Na Ursynowie czegoś takiego jeszcze nie było! Właśnie rusza wielka promocja obiadów w nowej restauracji "Kucharek Sześć Ekspres". Nowoczesny lokal, smaczna tradycyjna kuchnia i duże porcje - tym wyróżniają się "Kucharki" na mapie gastronomicznej dzielnicy. Będzie dobra okazja, by się o tym przekonać - w poniedziałki i wtorki obiady za grosze!
O drugim lokalu "Kucharek Sześć" - sieci doskonale znanej ursynowianom - pisaliśmy już nie raz. Ale dziś jest okazja szczególna, bo w restauracji przy al. KEN 49 (tuż przy budowie POW) w poniedziałek, 14 października, rusza niesamowita promocja!
Kucharki chcą Was przekonać, że dają porządnie i smacznie zjeść, więc na zachętę ruszają z promocją, z której bez wątpienia warto skorzystać. Pierogi jak u mamy, pyszne gorące zupy, znakomite mięsa, dużo warzywnych dodatków? Świeże, ugotowane z pasją, z najwyższej jakości produktów - tak wygląda kuchnia nowej restauracji.
Tylko w październiku we wszystkie poniedziałki i wtorki obowiązuje specjalna oferta na obiady:
Po serii naszych testów, z całym przekonaniem możemy stwierdzić, że jedzenie w "Kucharkach Sześć Ekspres" jest bardzo dobre. Wrażenie robią przede wszystkim ogromne porcje, smak jak u mamy czy babci oraz świeżość produktów.
Gołąbek w sosie pomidorowym jest gigantycznej wielkości, gdy go zobaczyliśmy zrezygnowaliśmy z dodatków. Podobnie z innymi daniami. Naleśniki wypchane serem po brzegi, pierogi pełne mięsa, kotlety na pół talerza, bardzo chrupiące placki ziemniaczane. Widać, że Kucharki nie oszczędzają na naszych podniebieniach. I oby było tak dalej!
Codziennie w menu jest także jedno danie ekstra: danie wegańskie lub wegetariańskie. My natrafiliśmy na wege burgera. Innego dnia Kucharki podawały batata faszerowanego warzywami i zapiekanego mozzarellą z sosem słodko-pikantnym oraz sałatką z rukoli. Kucharki Sześć są więc nie tylko mistrzyniami w tradycyjnych potrawach kuchni polskiej, ale też podążają za modą i potrzebami różnych klientów, potrzebami zmieniającego się świata.
Jedno jest pewne. Każdy, kto przekroczy próg nowego lokalu przy al. KEN 49 z pewnością - przekornie wbrew jego znanemu przysłowiu - nie będzie głodny!
KUCHAREK SZEŚĆ EKSPRES
seniorek09:20, 13.10.2019
Tam się nie da jeść! Zgaga, zatwardzenie albo rozwolnienie. Loteria.
T09:40, 13.10.2019
Zjem tam czasem, bo mi smakuja pierogi i czasem cos innego. Jedzenie jest na srednim poziomie, co oznacza ze jest wystarczajaco dobre. Natomiast pisanie 'Wrażenie robią przede wszystkim ogromne porcje, smak jak u mamy czy babci oraz świeżość produktów' mi sie nie podoba. Porcje nie sa ogromne, a mama i babcia nie sa zadnym wyznacznikiem. Z reguly mamy i babcie gotuja tez srednio.
jot10:32, 13.10.2019
Kolejny raz laurka na temat całkiem przeciętnego miejsca. Ile ten bar placi za taką namolną reklamę? Aż tak im nie idzie, że musicie ich ciągle tu wpychać?
Moje dwie wizyty tam byly średnio udane. Obsługa chyba nie do końca wie, co sprzedaje, nie umiała wskazać dań wegetariańskich, zamówienie złożone na 2 osoby, a otrzymane dla 1, Jakość jedzenia jak dla mnie poniżej normy. Ale to trochę kwestia gustu. Natomiast zdecydowanie nie jest to coś, co zasługuje na takie peany. No chyba, że ktoś za to bierze pieniądze...
jot10:32, 13.10.2019
Kolejny raz laurka na temat całkiem przeciętnego miejsca. Ile ten bar placi za taką namolną reklamę? Aż tak im nie idzie, że musicie ich ciągle tu wpychać?
Moje dwie wizyty tam byly średnio udane. Obsługa chyba nie do końca wie, co sprzedaje, nie umiała wskazać dań wegetariańskich, zamówienie złożone na 2 osoby, a otrzymane dla 1, Jakość jedzenia jak dla mnie poniżej normy. Ale to trochę kwestia gustu. Natomiast zdecydowanie nie jest to coś, co zasługuje na takie peany. No chyba, że ktoś za to bierze pieniądze...
jot10:32, 13.10.2019
Kolejny raz laurka na temat całkiem przeciętnego miejsca. Ile ten bar placi za taką namolną reklamę? Aż tak im nie idzie, że musicie ich ciągle tu wpychać?
Moje dwie wizyty tam byly średnio udane. Obsługa chyba nie do końca wie, co sprzedaje, nie umiała wskazać dań wegetariańskich, zamówienie złożone na 2 osoby, a otrzymane dla 1, Jakość jedzenia jak dla mnie poniżej normy. Ale to trochę kwestia gustu. Natomiast zdecydowanie nie jest to coś, co zasługuje na takie peany. No chyba, że ktoś za to bierze pieniądze...
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
I bardzo dobrze Pani Magda pokazała Jak pseudo właściciel Pan M.kochanek właścicielki Pani D.B.doprowadzil do upadku restauracji Przecież to złodziej pijak ćpun narkoman ile ludzi zostało oszukanych A teraz nowy właściciel płacze a gdzie byli przez tyle lat że na to pozwalali ???Menager i jego ulubienica Pani MG pokazała jej miejsce a teraz oka pracuje w Bałkanach od Kuchni maskara szkoda tylko porządnej obsługi w tym lokalu ich się wytępilo a także dobrych kucharzy !!!Coś się kończy coś się zaczyna szkoda ale prawda jest taka że na biznesie i gastronomii trzeba się znać a niestety Pan Murzynowski nie zrobił nic żeby reklamować pozyskać normalnego menagera i uratować restauracje !!!Czas pokaże co dalej może wyciągną wnioski !
Stały klient
04:04, 2025-07-17
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
Może znajdzie się wreszcie miejsce na porządną mięsno-warzywną kuchnię "keto" z dobrych bio produktów, bez skrobiowych niezdrowych dodatków. Nie ma takiej na Ursynowie a i w całej Warszawie ze świecą szukać.
Ola
22:56, 2025-07-16
Trzeci dzień bez wody na Imielinie. "Stoją i patrzą"
lubię to!
trzaskowski
21:10, 2025-07-16
Tak się zmieni biblioteka na Barwnej! Kiedy otwarcie?
A na Kabatach lokale spelniaja chociaz minimalne wymagania? Sanepid byl? Czy nadal kuchnia i kibel to jedno pomieszczenie uragajace ludzkiej godnosci?
Poludniowiec
21:00, 2025-07-16