Dopiero późnym wieczorem udało się usunąć z jezdni betoniarkę, która w poniedziałek przewróciła się na ul. Korbońskiego na granicy Ursynowa i Wilanowa.
Pod wieczór na miejsce wypadku przyjechał zamówiony przez właściciela auta dźwig. Nie zdołał on jednak podnieść przewróconej na bok betoniarki. Musiał przyjechać inny, potężniejszy dźwig, któremu udało się ustawić auto kołami na ulicy.
Cała akcja trwała kilkanaście godzin. Do przewrócenia się betoniarki doszło po godz. 10 na dość nietypowo wyprofilowanym łuku drogi. Nie bez powodu jest tam ograniczenie prędkości do 30 km/h. Jak może odczuć każdy przejeżdżający tamtędy kierowca, na zakręcie spadek drogi następuje do zewnętrznej, a nie wewnętrznej strony zakrętu. Trzeba bardzo uważać, kierujący może stracić panowanie nad autem, w przypadku gdy jedzie szybko.
Czy taka była przyczyna wypadku betoniarki? To bada policja. Jak poinformowała wczoraj komenda stołeczna, kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1,2 tys. złotych za blokowanie drogi.
Jak mówili w poniedziałek przedstawiciele firmy transportującej beton na place budowy - właściciela betoniarki - przewrócone auto było nowe. Była to jego pierwsza dostawa.
Przed godz. 22 rozpoczął się transport uszkodzonej ciężarówki. Na miejscu pojawiły się ekipy pomocy drogowej. Wcześniej ekipa techniczna uprzątnęła wyciekły beton.
Ostatecznie przejazd ul. Korbońskiego i Rosnowskiego w kierunku Kabat został otwarty około godz. 22:40.
[ZT]20327[/ZT]
Jeżdzę Korbońskiego codziennie i tego projektanta oraz polityko-urzędnika co odebrał ten fatalny łuk drogi bym dożywotnio pozbawił wszelkich uprawnień
Faktycznie ta droga ma kiepsko pomyślany łuk. To była tylko kwestia czasu. Rozwiązanie problemu poprzez postawienie znaku ograniczenia do 30 jest tak samo dobre, jak postawienie na zniszczonej drodze znaku uwaga wyboje. Urzędnika kryje, ale nie rozwiązuje problemu, który tu za jakiś czas wróci.
heloo11:17, 05.07.2022
Jeżdzę Korbońskiego codziennie i tego projektanta oraz polityko-urzędnika co odebrał ten fatalny łuk drogi bym dożywotnio pozbawił wszelkich uprawnień
Szczupak13:11, 05.07.2022
Faktycznie ta droga ma kiepsko pomyślany łuk. To była tylko kwestia czasu. Rozwiązanie problemu poprzez postawienie znaku ograniczenia do 30 jest tak samo dobre, jak postawienie na zniszczonej drodze znaku uwaga wyboje. Urzędnika kryje, ale nie rozwiązuje problemu, który tu za jakiś czas wróci.
asd16:14, 05.07.2022
Tyle, że tam problem jest prawie po każdym pogorszeniu się warunków jak deszcz. Dramat i tyle. Postawienie ograniczenia nie rozwiązuje problemu.
aster10:50, 06.07.2022
trzeba sie jeszcze do niego zastosować - a to jest problem :)
charczący wuj19:07, 05.07.2022
Zapomniał, że ma środek ciężkości poniżej swojego paska w spodniach...
Zakręt mistrzów07:55, 07.07.2022
Jedno z moich ulubionych miejsc na mapie drogowej Ursynowa. Polecam również zjazd z POW w Branickiego w kierunku Rosoła. Super jazda i proszę o więcej
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
PRZEPRASZAM ALE ODWOŁUJĘ TE MOJE PRAWDY.WYBACZCIE ALE COFAM TE NAUKI.
ODWOŁANIE
01:28, 2025-07-06
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
więc kulturę wynosi się z domu. tylko jakiego?
Bolo
13:49, 2025-07-05
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Najbardziej wartościowe informacje są w... koszach na śmiecie. Zatem tu wystarczy spojrzeć na datę sprzedaży umieszczoną na wyrzuconych paragonach. Wtedy będzie wiadomo, od kiedy kosz nie był opróżniany. Łatwy i prosty sposób na uzyskanie wiarygodnych informacji.
Wojtek63
11:56, 2025-07-05
Rejestracja auta przez internet i koniec z przynoszenie
Szok! Jeszcze z 30 lat i dogonimy kraje cywilizowane.
Somsiad
08:37, 2025-07-05
11 5
To jest przejazd przez skarpę, więc był problem z geologią i ukształtowaniem terenu. Furman zapomniał, że jedzie z towarem i olał znaki, a efekt widoczny.
4 0
Ja na tym zakręcie zazwyczaj zmieniam pas z prawego na lewy, czyli go ścinam, można wtedy jechać nieco szybciej, oczywiście jeśli nic nie jedzie.