wytrzymuje życia z przyrodą, a rfn-wskie miasta bankrutują?
DzieńMyszkiMiki
09:37, 2025-11-18
Tu będą nowe drzewa! Rusza sadzenie na Ursynowie
ciekawe czy sadzone drzewka są polskie czy niemieckie?
ciekawe
09:16, 2025-11-18
Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom
Tylko 8 piętrowe bloki? A dlaczego nie 30-piętrowe? Wtedy to dopiero byłoby kasy do podziału! Tylko potem płacz, że w przychodniach kolejki takie, że listę społeczną trzeba zakładać. Że szkoły na dwie zmiany. Że parkować nie ma gdzie. Że w metrze co rano tłum jak w Tokio. Że wieczorem na dojazdówkach korki aż po Mokotów. A jak nie daj panie wyłączą metro, to się robi komunikacyjny armagedon. No ale jak władza dba, żeby deweloperzy rośli w siłę i żyło im się dostatnio, to coś takiego jak dopasowanie infrastruktury do zagęszczenia ludności jest totalną fantastyką. W przypadku rządzących - fantastyką nienaukową. Nieukową.
Irfy
09:11, 2025-11-18
Drzewo i tablica pamięci patrona ursynowskiej ulicy
Spędzono młodzież siłą i zmuszono do odstawiania akademi rodem z ZSRR. Wystawa plenerowa w listopadzie. Chyba jedyna w Polsce. Kamień i drzewo na terenie przyszłej budowy urzędowej biblioteki oddalone od ulicy Jastrzębowskiego. Pieski beda miały na co siusiać. Prezes robiący za błazna. Pani Bieńko z rady nadzorczej zachowująca się bezczelnie wobec wszystkich szczególnie pracownikow fizycznych spółdzielni. Cała akcja to element kampanii wyborczej partii której członkiem jest matołek Klaudiusz Ostrowski po Collegium Humanum. Wstyd. Po ludzku wstyd. Spółdzielni zarząd jest od administrowania naszym osiedlem a nie od promowania polityków. Jestem zszokowana, że pozostali członkowie Rady Nadzorczej godzą się na takie rzeczy.
Krysia
08:47, 2025-11-18