Od wielu lat weekendowa wizyta na bazarku przy Płaskowickiej wiąże się z przepychankami między pieszymi a kierowcami. W pobliżu tymczasowego targowiska "Na dołku" nie ma gdzie zaparkować. Kierowcy pchali się więc przez chodnik na placyk przed pawilonem na wysokości wylotu z ulicy Lanciego. Dochodziło do scen mrożących krew w żyłach. Aby wjechać na zawłaszczony przez kierujących plac, musieli oni przejechać chodnikiem, czyli złamać przepisy, inaczej nie dało się ominąć postawionych wcześniej aut i dostać na "parking".
Tą patologiczną sytuacją zainteresowali się miejscy aktywiści, którzy walczą z nielegalnym parkowaniem w przestrzeni publicznej. Maksym Szewczuk prowadzący na Youtubie profil "Konfitura" niemal co tydzień relacjonował w swoich reportażach niedopuszczalne, a niekiedy nawet chamskie, zachowania kierowców, którzy "musieli" zaparkować na chodniku czy na nielegalnym parkingu.
Dla uczciwości dodajmy, że okolica dla kierowców rzeczywiście jest nieprzyjazna, miejsc do legalnego postoju jest mało, a wokół bazarku najbliższym parkingiem był ten położony na wysokości Natpollu - kilka tygodni temu zresztą też zamknięty - trwa tam budowa parku nad POW. Nie usprawiedliwia to jednak łamania prawa i jeżdżenia po stopach pieszym.
Społecznicy - poza "Konfiturą" także autor profilu "Ursynowskie przejścia dla pieszych" - apelowali do miejskich drogowców o pilne zabezpieczenie pieszych przed rozjeżdżaniem, skoro straż miejska oraz policja nie potrafią dać sobie rady z nielegalnie parkującymi.
W grudniu w rejonie bazarku przy Płaskowickiej ustawiono ogrodzenia terenów zielonych, zabezpieczające trawniki przed parkowaniem. Pozostał jeszcze nieszczęsny parking pod pawilonem, z którego wciąż korzystali "lewitujący" kierowcy.
Po wielu apelach piesi doczekali się. W poniedziałek wieczorem na Płaskowickiej pojawiła się ciężarówka z dźwigiem, która przywiozła potężne betonowe zapory, stosowane przez miasto w miejscach, gdzie absolutnie nie może wjechać nikt. Osiem żółtych, oznaczonych numerem miejskiego telefonu 19115, barier stanęło wzdłuż chodnika przy Płaskowickiej na wysokości od przejścia dla pieszych do legalnego wjazdu na to miejsce.
Aktywiści są jednak niepocieszeni. Zdaniem anonimowego autora profilu "Ursynowskie przejścia dla pieszych" tempo reakcji drogowców jest skandalicznie wolne. Pierwsze wnioski o rozwiązanie problemu społecznik składał już w 2021 roku, a więc trzy lata temu.
Walczyłem o to, żeby tam nie jeżdżono po chodniku. Nie jestem zwolennikiem słupków, zapór itp. ale widzę, że na Ursynowie nic innego nie skutkuje.
Sam korzystam z bazarku i chcę korzystać, ale tam najczęściej parkowały młode osoby, a babcie z wózkami sobie chodziły kilkaset metrów
- mówi w rozmowie z Haloursynow.pl.
Nie ma jednak nadziei, że sytuacja diametralnie się poprawi.
Nie oszukujmy się. Te blokady to symbol porażki miasta i nas, jako społeczeństwa. Naszej nieudolności, ignorancji prawa i słabszych
- dodaje.
Miejscy drogowcy twierdzą, że potężne betonowe bariery nie są docelowym rozwiązaniem, a jedynie doraźnym.
Jesteśmy w trakcie przygotowywania dokumentacji projektowej dla przebudowy skrzyżowania Płaskowickiej z Lanciego, to miejsce będzie inaczej zorganizowane, m.in. skrzyżowanie będzie rondem. O szczegółach będę mógł mówić, jak będziemy mieć zatwierdzony projekt, ale po wybudowaniu ronda tam zwyczajnie nie będzie miejsca na żaden "patoparking"
- zapowiada Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
Przypomnijmy, od wielu lat miasto ma planach przebudowę rejonu Płaskowickiej przy Lanciego. Ma powstać rondo, ścieżka rowerowa po stronie parku, wyremontowane zostaną chodniki i przebudowane przystanki autobusowe. Inwestycja ma wreszcie ruszyć w tym roku i zostać sfinansowana w części przez deweloperów.
Betonowe zapory mogą nie spełniać swojej funkcji, pozostawiono bowiem wjazd przed pawilony, którym kierowcy mogą wjeżdżać na placyk i zostawiać na nim swoje auta. Bez wzajemnego zastawiania zmieszczą się tam dwa auta, co już widać na zdjęciach, które zrobiliśmy po ustawieniu zapór.
Co na to ZDM? Rzecznik przypomina, że: "instytucjami, które mają kompetencje, by walczyć z patoparkowaniem i usuwać z dróg kierowców, którzy jeżdżą po chodnikach, są policja i straż miejska".
[FOTORELACJA]6101[/FOTORELACJA]
[ZT]32313[/ZT]
Won15:35, 18.02.2025
To Pani prowadząca od lat sklep obuwniczy może już się zwijać!!!
No ale mamy Deichmanna prawda 'samorzadowcy"
WesołyZiemniak15:39, 18.02.2025
Bardzo dobrze. Pajacyków co mają w pupie jakiekolwiek przepisy trzeba trzymać mocno za mordy gdy myślą, że mogą wszystko i wszędzie ponad prawem tłumacząc, że nie ma miejsca. Jednemu już kiedyś powiedziałem, że to jest tłumaczenie w stylu nie ma toalety to zrobię mu kupę na wycieraczkę pod drzwiami od mieszkania i dopiero załapał w tej pustej mózgownicy.
aster15:48, 18.02.2025
i bardzo dobrze!
Belgradzka 46A18:18, 18.02.2025
To teraz Belgradzka 46A, zapraszamy Konfiture?
agnik14:03, 19.02.2025
A przy belgradzkiej to chyba dzielnica wybudowała parking i trzepie kasę na wynajmie od filmowców , którzy tu nieraz kręcą filmy i grodzą dla siebie ten parking. . Niedawno wycieli na trawniku drzewka więc może puste głowy będą od strony ulicy robić parking a chodnik wgłębi.
Społecznik 00:39, 20.02.2025
A samemu nie można się zająć tematem? Aplikacja 19115, pisma do ZDM, urzędu dzielnicy irp.
Sąsiad z Ursynowa18:23, 18.02.2025
Ten bazarek trzeba zlikwidować a nie parking. Z resztą - cała okolica jest do remontu, który już wystartował. Razem z parkiem powstanie tam fajna infrastruktura. Bazarek do zaorania a konfitura niech sobie zostanie na swoim Ursusie.
?19:02, 18.02.2025
zlikwidować bazarek? Chyba kot do butów Ci nasikał i musisz iść do behawiorysty. Oczywiście ze sobie, a z nie biedulkiem kotulkiem!
agnik13:57, 19.02.2025
A dlaczego bazarek likwidować skoro był od wielu lat wzdłuż Płaskowickiej. Powinien tam wrócić a nie robią parkoskwerki wśród spalin samochodów jeżdżących w korku Płaskowicką. To że słoiki dostały kase od ojców i pokupowali mieszkania w nowym budynku to trudno. Wiedziały gasły co brały. Zamiast tych skwerków powinny być parkingi nad tunelem. A tu jeszcze Grad ze spółdzielni Wyżyny sprzeciwia się bazarkowi , który służy mieszkańcom Wyżyny
bor-suk18:33, 20.02.2025
Czyli wszyscy do Biedronek itp.
Dobra rada19:08, 20.02.2025
Likwidować może nie ale przenieść a i owszem Na przeciwko Straży pożarnej jest sporo miejsca lub parkingu za Obi
Polaka19:01, 18.02.2025
Bazarek pod ratusz przenieść tam miejsca jest sporo
Ursynowo19:08, 18.02.2025
Na bazarku tylko ZTM się bogaci za wynajem pętli autobusowej ale stać nas dzielnica bogata.Za Megasamem przy Puławskiej miejsca jest sporo tam przenieść bazar
PLNY06:30, 19.02.2025
Ztm-emem władają Ci sami ludzie co miastem i dzielnica, taki wspólny krąg wzajemnego zaufania, finansowania, trochę jak w KGB.
Boom13:32, 19.02.2025
Jak ZTM może się bogacić skoro właścicielem gruntu jest m.st. Warszawa?
agnik14:06, 19.02.2025
Nikt z Natolina nie będzie zasuwać pod Megasam. Jest dobre miejsce na pasie nad tunelem to wymyślili park linearny , żeby wąchać spaliny samochodów z Płaskowickiej.
Od co19:11, 18.02.2025
To nie miejsce na bazar.Porażka bazar do przeniesienia ale na układy nie ma rady
Mieszkaniec19:14, 18.02.2025
Szlaban jeszcze od Cynamonowej i git będzie
Prośba Mieszkaniców19:19, 18.02.2025
SM Na Skraju proszona o postawienie szlabanu na parking osiedla od ul.Cynamonowej
MArcin20:22, 18.02.2025
Dokładnie tam powinni postawić szlaban, niech Konfitura zrobi sobie spacer, tam tez jest masakra, chodnik cały zastawiony.
Szary Człowiek11:07, 19.02.2025
@ MArcin
Chodnik zastawiony, ale przepisowe 1,5 m dla pieszych jest zostawione (przez większość samochodów, chyba, że jakiś mądry TIRem parkuje). Poza tym też jestem całym sercem za szlabanem, ale ponoć niemożliwe jest jego ustawienie, bo ta uliczka od Cynamonowej jest przewidziana jako dodatkowa "przelotówka" do ul. Polaka i KENu (choć teraz przelotówką nie jest).
ech22:18, 18.02.2025
To się Łukasz Warzecha z salon24 spłacze. Jego artykuł "ORMO 2.0 w akcji" opisywał jak to należy wybiórczo traktować przepisy. A tu taki potwarz...
meme21:18, 19.02.2025
nie on jeden... spłacze się hrabina joanna pach-żbikowska, spłacze się hrabia hirek wrona... i do kogo oni teraz będą z łapami startować i na kogo bluzgać?
Dorota N.23:04, 18.02.2025
W Polsce musi wejść prawo by każdy Obywatel oraz Obywatelka mogła zgodnie z prawem bez żadnych zarzutów poprzebijać wszystkie opony w nielegalnie zaparkowanym samochodzie a nawet w czasie jazdy jakiegoś samochodu wzdłuż po chodniku i by nie groziły Polakowi czy Polce żadne konsekwencje prawne z tego powodu.
holender09:39, 19.02.2025
Nie ma takiej potrzeby. Natomiast pomogłoby prawo zezwalające na odholowanie pojazdu w takiej sytuacji. Do odbioru gdzieś na Białołęce, oczywiście po stosownej zapłacie.
Jerzy23:34, 18.02.2025
Chyba tu sami zajadli wrogowie bazarku, świeżych warzyw, samochodów : wszystko OK, byle daleko ode mnie. Nawet ci, co nie mają samochodów niech jadą po zakupy na giełdę spozywczą poza Warszawę, albo kupują na straganach, gdzie natychmiast ceny pójdą w górę.
Pozdrawiam sąsiadów
Zieeeeew13:34, 20.02.2025
Jerzy... 🤣większość tej świeżyzny pochodzi z 💩Bronisz, więc przestań pier...ć.
p06:19, 19.02.2025
maksowi juz pewnie dyga ze szczescia. smutne zycie ma. to lazi i wkurza ludzi
no tak13:27, 19.02.2025
Łazi i wkurza ludzi łamiących prawo - faktycznie smutne życie...
tdk16:53, 20.02.2025
Możesz mu possać pęto.
Boom09:47, 19.02.2025
Idealny przykład ilustrujący powiedzenie: uważaj czego sobie życzysz, bo się jeszcze spełni. Problem niby rozwiązany, ale miejsc parkingowych nie przybyło, sklepy z tej budy dostaną po kieszeni.
m10:42, 19.02.2025
o to maxiowi chodzi. zlikwiduja bazarek sklepy,wjedzie developer i tyle
Boom13:36, 19.02.2025
On akurat ma rację, ale czy postawienie barier to było najlepsze rozwiązanie? Czy nie można było wyznaczyć na tym odcinku ciągu pieszo-jezdnego, na którym pieszy ma pierwszeństwo, a z miejsc parkingowych dalej można by korzystać?
Społecznik 00:42, 20.02.2025
Tam nie ma parkingu. Ciąg pieszo jezdny nie istnieje w prawie o ruchu drogowym.
Sklepy nie dostaną po kieszeni bo w weekend ci patokierowcy jechali na bazarek a w tygodniu i tak wjadą "po twardym".
Boom08:26, 20.02.2025
Istnieje w postaci strefy zamieszkania lub strefy ruchu.
Wck15:45, 19.02.2025
Jedyne możliwe rozwiązanie problemu przez geniuszy z Ratusza. Wybraliście to macie. Kiedy zrozumiecie, że lokalnie nie wybieramy dużych partii politycznych typu PO lub PIS.
Samozwańczy aktywist18:58, 19.02.2025
A jak konfitura ( podobno facet z ukrainy) rzuca się ludziom na maski samochodowe i sam prowokuje niebezpieczne syfuacje to OK?
A jak sam przestawia ciężki betonowy kosz na wprost przejścia dla pieszych to OK?
Pomyślał bezmózgowiec o niewidomych etc?
Wyraźnie szuka atencji i podnieca chyba go ilość lajkòw w temacie.
Może by wreszcie poszedł do pracy a nie żył z zasiłków jak jego krajanie!
Społecznik 00:41, 20.02.2025
A jeżdżący wzdłuż chodnika nie są zagrożeniem dla niewidomych? Tylko kosz, jakich wiele? A to rzucanie się to na drodze czy może na chodniku...? Mandacik zaliczony? ;)
abc15:33, 20.02.2025
Nie zesraj się dziadu!
JPRDLE13:28, 20.02.2025
Za ten burd...l odpowiada nie kto inny jak nasz najwspanialszy burmistrzunio. Poza tym, w którym innym, cywilizowanym kraju kierowcy komunikacji miejskiej przez całą zmianę (trwającą czasami ponad 10 h) są pozbawieni do bierzącej wody, normalnej toalety a przerwy spędzają w kabinie?? Nawet ZTM ma na to wywalone, a przecież ci ludzie wożą codziennie setki pasażerówi od nich zależy bezpieczeństwo. Ale interesik partyjnego kolegi był ważniejszy...
U2218:35, 20.02.2025
Szkoda, że nasz burmistrz nie potrafi zorganizować parkowania na Ursynowie!
Kierowca19:11, 20.02.2025
Pętla ZTM to w cywilizowanym mieście nie miejsce na bazarek.Na Ursynowie są lepsze miejsca na bazarek niż usytuowanie go przy zakorkowanej Płaskowickiej.
del07:22, 21.02.2025
Od lat przychodzę na bazarek, nigdy nie parkowałam w tym spornym miejscu ale też nie widzę powodu dla którego trzeba robić taką aferę z tego. Kiedyś ktoś tak to zaprojektował i czy tego chcecie czy nie są tam miejsca parkingowe. Może to źle ale tak jest. Chodząc tamtędy nie zauważyłam żeby kierowcy parkujący byli bardzo nachalni raczej czkali aż przejdę. Jakoś wyczuwam w tej sprawie promocję osoby Pana który to filmuje i nagłaśnia, zapewne niedługo jeszcze o nim usłyszymy....
5 0
Ta Pani chciala sprzedac punkt juz dawno temu ale nie bylo kupujacych -
6 2
no tak, bo sprzedaż butów zależy od tego czy uda się autem wpierniczyć pod same drzwi
1 1
taaaak, bo nie można z buta dojść czy busem, taxi dojechać