W środę przed południem wróciło rondo Krystny Krahelskiej na skrzyżowaniu alei KEN i Płaskowickiej. O ile wykonawca POW ulżył kierowcom, bo nie ma już zakazów skrętu w lewo, o tyle piesi i rowerzyści wciąż muszą nadkładać drogi.
Niemal dokładnie cztery lata temu drogowcy z Astaldi zlikwidowali rondo u zbiegu Płaskowickiej i alei Komisji Edukacji Narodowej, by mogła rozpocząć się budowa tunelu POW. Pod ziemią rozpoczynała się skomplikowana operacja budowy fragmentu tunelu trasy S2 pod tunelem metra. Na górze pojawiły się objazdy, zakazy skrętu w lewo, z czasem kierowcy zaczęli też jeździć wygiętą w łuk aleją KEN. Uciążliwości te miały potrwać do sierpnia ubiegłego roku - pierwotnego terminu zakończenia prac na ursynowskim odcinku Południowej Obwodnicy Warszawy.
W praktyce okazało się, że roboty przedłużyły się - tunel w tym rejonie budowy zasypano dopiero pod koniec ubiegłego roku. Otworzyło to drogę do odtworzenia nawierzchni czyli m.in. przywrócenia ronda. W grudniu drogowcy zapowiadali, że stanie się to do końca marca.
- Na życzenie miasta nastąpi tu zmiana geometrii ronda na turbinowe. Realizacja po Nowym Roku - odpowiadała na nasze pytanie Sabina Goździk, zastępca dyrektora kontraktu z ramienia Astaldi.
I rzeczywiście w styczniu drogowcy nieco przyspieszyli z odtwarzaniem ronda, ale po kilku dniach prace znów ustały. Dopiero gdy ociepliło się, zaczęto kłaść masę bitumiczną i przygotowywać rejon ronda do wprowadzenia czasowej organizacji ruchu zatwierdzonej przez stołeczny ratusz pod koniec marca 2021 roku.
Dziś przed południem kierowcy jeździli już po rondzie, choć nie ma na nim jeszcze ostatniej warstwy asfaltu. Auta wróciły na "starą" aleję KEN, zniknęła sygnalizacja świetlna, można też dowolnie skręcać - poza skrętem z alei KEN w prawo w Płaskowickiej. Nadal obowiązuje objazd do Rosoła przez ul. Gandhi. Drogowcy wzięli się zaś za likwidację bajpasa, z którego korzystaliśmy przez 4 lata. Powoli też dobudowują chodniki i przejścia dla pieszych.
Na razie bowiem ułatwiono ruch tylko samochodowy. Rowerzyści i piesi nadal korzystają z objazdu skrzyżowania po wschodniej stronie i chodnika przy dawnym bajpasie. Wciąż nie ma przejścia dla pieszych przez ul. Płaskowickiej po zachodniej stronie alei KEN - obok budynku nr 53.
Wszystkie przejścia oraz przystanek autobusowy w alei KEN w kierunku Kabat wrócą prawdopodobnie w pierwszy weekend maja. Na ten właśnie czas drogowcy planują dokończenie odtwarzania układu komunikacyjnego, który obowiązywał w tym rejonie cztery lata temu, przed rozpoczęciem budowy Południowej Obwodnicy Warszawy.
[ZT]17104[/ZT]
To23:42, 07.04.2021
Powoli wraca normalnosc.
Boom08:10, 08.04.2021
Zrobienie przejścia dla pieszych powinno być priorytetem, bo i tak za chwilę będą wchodzić na ulicę z zaskoczenia zza barierek, tak jak to robią w okolicy Lanciego.
Radek08:29, 08.04.2021
Rondo wróciło, ale końcowa warstwa asfaltu nie jest jeszcze położona. Czyli niedługo zostanie znów zamknięte...
Jan11:33, 08.04.2021
Teraz czekamy na połączenie ul. Belgradzkiej z ul. Pileckiego dokoła górki Kazurki. Ile brakuje? 100 metrów?
s12:36, 08.04.2021
tak to byłoby logiczne dla zmniejszenia i upłynnienia ruchu tzn. zmniejszenia spalin itd
Radek14:58, 08.04.2021
Działasz antyklerykalnie. Ten kawałek powstał, żeby łatwiej było księdzu wyjechać z plebanii. A po przedłużeniu proboszcz by musiał czekać kilka minut...
pol20:21, 09.04.2021
Ręce precz od przyrody i przedpola Lasu Kabackiego!!!!!!!!!!!!!!!
Może jeszcze parkingi w samym lesie?????????
Dlaczego Wieloryb wciąż jest uwięziony?
Wchodzenie do stawu pokazuje że mieszkańcom brakuje otwartego basenu. Przydałby się taki na Ursynowie.
Ania
00:16, 2025-05-22
Trzy spotkania, dziesiątki problemów. Dziś Stokłosy!
Ten burmistrz to pozorant - pozoruje troskę o dobro dzielnicy i mieszkańców. Naprawdę interesuje go tylko własny PR. Długa jest historia jego arogancji i niekompetencji, czas się pożegnać.
alisterkabat
23:36, 2025-05-21
Paczkomaty na nielegalu przy Lanciego na Ursynowie
No biedne te firmy. Wspólnota ich wprowadziła w błąd. A czy nie widzieli, że stawiają automat na przystanku i że kurierzy będą ten przystanek blokować, nie mówiąc już o prostym sprawdzeniu własności terenu? Jakby zwykły Kowalski zrobił taką samowolkę, toby nikt się nad nim nie litował. Ani nad Orlenem i Allegro, ani nad wspólnotą też nikt nie powinien.
Docent marcowy
20:55, 2025-05-21
Już nie 0,2 promila? Zaskakujący wniosek
Na szczęście Tusk nie jest idiotą, nie jest samobójcą i czegoś takiego nie da uchwalić. Natomiast różnym bezrefleksyjnym pelikanom poddam następującą kwestię: wyobraźcie sobie, że niektórzy ludzie mają fizjologicznie niezerowy poziom alkoholu, choćby nawet nic nie pili - na skutek procesów fermentacyjnych w układzie pokarmowym. Jestem ciekawy, co lobby piwiarskie chce sobie załatwić w pakiecie, bo to jest pewnie składnik tego pakietu na zanętę dla polityków. PS. Oczywiście na ludziach typu Żaka taki zakaz by nie zrobiłby żadnego wrażenia, jak zwykle uderzyłoby w zwykłych, uczciwych ludzi.
Docent marcowy
20:28, 2025-05-21
6 11
Ale rondo "turbinowe" nie jest normalne... Większy z niego kłopot, niż pożytek. Tu powinno być normalne skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną.
9 2
Dick, może nawet ty się w końcu nauczysz jeździć po rondzie turbinowym.
7 1
@Dick - rondo turbinowe to kłopot? Jechanie po kółku pomiędzy wyznaczonymi liniami? Może kup sobie autonomiczną Teslę, powinna dać radę :-)) Albo przed wjazdem na rondo ustawiaj się na właściwym pasie. Patrz na takie białe strzałki namalowane na jedni.