Zamknij

Dodaj komentarz

Na wpół ornitologiczne XVI Ursynowskie Dyktando. W tym roku było bardzo trudne!

Greta Sulik 16:30, 21.11.2021 Aktualizacja: 16:31, 21.11.2021
1 GS GS

O ptakach pisali uczestnicy XVI Ursynowskiego Dyktanda. "Na wpół ornitologiczny" wiersz autorstwa dr doc. Grażyny Majkowskiej uzbrojony był w wiele językowych pułapek!

Punktualnie o 10 w niedzielę uczestnicy zasiedli w ławkach i dzierżąc w rękach długopisy, zaczęli arcytrudny wiersz pt. "Na wpół ornitologiczny". Mieszkańcom dzielnicy było znacznie łatwiej - gatunki ptaków zawarte w tekście pojawiają się również w nazwach ursynowskich ulic.

To był naprawdę sympatyczny gest w stronę mieszkańców Ursynowa. Pojawiła się pustułeczka, a wczoraj też byłem na Puszczyka - mówi burmistrz Robert Kempa.

W tym roku dyktando czytały autorka tekstu dr Grażyna Majkowska, prof. Katarzyna Kłosińska oraz prowadzący Aleksander Gortat. Do dyktanda zgłosiło się ponad 150 osób, jednak pojawiło się mniej. Ci, których zabrakło w hali przy ul. Hawajskiej, pisali dyktando online.

Gdy komisja sprawdzała prace, obie językoznawczynie rozpoczęły dyskusję na temat współczesnego języka polskiego. Odpowiadały też na pytania uczestników i internautów. Pojawiły się zagadnienia związane z trwającym plebiscytem na Młodzieżowe Słowo Roku, bolączkami oraz codziennymi błędami językowymi Polaków.

Po kilku godzinach sprawdzania prac udało się wyłonić laureatów dyktanda. Każda wyróżniona osoba otrzymała upominki i pamiątkową statuetkę.

[FOTORELACJA]4562[/FOTORELACJA]

ZWYCIĘZCY XVI URSYNOWSKIEGO DYKTANDA:

Kategoria "Open": 1. Katarzyna Jezierska - mieszkanka Ursynowa, 2. Iwona Zubek - mieszkanka Ursynowa 2. Renata Wierzbicka - również mieszkanka Ursynowa

Kategoria "Juniorzy” (roczniki 2003-2009): 1. Jan Opalski - mieszkaniec Ursynowa 2. Sonia Baranowska 2. Maria Staniszewska - ursynowianki

Kategoria "Ekspert” (kategoria honorowa): 1. Agnieszka Buczkowska - mieszkanka Mokotowa 2. Marek Szopa - mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego 2. Tomasz Malarz - mieszkaniec Krakowa.

- Po raz pierwszy udało mi się stanąć na podium Ursynowskiego Dyktanda. Ta kategoria jest bardzo wymagająca, bo przyjeżdżają tu ludzie, którzy często dzierżą tytuły mistrzowskie - mówi Agnieszka Buczkowska, która zdobyła pierwsze miejsce w kategorii "Ekspert".

Historia Ursynowskiego Dyktanda sięga 2005 roku. Wtedy to Barbara Mąkosa-Stępkowska – wykładowczyni uniwersytecka oraz ówczesna rzeczniczka ursynowskiego ratusza – zorganizowała je po raz pierwszy.

W 2012 roku dyktandu nadano imię Andrzeja „Ibisa” Wróblewskiego – związanego z naszą dzielnicą dziennikarza, językoznawcy, publicysty, krytyka muzycznego, popularyzatora poprawnej polszczyzny. Za jego sprawą powstał pierwszy lokalny tygodnik w Polsce „Pasmo”. Współtworzył także pierwszą w naszym kraju eksperymentalną telewizję kablową „Ursynat”, a także Ursynowsko-Natolińskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne. Wróblewski zmarł w 2002 roku.

A OTO TEKST, Z KTÓRYM MUSIELI SIĘ ZMIERZYĆ UCZESTNICY:

„Na wpół ornitologicznie"

Pokrzewka piegża czarnołbista

rzeżuchę zżarła, nawet przegrzebka.

„Więcbym  umarła, chociażem krzepka?

Czarcikęs schrupię! Nie mam ni ździebka”.*

Żeń-szeń i  pierzgę pszczelą zażyła

i przeżyła.

Szczeżuja wielka, omułkiem zwana

(ma  niby-nóżkę ta skójka szczwana)**

w Przekopie Wisły wraz z perłoródką

chrzęszczą, chroboczą na przekór smutkom.

Czmychnęły w chaszcze trzy przepiórzyce

i woleoczko, zna okolicę,***

wszak, by przechytrzyć bekasa kszyka,

w trzcinie wpółzżętej żwawo pomyka.

Nie śmichy-chichy to, nie przelewki,  

ten huncwot strzyżyk jest nader krewki,

pójdźka z pustułką więc pierzchły w trzcinę.

I z nagła ścichły, bo za kominem

coś szuru-buru i krętu-wętu,

jestżeli powód do zamętu?

Czyby to kulik albo kobuz,

może myszołów, ptasi łobuz?

To wespół w zespół z dzierzbą czyżyk

uhlę przegnały, pomagał strzyżyk.

Ja wszystkie ptaki kocham en bloc,

może nie całkiem, nie znoszę srok.

Żerują, siedzą hardo na  żerdzi

i kłamią. Brzechwa tak twierdzi.

(Greta Sulik)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

JaneJane

0 0

Bez prof. Bralczyka nie liczy się.

15:10, 24.11.2021
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Park tak, zieleń tak. Parking dla kopcących diesli nie.

Słoik

16:14, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Z komentarzy widać jak solą w oku komentujących są "darmowe" miejsca parkingowe przy starych osiedlach. Tyle że, większość mieszkańców W-wy ma darmowe parkingi o czym zapominają ci, którzy spłynąwszy do W-wy musieli kupić mieszkanie z drogim parkingiem i teraz krytykują obrońców parkingu przy Kazury. Kto korzysta z części skwerku (bo park to na pewno nie jest) już oddanego do użytku? Ci co przelatują do dalszej części dzielnicy i jest im po drodze oraz właściciele psów - żaden relaks tylko forma użytkowa. Jedynie mały kawałek przy placu zabaw jest okupowany przez dzieci, rodziców i nastolatki. Dlatego jaki sens ma tworzenie kolejnych etapów za grube miliony? - proste, ma być w mieście coraz mniej samochodów, a to władze uzyskają likwidując miejsca parkingowe. Tworząc poprzednie części zlikwidowano totalnie 2 parkingi na łączną liczbę ok 150 miejsc parkingowych. Nikt mi nie wmówi, że intencje stojące za budową parku w tym miejscu są inne. Ilość zieleni na Ursynowie jest ogromna, a gdyby burmistrz razem z zarządem zieleni mieli dobrą wolę, pasek trawy, który jest przed parkingiem mógłby zostać obsadzony zielenią i to by wystarczyło.

Warszawianka

15:40, 2025-09-11

"To cios w spacerowiczów i zdrowy rozsądek"

Tylko, że Ciszewskiego-bis jest już poza granicą rezerwatu.

jakub.dmowski

15:32, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Jak to u nas. Niesamowita arogancja władzy, w Warszawie chyba szczytowa. Grzeczną argumentacją pokazującą, że się ma rację, nic się nie załatwi, dostanie się odpowiedź w rodzaju, że park będzie, jaki ma być i kropka. W naszym nieszczęśliwym kraju skuteczniejsze jest rozdarcie gęby, a jeszcze bardziej np. blokada, odwołanie burmistrza: im bardziej siłowe rozwiązanie, tym skuteczniejsze, niestety.

Docent marcowy

15:21, 2025-09-11

0%