Jak zachować się wobec agresora, jak wykorzystać do samoobrony podręczne przedmioty codziennego użytku, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej? Tego będą mogli nauczyć się uczestnicy kursu samoobrony „Bezpieczna Warszawianka” i „Bezpieczny Warszawiak”. W najbliższą środę ruszają zapisy na te popularne i bezpłatne zajęcia dla pań i panów.
Bezpłatny kurs samoobrony prowadzony jest przez instruktorów ze straży miejskiej. W tym roku to już kolejna edycja zajęć dla kobiet oraz dla mężczyzn. Osobne edycje tylko dla Ursynowa organizuje dzielnica, tym razem jednak zajęcia odbywać się będą na Woli oraz na Pradze Północ.
- Nie uczymy atakować, uczymy jak odpierać atak i jak go unikać - tak o kursie mówią instruktorzy.
W trakcie zajęć warszawiacy poznają podstawowe techniki samoobrony. Uczestnicy będą mogli nauczyć się unikania i identyfikacji zagrożeń oraz radzenia sobie w niebezpiecznej sytuacji. Podczas zajęć strażnicy nauczą uczestników, jak skutecznie zwrócić się o pomoc do osób postronnych, jak wykorzystać do obrony własnej przedmioty codziennego użytku. Instruktorzy technik i taktyki interwencji, na co dzień szkolący strażników miejskich, zaprezentują też podstawowe sposoby obezwładnienia napastnika, które w krytycznej sytuacji mogą uratować zdrowie, a nawet życie. Zaplanowano również zajęcia kursantów z podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.
To cykl 10 cotygodniowych spotkań. W tej edycji, oprócz tradycyjnej, wolskiej lokalizacji przy ulicy Sołtyka 8/10, kurs po raz pierwszy zagości w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji Pragi-Południe przy ulicy Bora-Komorowskiego 40. Dzięki temu, w jesiennej edycji są miejsca dla ponad setki uczestników.
- informuje biuro prasowe Straży Miejskiej w Warszawie.
Ostatnia tegoroczna edycja Bezpiecznej Warszawianki i Bezpiecznego Warszawiaka rusza pod koniec września.
Zgłoszenia chętnych przyjmowane będą wyłącznie telefonicznie. Zapisy ruszają w środę 11 września. Numer telefonu do zgłoszeń to (22) 855 33 13 czynny w godz. 8-14. W przypadku pozostania wolnych miejsc, zapisy zostaną wznowione 12 września o godz. 8 i będą prowadzone na tych samych zasadach.
Kobiety dodatkowo mogą się zapisywać on-line przez stronę www.strazmiejska.waw.pl (z zakładki „Mieszkańcy” należy wybrać „Katalog Usług”, a w nim „Szkolenia dla dorosłych” – ta opcja wymaga zarejestrowania profilu mieszkańca).
seksmisja10:39, 10.09.2024
kobieta mnie bije........................
Tomeczek03:58, 11.09.2024
Kobiety, kobiety... mają takie plecy w sądach by załatwić każdego faceta przy rozwodzie...
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
Brakuje w tym wszystkim, komentarza zarządcy terenu wraz z płomienną ripostą waszego dziennikarza.
Kamil
11:11, 2025-07-07
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
A co z Ursynowskim wielorybem? W każdy gorący dzień zmienia sie w basen. Wczoraj w wodzie siadziało naraz 11 dzieci. A rodzice? Z usmiechem się na to przyglądali. Nie ważne zakazy ważne, że dzieci się dobrze bawią a rodzice nie muszą placić za basen. Albo parę osób dostanie wreszcie mandat albo nic się nie zmieni. Moze pora egzekwować zakazy?
MadziarenaP
09:54, 2025-07-07
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Od lat wiadomo że na ursynowie brakuje odkrytego basenu albo chociaż niedużego wodnego placu zabaw. W ten w Powsinie o 12:00 nie można już palca wsadzić. Zamiast wydawać idiotycznie pieniądze na park do którego nikt nie chodzi poza okolicę fontanny można by zrobić tego typu obiekt. No ale.. kto o tym pomyśli jak najwygodniej zagospodarować teren najmniejszym nakładem prac i najwyższym kosztem robiąc niby park, bez cienia, wody, toalet. Jeszcze jedno, pieniążki za ostatni odcinek parku zostały już rozdysponowane i dlatego jest teraz taki problem z pozostawieniem parkingów w obecnej formie w okolicach Kazury
kurkawodna
07:36, 2025-07-07
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
Myślę, że ci Panowie wysiadujący całymi dniami pod pobliską altanką śmietnikową, za "wiśniowy balon".
Dzielnicowy Parys
04:09, 2025-07-07
1 1
Wystarczy dbać o małżeństwo i się nie rozwodzić. Bez powodu się ślubu nie bierze, prawda? To czemu powód nagle się kończy?
0 0
Bo pieniędzy mało w portfelu męża.