Nie wszystkie muchy są jednakowe. Domowa jest szara i niepozorna, ale jej kuzynki to już bestie: bolimuszka gryzie jak wampir, ścierwica mięsówka składa jaja w surowym mięsie, plujki uwielbiają padlinę – wyjaśnił prof. Ignatowicz. Te ostatnie pomagają jednak medycynie sądowej - "dzięki larwom można ustalić czas śmierci z dokładnością do godzin" .
Profesor przypomina sprawę z Chin: mordercę wskazały muchy, które siadły tylko na jednym sierpie, bo wyczuły krew. Jak zauważył mucha na kanapce to nie tylko obrzydzenie, ale i ryzyko.
Owady mają kubki smakowe na nogach, liżą jedzenie, wymiotują sokami trawiennymi i zostawiają odchody. Jeśli wcześniej były w ubikacji, to właśnie to przenoszą na szynkę
- mówi naukowiec.
Jednocześnie muchy mają "supermoce": startują z prędkością 20 km/h, machają skrzydłami 200 razy na sekundę i widzą 250 klatek na sekundę. -
Kto trafi muchę packą, powinien od razu grać w Lotto
- zażartował profesor.
Niektóre larwy mogą leczyć - w sterylnych warunkach wyjadają martwicę i oczyszczają rany. Ale w naturze powodują groźne muszyce. Z kolei grzyb owadomorek zamienia muchy w "erotyczne zombie" - owad umiera w pozie godowej, wabiąc inne, które także giną.
Jak się ich pozbyć? Najlepiej utrzymywać porządek i stosować proste pułapki.
Marzę o tym, żeby owadomorki udało się wykorzystać masowo. Wtedy muchy przestałyby nam dokuczać raz na zawsze
- podsumował prof. Ignatowicz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Przetrwało 200 tys. lat, nie przetrwa deweloperów?
Może uda się wykonać system zasilania jeziorka w wodę opadową w tym z dachów okolicznych budynków. Szkoda jednak, że w pobliżu powstały duże budynki które zrujnowały lokalne środowisko. Teraz może uda się ograniczyć dalszą dewastację tego terenu.
RoBa
17:19, 2025-11-18
Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom
Lenarczyka optowanie za pozostawieniem blaszaka nic nie kosztuje, robi sobie poparcie jako polityk i radny, natomiast spółdzielnia traci możliwość uzyskania kwoty nadwyżki z ewentualnej inwestycji, nawet ograniczonej do 4 pięter, na remonty starych bloków. Ciekawe czy mieszkańcy łatwo zaakceptują np. 100% podwyżki na fundusz remontowy? I ciekawe czy dobrze będzie dalej mieszkać obok blaszaka (nawet po remoncie - chyba nieopłacalnym). Tak jest gdy do interesu mieszkańców i Spółdzielni swoje trzy grosze wsadzają politycy!
wi-ki
16:26, 2025-11-18
Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom
Komuniści zbudowali naszą dzielnicę a kapitaliści ją niszczą. Był zamysł, żeby między blokami nie było samochodów tylko drzewa i przestrzeń do rekreacji i wypoczynku? To po co zabudowywać wszytstko co się da? Wcisną takiego betonowego molocha z parkingiem podziemnym a potem rano o 7:00 zacznie się wylewać na ulicę to całe ustrojstwo. To samo będzie po 16:00.Dla mnie Ursynów był fajny, a mieszkam tu już 45 lat, dopóki nie zaczęto wciskać bloków gdzie popadło zabierając mieszkańcom miejsca parkingowe i skwerki do odpoczynku. Łapy won od zieleni. Według mnie ten koszmarny pawilon można zburzyć ale w jego miejsce pistawić coś nowoczesnego z lokalami usługowymi i sklepami dla mieszkańców.
Jacek
11:03, 2025-11-18
Tu będą nowe drzewa! Rusza sadzenie na Ursynowie
Tylko na Wąwozowej, na zachód od wyjścia z metra, idąc wzdłuż NASK, jest wyschniętych kilkanaście kikutów i tyleż miejsc, w których kiedyś były drzewa. Ale włodarzom trudno to dostrzec...
zaq
11:00, 2025-11-18