Dźwiganie, nadwaga, brak ćwiczeń, wielogodzinne siedzenie przed komputerem czy za kierownicą — takie "przyjemności" serwujemy naszemu kręgosłupowi na co dzień. I nie myślimy o tym do momentu, aż kręgosłup zbuntuje się i zacznie boleć. Jak nie dopuścić do wad kręgosłupa i co zrobić, żeby wady, jeżeli już są, wyeliminować? 

Kręgosłup powinien służyć nam całe życie. Przecież to jedna z ważniejszych części naszego ciała, która nie dość, że stanowi jego podporę, to jeszcze umożliwia sprawne poruszanie się. W natłoku codziennych obowiązków trudno znaleźć chwilę, aby zadbać o kręgosłup, ale im dłużej zwlekamy — tym gorsze mogą być tego konsekwencje. Zwyrodnienia, rwa kulszowa, dyskopatia - to tylko niektóre z dolegliwości, jakie mogą stać się naszą codzienną bolączką.

Małgorzata Wadecka, instruktorka jogi i rekreacji ruchowej wiedząc, jak istotny dla jakości życia jest zdrowy kręgosłup, postanowiła podzielić się tą wiedzą i swoimi umiejętnościami z mieszkańcami Ursynowa. Od niedawna w soboty organizuje w ursynowskich parkach zajęcia ruchowe wspomagające profilaktykę kręgosłupa.

- Dziś ćwiczymy jogę, ale w kolejnych tygodniach będzie to np. pilates lub zajęcia rozciągające — mówi Małgorzata Wadecka.

Oczywiście najtrudniej jest zacząć. Wymówek można znaleźć bez liku, choćby taką, że na zajęcia organizowane w różnych ośrodkach przychodzą osoby bardzo wysportowane i doświadczone. Dlatego Małgorzata Wadecka zajęcia organizuje w parkach.

- Tu przychodzą osoby czasami z przypadku. Mniej wstydzą się, jeżeli widzą, że grupa nie jest zaawansowana, a przecież jeżeli ktoś długo nie ćwiczył to warto właśnie zacząć od prostych ćwiczeń, które wzmocnią najpierw kręgosłup i mięśnie przykręgosłupowe - mówi instruktorka.

Po każdych zajęciach na ćwiczących czekają niespodzianki — darmowy masaż lub porady dietetyka.

Zajęcia będą odbywały się w soboty do końca września, a jak pogoda pozwoli do końca października w różnych parkach na Ursynowie - Przy Bażantarni, Jana Pawła II i na Kopie Cwila.