Grupa pięciorga radnych Agnieszka Gierzyńska-Kierwińska, Marcin Kluś, Michał Matejka (radny wybrany z okręgu ursynowskiego, był przewodniczący Rady Dzielnicy Ursynów), Sławomir Potapowicz i Piotr Wertenstein-Żuławski, napisała list do prezydenta stolicy w sprawie lepszego oznakowania miejsc dla osób schorowanych czy niepełnosprawnych. Ich zdaniem obecne oznaczenia miejsc uprzywilejowanych to za mało.
Dziś, zgodnie z obowiązującymi regulacjami, miejsca uprzywilejowane są oznaczone odpowiednimi piktogramami. Ale nie zawsze są one widoczne dla samych zainteresowanych
- argumentują radni.
Jako wzór do naśladowania radni wskazują Katowice. Tam miejsca dla seniorów, osób z niepełnosprawnościami i kobiet w ciąży wyróżniają się kolorem tapicerki i dużymi wyhaftowanymi symbolami. Widać je z daleka – nie ma wątpliwości, gdzie powinno się usiąść, a gdzie ustąpić miejsca.
Tomasz Kunert, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego, zapewnia, że warszawska komunikacja jest na dobrej drodze. Od 2023 roku nowe autobusy i tramwaje wyposażane są w fotele z żółtymi korpusami, a plastikowe obudowy wyraźnie odróżniają miejsca uprzywilejowane od standardowych szarych siedzeń.
Takie wyróżnienie pojawia się stopniowo, w miarę wprowadzania do ruchu nowych pojazdów. Od 2023 roku wymagamy tego w przetargach na obsługę linii oraz przy zakupach taboru
- tłumaczy Kunert.
Dlaczego ZTM nie zdecydował się na nadruki czy hafty bezpośrednio na siedziskach? Powód jest prozaiczny - trwałość. Pokrycia wykonane ze sztucznej skóry przy intensywnej eksploatacji szybko się wycierają. Piktogramy malowane czy przetłaczane przestają być widoczne już po kilku miesiącach.
- Poza tym, jak ktoś nieuprawniony usiądzie na takim miejscu, to i tak swoją osobą zasłoni oznaczenie - dodaje rzecznik.
Oprócz żółtych korpusów, w pobliżu miejsc uprzywilejowanych znajdują się także standardowe naklejki z piktogramami osób starszych, niepełnosprawnych i kobiet w ciąży. To dodatkowe oznaczenie, które ma przypominać pasażerom o obowiązku ustępowania miejsca.
- Ale nie wszyscy je respektują. W ogóle coraz gorzej z kulturą wśród pasażerów. Nikt nie patrzy na potrzeby innych, tylko na siebie - gorzko podsumowuje pani Ewa z Ursynowa, seniorka z ograniczeniami ruchowymi, która popiera lepsze oznakowanie w autobusach.
[ANKIETA]263[/ANKIETA]
Paulo07:34, 05.12.2025
Najwyraźniej mamy za dużo pieniędzy. Przecież są oznaczenia w pojazdach komunikacji miejskiej. Żółte siedzenia... A potem co? Wyświetlacze holograficzne? Widać radnym się nudzi.
kurkawodna07:58, 05.12.2025
Kolejny idiotyczny pomysł na wydanie nie swoich pieniędzy
Irfy08:34, 05.12.2025
Oho! Czuć (bo nie widać) niewidzialną rękę "śwagra", właściciela firmy, która zajmuje się takimi rzeczami i pod którą ustawi się "przetarg". Widać pod koniec roku krucho z kasą i trzeba wspomóc rodzinę.
Radni chcą żółtych siedzeń w autobusach. Po co?
Oho! Czuć (bo nie widać) niewidzialną rękę "śwagra", właściciela firmy, która zajmuje się takimi rzeczami i pod którą ustawi się "przetarg". Widać pod koniec roku krucho z kasą i trzeba wspomóc rodzinę.
Irfy
08:34, 2025-12-05
Martwe szczeniaki w worku na śmietniku na Ursynowie
“Moje ciało, moja sprawa”… Ta samica psa wybrała prawo do aborcji do 3 miesiąca życia. Nie oceniajcie jej. Szczególnie ten apel kieruję do mężczyzn, którzy nie wiedzą, jakim ciężarem jest ciąża i macierzyństwo, i że nie każda samica psa jest na to gotowa.
Czetwikczka
08:30, 2025-12-05
Radni chcą żółtych siedzeń w autobusach. Po co?
Kolejny idiotyczny pomysł na wydanie nie swoich pieniędzy
kurkawodna
07:58, 2025-12-05
Radni chcą żółtych siedzeń w autobusach. Po co?
Najwyraźniej mamy za dużo pieniędzy. Przecież są oznaczenia w pojazdach komunikacji miejskiej. Żółte siedzenia... A potem co? Wyświetlacze holograficzne? Widać radnym się nudzi.
Paulo
07:34, 2025-12-05