Na Ursynowie przybyło ponad 160 nowych drzew, 3 tys. tulipanów i 2 tys. krzewów oraz bylin. Na wiosnę bardziej zielono zrobi się w 32 różnych punktach dzielnicy.
Ursynów jest jedną z najbardziej zielonych dzielnic Warszawy. Na zlecenie ratusza dendrolodzy zrealizowali jesienią tysiące nasadzeń, aby roślinności w okolicy było jeszcze więcej. Nowe drzewa i krzewy mają nie tylko upiększyć dzielnicę, ale także poprawić jakość powietrza i mikroklimatu.
- Kolejny rok z rzędu w kilkudziesięciu miejscach na Ursynowie zainwestowaliśmy w rozwój zieleni miejskiej. Nowe nasadzenia to nie tylko walor estetyczny, ale przede wszystkim czystsze powietrze, lepsza retencja wody opadowej i zdrowszy mikroklimat - mówi Bartosz Dominiak, zastępca burmistrza odpowiedzialny za zieleń.
Nasadzenia wykonał dendrolog Jan Szymański, który już wielokrotnie zajmował się ursynowską zielenią. Na zlecenie urzędu posadził 164 drzewa. Znalazły się wśród nich takie gatunki jak: brzozy, jodły conkolor, klony polne, kasztanowce czerwone, olchy, graby pospolite, jesiony czy lipy drobnolistne.
Zdaniem specjalisty najtrudniejsze było wykonanie rabaty bylinowej na skrzyżowaniu ul. Ghandi i Dereniowej. Przy kościele św. Tomasza wiosną rozkwitną pierwsze kwiaty, a plac zazielenią byliny.
- Robota nie należała do najłatwiejszych. Najbardziej skomplikowana była rabata, gdzie zasadziliśmy prawie 930 bylin wieloletnich i 3090 tulipanów w pięciu różnych odmianach. Prawdziwy efekt prac będzie widoczny dopiero w 2023 roku, kiedy byliny odpowiednio wzrosną - mówi dendrolog.
Pracownikom udało się posadzić jeszcze przed pierwszymi przymrozkami 164 drzewa, 1394 krzewy, 929 bylin oraz 3090 cebul tulipanów. Zazielenienie dzielnicy kosztowało ponad 400 tys. złotych. Nowe rośliny zostały posadzone w 32 punktach.
Najwięcej nasadzeń pojawiło się przy ul. Cynamonowej, Kabackiej, Zaruby, Cybisa i w Parku im. Romana Kozłowskiego. Dodatkowo zieleń została posadzona przy ul. Puszczyka, Warchałowskiego, Płaskowickiej, Krasnowolskiej, Raabego, Dembego, Jastrzębowskiego, Pileckiego, Fosa, Lokajskiego, Kabackiej, Braci Wagów, Moczydłowskiej, Polinezyjskiej, Wyczółki, Romera, Kiedacza, Polskie Drogi, Akustycznej, Ludwinowskiej, Cieszewskiego, Surowieckiego, Ekologicznej, Jeżewskiego oraz przy al. KEN i w Parku im. Jana Pawła II.
Ursynów "zieloną" dz10:32, 30.12.2021
Rzeczywiście w 2021 roku widać, że w wielu miejscach na Ursynowie przybyło dużo drzew i krzewów. Intensywne nasadzenia należy kontynuować w kolejnych latach, bo duża dzielnica o przeważającej zabudowie mieszkaniowej, jaką jest Ursynów, powinna być "zielona" - wolna od zanieczyszczeń, silnie zadrzewiona i sprzyjająca ruchowi na wolnym powietrzu.
Wąwozowa11:09, 30.12.2021
Tylko żeby pamiętali o podlewaniu i standardowej pielęgnacji,bo w przeciwnym razie będzie to co mamy pod oknami na Wąwozowej- cała masa uschniętych nasadzeń
Tytus de zoo15:43, 30.12.2021
Bo chodzi o to żeby ktoś zarobił a nie o to żeby były drzewa. A tak można zarabiać na okrągło.
przeciwko innym inst11:17, 30.12.2021
A ile posadzili urzędnicy z Zarządu Zieleni na Ursynowie - o tym stronniczy Haloursynów nie wspomni - ponad dwa razy tyle!!!
Stop dewastacjom ZZ11:52, 30.12.2021
Ten ZZ najpierw zniszczył cześć Doliny Służewieckiej placami zabaw a teraz wywiesił kartki jak to dba o nawadnianie stawów. Ani razu ich nie widziałem żeby coś robili przy stawach. A dwa lata temu co były oczyszczane to z i icjatywy mieszkańców, w ramach BO.
Śmiało proszę mnie poprawić jeśli czegoś nie wiem
tmk13:51, 30.12.2021
Na Ciszewskiego niedaleko od al. KEN usunęli lipę, która po dwóch latach od sadzenia miała mało liści. Niestety nic tam nie posadzono i pozostała tam tylko dziura w ziemi.
Anonimowy zartowniś15:22, 30.12.2021
I Twój wpis ;)
Tytus de zoo15:45, 30.12.2021
Podobno idxie kryzys w budżecie miasta i nie tylko a iu sadzą jakieś pierdoły typu tulipany, których zaraz nie będzie. Oj ciągle miasto ma za dużo pieniędzy i za dużo urzędników do ich wydawania
Mila 04:07, 31.12.2021
Mniej betonu, więcej zieleni, tak widzę w marzeniach tę dzielnicę. Sadzić drzewa, robić klomby, dodawać krzewy - bliska okolica Lasu Kabackiego dostarcza czyste powietrze, dzięki czemu rośliny wręcz rozkwitają, mają dobre warunki na rozwijanie się jak rzadko gdzie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
7 0
Przecież jest jak żadna inna dzielnica w Warszawie, mimo, że w Lesie Kabackim trwa duża wycinka drzew.
7 4
Ja bym jeszcze KEN przeorał i ponasadzal tam, byłby taki zielony korytarz do Doliny aż