Zamknij

Dodaj komentarz

Chwile grozy na Kabatach! Potrącony dzik biegał po ulicy i chodnikach w al. KEN

Bartek Jabłoński Bartek Jabłoński 16:56, 10.09.2025 Aktualizacja: 00:47, 11.09.2025
2 nadesłane nadesłane

Aleja KEN pułapką dla zranionego dzikiego zwierzęcia. We wtorek późnym wieczorem mieszkańcy Kabat zauważyli miotającego się między samochodami dzika. Zwierzę zostało potrącone przez samochód – i to dwukrotnie.

Dzik pojawił się na odcinku al. KEN pomiędzy Natolinem i Kabatami, wzbudzając nie lada sensację i zaniepokojenie wśród mieszkańców już w okolicach godziny 20. To wtedy na policję dotarły pierwsze doniesienia. Naprawdę niebezpiecznie zrobiło się jednak dopiero w okolicy godziny 23, o czym donosili sąsiedzi.

UWAŻAJCIE! W tej chwili po KEN między Natolin a Kabaty biega oszołomiony dzik - prawdopodobnie potrącony przez samochód. Biega po ulicy i chodnikach

- pisała pani Monika na grupie lokalnej Obywatele Ursynowa.

Kobieta mieszka niedaleko Parku przy Bażantarni i widziała dzika na własne oczy. Udało jej się też uchwycić zwierzę na filmie, który prezentujemy poniżej.

Co to za huk na Kabatach?

Okazało się, że zwierzę wbiegło na jezdnię, gdzie zostało potrącone przez dwa samochody. To właśnie ten huk zaalarmował mieszkankę.

Usłyszałam huk. Kolizje mają tu czasami miejsce, więc uznałam, że to właśnie jest powodem hałasu. Wyjrzałam, żeby sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy. Usłyszałam krzyki: uciekać, dzik!

Potem zobaczyłam samego dzika, który obijał się o ścianę budynku. Był zdecydowanie oszołomiony. Dopiero po chwili,  zorientowałam się, że to ten dzik został potrącony

- opowiada pani Monika.

Z relacji kobiety wynika, że zdezorientowane zwierzę wpadło do ogródka pobliskiej greckiej restauracji, gdzie w panice poprzewracało krzesła i stoły. Przez chwilę wyglądało też na to, że oszołomiony dzik wbiegnie do sklepu sieci Żabka. Zwierzę było wystraszone i szukało sposobu ucieczki.

Po krzakach się pałętał, wybiegł na ulicę, wrócił na chodnik, pobiegł w stronę stacji metra Kabaty, po chwili znowu wrócił. W pewnym momencie  ruszył chyżo stronę Parku przy Bażantarni. Ale wtedy z tego parku, wyjechał samochód Lasów Miejskich

- relacjonuje mieszkanka.

[WIDEO]312[/WIDEO]

Na widok grupy osób dzik wybiegł z parku i popędził w stronę Natolina. Pracownicy Lasów Miejskich ruszyli za nim. Wtedy na miejsce przyjechała też policja. Pierwsze zgłoszenie o dziku dotarło do policjantów już w okolicach godziny 20. Zwierzę zlokalizować udało się jednak dopiero po zgłoszeniu o jego potrąceniu przy al. KEN 26, które mundurowi dostali przed godziną 23.

Policjanci donoszą, że zwierzę udało się ostatecznie schwytać.

21 minut po północy przy skrzyżowaniu ulic Lokajskiego i Rosoła, Lasy Miejskie Warszawa przy naszej pomocy w dokonały schwytania dzika

- informuje asp. sztab. Marta Haberska z mokotowskiej komendy.

Dzik w mieście - jak reagować?

To już kolejna wizyta dzikiego zwierzęcia na Ursynowie w ostatnich tygodniach. Niedawno pisaliśmy o lisku, który radośnie dokazywał w Parku nad POW. A raptem kilka dni temu donosiliśmy też o łosiu spacerującym po ul. Żołny

Dziki chętnie odwiedzają miasto. To dla nich bezpieczny teren, gdzie nie muszą martwić się drapieżnikami. Niezabezpieczone resztki jedzenia, śmietniki i przydomowe ogródki warzywne stanowią zaś niewyczerpane źródło łatwego w zdobyciu pożywienia.

Wokół dzików narosło wiele mitów, często wyolbrzymiających ich agresywną naturę. Dziki to duże i silne zwierzęta, umiejące stwarzać realne zagrożenie. Z reguły wolą jednak trzymać się z dala od ludzi. Mogą zaatakować w obronie młodych, terytorium lub gdy poczują się zagrożone. Wiosną należy szczególnie uważać na lochy z warchlakami, zaś jesienią, gdy trwa okres godowy, na samce, które w tym czasie stają się bardzo terytorialne. 

W razie spotkania dzika najlepiej jest zachować spokój i wycofać się powoli. Ucieczka nie jest wskazana, gdyż może wyzwolić w zwierzęciu instynkt pościgu. Dziki mają słaby wzrok, za to świetny węch i słuch. W kontakcie z dzikiem należy unikać krzyku i głośnych dźwięków - mogą sprowokować zwierze do ataku. Jeśli pomimo zastosowania się do powyższych rad dzik ruszy w naszą stronę, najlepszą opcją jest wykorzystanie jakiegoś elementu odzieży (bluza, koszulka), by wydać się większym i zniechęcić dzika do ataku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

AbcAbc

0 0

Dzików przybywa. Jadąc autem trzeba zwracać uwage i na dziki.

10:19, 11.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Johnny Johnny

1 0

Chwile grozy to mamy, wchodząc na haloursynow:)
Strach się bac

10:26, 11.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

W zeszłym roku w mediach była informacja o przeprowadzonym badaniu z którego wynikało, że ponad 50% Polaków byłoby gotowe zrezygnować z prywatnego samochodu, by ratować klimat. Wystarczy poszperać w intrenecie.

ciekawostka

13:11, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Miasto powinno zacząć pobierać opłatę adiacencką przy sprzedaży mieszkań. Mieszkania tuż przy POW były kilka tysięcy tańsze za m2 bo miały być na autostradę. Teraz jak miasto/państwo wywaliło parę miliardów na tunel to wartość mieszkań wzrosła. Normalnie w takich sytuacjach gmina pobiera opłatę adiacencką...

Misiek

12:19, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Beszczleni Kazurianie nie dają za wygraną. W głowie im się nie mieści że można wybudować miejsce parkingowe na swoim terenie za swoje pieniądze. Chcą innych wydoić żeby za friko im zrobili. Na szczęście te czasy minęły. Każdy teraz dysponuje swoim terenem i swoim budżetem. Boli ale inaczej już nie będzie.

Warszawiak82

11:36, 2025-09-11

Gorąco na sesji radnych Ursynowa. Awantura o park

Te panie, które trzymają napisy "Chcemy byliny a nie spaliny" oraz "Więcej parku mniej smogu" chyba nie rozumieją o co chodzi (miny mają niezbyt rozumne). Przecież w tym miejscu gdzie chcą parku (a raczej skweru) jest pełno spalin i smogu z ulicy Płaskowickiej wiecznie zakorkowanej. Proponuję tym paniom posiedziec kilka godzin w pobliżu ulicy i nawdychać się aromatu z rur wydechowych.

agnik

11:35, 2025-09-11

0%