Co robi lis w środku Ursynowa, tak daleko od lasu? Czy przywędrował tu z Lasu Kabackiego? Park nad Południową Obwodnicą Warszawy pełni również funkcję korytarza ekologicznego, łączącego Skarpę Warszawską z Lasem Kabackim oraz parkiem Cichociemnych Spadochroniarzy AK.
Mieszkanka bloku przy parku nad POW uchwyciła na nagraniu dokazującego młodego liska. Skacze i biega po drewnianych podestach oraz placu zabaw.
Czy byliby Państwo w stanie zweryfikować, czy po nowym placu zabaw nocami harcują lisy? Czy to tylko nietypowy piesek o nadzwyczaj długich uszach i puszystym ogonie?
- pisze do naszej redakcji pani Marta.
[ONNETWORK_VIDEO_ID]309[/ONNETWORK_VIDEO_ID]
O analizę filmu, który otrzymaliśmy od naszej czytelniczki poprosiliśmy Bartosza Popczyńskiego z kabackiego Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej. Na dzikich zwierzakach zna się jak nikt.
Ot, taka natura lisia, po prostu. Przychodzą sobie do miast bardzo często. Szczególnie nocami, kiedy miasto już pustoszeje. Szukają pożywienia, szukają ciekawych miejsc, kryjówek.
Osobnik z filmu może mieć tam swój rewir. Po filmiku ciężko określić czy lis urzęduje tam na stałe. To nie jest tak, że on sobie wybiera jeden fragment i zawsze tam siedzi
- tłumaczy Bartosz Popczyński.
Specjalista z CEPL zaznacza, że nagranie wskazuje na to, iż jest to młody osobnik, pewności jednak nie ma. Przyłapany na harcach lisek wcale nie musi być na Ursynowie gościem.
Jest grupa lisów, które się po prostu już wyspecjalizowała do życia w mieście. One tu żyją. To nie jest jakieś nowe zjawisko. Nowością byłyby jelenie w Warszawie, bo sarny i łosie już tu są!
- mówi Bartosz Popczyński.
Lisy zapuszczają się do miast w poszukiwaniu pożywienia. Resztki ze śmietników, miejskie gryzonie, ptaki, ślimaki, a nawet owoce z przydomowych ogródków - jadłospis miejskiego lisa jest zaskakująco bogaty.
Lis w mieście to jest powszechnie zjawisko. To jest cecha gatunków bardzo inteligentnych i bardzo plastycznych, że się dostosowują łatwo do środowiska. Lis jest bardzo dobrym tego przykładem
- mówi Popczyński.
Skoro obecność lisów na Ursynowie nie jest niczym nowym, dlaczego tak rzadko je widujemy? Lisy to zwierzęta prowadzące skryty tryb życia i z reguły nie szukają kontaktu z człowiekiem, a swoje kryjówki opuszczają najczęściej nocą. Tak jak to zrobił dokazujący rudzielec z parku nad POW.
Lisy nie są jedynymi zwierzętami, które przyzwyczaiły się do życia wśród ludzi. Postępujący proces synantropizacji (przystosowywanie się roślin i zwierząt do życia w otoczeniu człowieka) powoduje, że coraz więcej gatunków pojawia się na terenach miejskich. Chyba wszyscy słyszeli o problemie z dzikami na kabackich osiedlach. Jeże w okolicach ul. Ibisa nocami urządzają całe pochody pomiędzy posesjami. Kuny domowe przegryzające kable i niszczące dachy to też żadna nowość. Do tego dochodzą jeszcze bobry, łosie i sarny. Istny zwierzyniec!
Osobną kwestię stanowią gatunki inwazyjne takie jak szop pracz i jenot. Szopy dotarły już do Kampinosu, a jenoty były widywane na Ursynowie już w 2022 r. O ile pochodzący z Azji jenot jest już obecny u nas od 70 lat, to szop jest względną nowością. Nowością, która okazała się zgubna dla wielu ptaków, gadów i płazów, których jaja dziesiątkuje sympatyczny futrzak. Według prognoz Bartosz Popczyńskiego obydwa te gatunki, a zwłaszcza szopy mogą już niedługo stać się częstym widokiem w mieście.
Szopy i jenoty jeszcze wywołują zaskoczenie mieszkańców, ale za parę lat może to być zupełnie normalny widok
- mówi.
Lisów i innych dzikich zwierząt w miastach jest coraz więcej, więc coraz częstsze będą też ich bezpośrednie kontakty z człowiekiem. Jak się w takiej sytuacji zachować?
Lis to zwierzę, którego wszyscy się zawsze boją ze względu na wściekliznę. Lis jest ciekawski i będzie się człowiekowi przypatrywał, ale szanse na to, że będzie podchodził, są bardzo małe. Chociaż czasem małe liski potrafią z ciekawości podchodzić do ludzi.
Miejskie lisy często nie odczuwają już strachu przed człowiekiem i to - niestety - prowadzi do różnego rodzaju problemów. Ludzie chcą podchodzić blisko, robić zdjęcia. A żeby ułatwić sobie zrobienie tego zdjęcia, dokarmiają zwierzęta. Konsekwencje tego są takie, że zwierzęta się przyzwyczajają, wchodzą na nasze tereny i z tego zawsze jest więcej problemów niż pożytku, niby chcemy zwierzątku pomóc, a my tak naprawdę temu zwierzęciu to szkodzimy
- wyjaśnia Bartosz Popczyński.
W przypadku spotkania w mieście lisa, czy jakiekolwiek innego dzikiego zwierzęcia, nie należy więc szukać z nim kontaktu. Lisy może i wyglądają jak urocze rude pieski, jednak należy pamiętać, że to wciąż dzikie zwierzęta. Nawet fakt przystosowania się do życia wśród ludzi nie zmienia jego pozostałych instynktów.
Szczególną ostrożność należy zachować, jeśli zwierzę próbuje samo do nas podejść. Może to być oznaka wścieklizny, choroby, która powoduje utratę naturalnego lęku i wzmożoną agresję. U ludzi po wystąpieniu objawów, choroba cechuje się bardzo wysoką śmiertelnością. Jeśli wirus dotrze do mózgu, szanse przeżycia są praktycznie zerowe. Warto więc kontaktu z miejskimi lisami po prostu unikać.
A wy widzieliście już lisa na Ursynowie? Dajcie znać w komentarzach!
Lisek+team19:50, 02.09.2025
Wielkie Brawa dla Parku, że jest i tak radośnie można spędzić czas ❤️
Użytkownik00:24, 03.09.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Piter12:36, 03.09.2025
W ciągu ostatnich kilku miesięcy widziałem tak ok godz. 23:00 jak lis szybkim krokiem przemierzał przez osiedle przy ul. Wasilkowskiego, szedł od strony Ratusza. Kunowate i jeże to widać na co dzień, po zmierzchu.
belzebub13:08, 03.09.2025
u mnie na działce to lisy 'kradną' przedmioty (np. buty) i wynoszą do lasu .... 🙂
Tota06:51, 04.09.2025
Lisa widziałam wieczorem na Meander, jak biegł do KEN. Drugi raz koło placu zabaw Na Uboczu, rano po 7 przechadzał się spokojnie. Mój pies stanął i się przyglądał. I jeszcze na Kulczyńskiego.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Sąsiedzka wymiana ubrań w Domu Sztuki
Dzięki, że jest taka akcja.Sama chętnie oddam swoje ubrania których nie noszę a są w dobrym stanie ))) Trzeba sobie pomagać
Krystyna
17:36, 2025-09-29
Prohibicja w Warszawie. Zbiórka podpisów na Ursynowie
a gdy Człowiekowi, co pił w domu, pozostanie tylko samochód pod plandeką: to popisy ,,dobroci,, XXI w., o których można sobie poczytać w dzisiejszym artykule poniżej;)
PodMocnymAniołem
17:35, 2025-09-29
Prohibicja w Warszawie. Zbiórka podpisów na Ursynowie
ciekawe, co w zapisach RODO o zbieractwie danych przez nie wiadomo kogo, nie wiadomo gdzie? XXI w.: a długopisy na chodniku;)
Zbieractwo
16:28, 2025-09-29
Ekologiczna bomba na parkingu na Kabatach?
Hmmmm... pewnie zdaniem urzędników pani jest szkodliwą pieniaczką i nie powinna wtrącać nosa w nieswoje sprawy... tak się traktuje sygnalistów :(
Nickyyyq
15:44, 2025-09-29