Prohibicja w Warszawie. Nadzwyczajna sesja, ogromne zainteresowanie na Ursynowie

Stolica szykuje się na rewolucję w nocnym handlu alkoholem. W czwartek radni Warszawy spotkają się na nadzwyczajnej sesji zwołanej przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Stawką jest wprowadzenie od 1 listopada pierwszych zakazów sprzedaży alkoholu nocą – mieszkańcy Śródmieścia i Pragi-Północ nie kupią już piwa czy wina po 22 w sklepie ani na stacji benzynowej. Lewica zbiera podpisy pod objęciem prohibicją także dzielnicy Ursynów.

Choć jeszcze niedawno ogólnowarszawski zakaz upadł z hukiem - i to w atmosferze politycznych tarć w Platformie Obywatelskiej - to teraz prezydent stolicy postawił sprawę na ostrzu noża. Chce, by radni zgodzili się na pilotaż w dwóch newralgicznych dzielnicach.

W czwartek odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Warszawy poświęcona temu tematowi. Posiedzenie zwołano na wniosek prezydenta. Radni mają wówczas przegłosować wprowadzenie ograniczeń w dzielnicach Śródmieście oraz Praga Północ. z terminem wcześniejszym niż trzy miesiące.

W miniony czwartek Trzaskowski - po fatalnym odbiorze decyzji kierownictwa KO o braku poparcia dla prezydenckiego projektu ograniczeń w godz. 23-6 - niespodziewanie poinformował, że uzgodnił z radnymi KO wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Miałby obowiązywać od 1 czerwca 2026 r. w całym mieście.

Dwa przegłosowane przez radnych projekty dotyczące pilotażu czekają teraz na decyzję organu nadzoru, czyli wojewody, a następnie trafią do rad dzielnicowych Śródmieścia i Pragi-Północ do zaopiniowania, a potem z powrotem do rady Warszawy. 

Jak powiedział wiceprzewodniczący rad Sławomir Potapowicz, jeśli w czwartek radni przyjmą nowe uchwały, a w październiku obie rady dzielnicowe wypowiedzą się na ich temat, to wejście w życie prohibicji na Pradze Północ i w Śródmieściu nastąpi od 1 listopada.

Ursynów też dołączy do pilotażu prohibicji?

Kilka dni temu na Ursynowie działacze Lewicy rozpoczęli zbiórkę podpisów pod rozszerzeniem prohibicji o naszą dzielnicę. Argument? – nocne sklepy zakłócają spokój mieszkańców i generują problemy z bezpieczeństwem.

Jak poinformował nas w poniedziałek przewodniczący Lewicy na Ursynowie Jeremi Czarnecki, zebrano już ponad tysiąc podpisów pod obywatelską inicjatywa uchwałodawczą.

Zainteresowanie i entuzjazm dla naszej Inicjatywy są ogromne. Można powiedzieć, że podpisy zbierają się same. Zbierając podpisy na ulicy nie mamy chwili przerwy - czasem mamy wręcz kolejkę chętnych! Chyba już kilkadziesiąt razy zbierałem podpisy na Ursynowie i żadna sprawa, kandydatura czy projekt nie cieszyły się tak ogromnym zainteresowaniem!

- mówi Jeremi Czarnecki.

Zbiórka odbywa się codziennie w różnych punktach dzielnicy, zaangażowani są w nią także społecznicy na osiedlach ursynowskich, do których można się zgłaszać. Lewica chce zebrać kilka tysięcy podpisów pod projektem uchwały, by rada dzielnicy zajęła się sprawą. 26 sierpnia radni dzielnicy negatywnie zaopiniowali dwa projekty przewidujące ograniczenia w całej Warszawie. O ich losie zadecydowały głosy Koalicji Obywatelskiej.

[ZT]36520[/ZT]