Jeszcze nie została oddana do użytku, a już wzbudza emocje. Ścieżka pieszo-rowerowa przy Kopie Cwila irytuje mieszkańców, którzy chcieliby już zacząć sezon rowerowy. – Miała być oddana jesienią, teraz nic się nie dzieje, to kpina – mówi mieszkaniec Końskiego Jaru.

Jesienią ubiegłego roku wyglądało na to, że budowa ścieżki rowerowej i chodnika pod Kopą Cwila jest praktycznie na finiszu. Droga dla pieszych była gotowa i szykowano się do wylewania asfaltu. Prace zaczęły się jednak przeciągać, a od dwóch miesięcy na budowie nic się nie dzieje.

Falstart!

Ścieżka to realizacja pomysłu z budżetu partycypacyjnego, na który zagłosowało ponad 1300 osób. Problemy zaczęły się już na etapie szukania wykonawcy. W pierwszym postępowaniu przetargowym, ogłoszonym przez dzielnicę, nie wyłoniono wykonawcy dokumentacji projektowej ze względu na brak ofert. Podczas kolejnego przetargu wpłynęła jedna oferta i podpisano umowę z wykonawcą.

Następnie rozpoczęto poszukiwania wykonawcy prac budowlanych, ale wszystkie zgłoszone oferty przewyższały wartość kosztorysu. Dopiero przetarg powtórzony w 2018 roku wyłonił wykonawcę. Prace szły w dobrym tempie, a ich finał przewidywano na koniec listopada.

Jednak okazało się, że wykonawca przez długi czas nie mógł znaleźć podwykonawcy, który położy asfalt. Firma, która podjęła się tej pracy, wykonała ją źle. Urząd dzielnicy nie odebrał skończonej ścieżki i zalecił sfrezowanie wierzchniej warstwy oraz położenie nowej warstwy asfaltu. Potem nastąpiła zmiana pogody, która uniemożliwiła dokończenie pracy.

Oby do wiosny?

Teraz kiedy temperatura jest dodatnia, a prognozy obiecujące, coraz więcej rowerzystów korzysta z niedokończonej ścieżki. – Słabo to wygląda – mówi Sylwia, która codziennie dojeżdża tędy do pracy na Służew.

Także piesi komentują stan chodnika, który już w kilku miejscach zaczyna się krzywić i rozchodzić. – Przede wszystkim wysoki krawężnik i brak podjazdu to jest jakaś pomyłka – komentuje mieszkanka z dzieckiem w wózku. W kiepskim stanie są też stojaki na rowery, które prawdopodobnie jeszcze nigdy nie były używane.

Oficjalnie sezon rowerowy w Warszawie zaczyna się 1 marca, kiedy rowery miejskie wracają do stacji w całym mieście. Czy do tej pory ścieżka będzie oddana do użytku?

- Wykonawca ścieżki rowerowej ma termin do 15 marca, ale został wezwany do urzędu w celu opracowania harmonogramu prac i omówienia naszych wymagań dotyczących sposobu realizacji - mówi Kazimierz Bigoszewski z ursynowskiego wydziału infrastruktury.

Czy tym razem odbędzie bez fuszerki i droga rowerowa oraz równy chodnik zaczną służyć mieszkańcom przed pierwszym dniem wiosny? Okaże się już niebawem.

ZOBACZ: Tak wygląda ścieżka i chodnik pod Kopą Cwila

[ZT]11921[/ZT]

[ZT]12010[/ZT]

[ZT]11165[/ZT]

[ZT]10500[/ZT]