Bariery zniknęły kilka tygodni jedynie z części obiektu. Tylko z drewnianego podestu. - A co z resztą? - pytają mieszkańcy. - Czy jesteśmy skazani na to, że całą wiosnę i lato to fajne miejsce będzie szpecone przez metalowe barierki? - napisała do nas czytelniczka.
Sąsiedzi korzystający z uroków Wieloryba liczyli na pełne udostępnienie terenu wraz z nadejściem cieplejszych dni. Zdjęcie płotków obiecywała też dzielnica, szacując, że stanie się w połowie maja. Jednocześnie zaznaczano, że barierki są potrzebne, by uchronić wzrost roślin posadzonych w stawie. W ubiegłym roku dzieci i młodzież wchodziły do wody, niszcząc podłoże oraz uszkadzając rośliny wodne.
Ratusz uznał, że co prawda rośliny już się dobrze ukorzeniły, ale wciąż trzeba dbać o ich wzrastanie.
Na pozostałym obszarze pozostawione zostało wygrodzenie, aby w dalszym ciągu zabezpieczało ono rośliny, które stanowią biofiltr zbiornika przed zadeptywaniem i niszczeniem
- wyjaśnia Paweł Ciach, rzecznik dzielnicy Ursynów.
- Kiedy rośliny osiągną właściwy wzrost, a filtracja stawu ustabilizuje się, bariery znikną również z pozostałej części otoczenia zbiornika - dodaje ratusz. Kiedy to się stanie? Tego nie wiadomo, dzielnica unika odpowiedzi na pytania o terminy. Należy więc zakładać, że płotki ogradzające część stawu pozostaną z nami do końca lata, inaczej nie miałyby sensu.
Może to dobrze? Przynajmniej nie będzie wchodzenia do wody i niszczenia tego wszystkiego. To, co widziałam rok temu, to był horror! Jakby głodna dzicz rzuciła się na jedzenie. Nieupilnowane dzieci i psy chodziły sobie po brzegu, pływały w wodzie. Wszystko było niszczone
- mówi nam pani Iwona, która była świadkiem takich zachowań.
Dzieci nadal zresztą wchodzą na nieogrodzony żwirkowy brzeg stawu i chodzą o kaskadach. A psy rozkopują tę powierzchnię - w ostatnich dniach ponownie widać odkopaną rurę zasilającą staw w wodę.
Jak informuje dzielnica, zakończone zostały natomiast prace związane z budową kaskady, a zbiornik wodny w Wielorybie jest już w pełni naprawiony i na bieżąco konserwowany. Nie powinna więc powtórzyć się sytuacja z wyciekaniem wody, spowodowanym uszkodzeniem podłoża.
Ursynowski Wieloryb zostanie jeszcze szczelniej ogrodzony w czasie zbliżających się Dni Ursynowa, które odbędą się w piątek i sobotę 13 i 14 czerwca. - Chodzi o zabezpieczenie go przed zniszczeniem - stwierdza ursynowski urząd.
Wieloryb - czyli staw i fontanna pod Kopą Cwila - od początku borykał się z usterkami. Jeszcze przed oficjalnym uruchomieniem w czerwcu 2023 roku uszkodzona została posadzka fontanny typu "dry plaza". Później dochodziło do awarii dysz i pomp, a zimą z oczka wodnego zaczęła znikać woda.
Główną przyczyną problemów z ursynowskim stawem było niewłaściwe użytkowanie. Mimo wyraźnych zakazów, staw traktowano jak kąpielisko.
Metamorfoza terenu pod Kopą Cwila kosztowała podatników 5,2 mln złotych. Ładnie zaprojektowany teren - po dziesiątkach lat straszenia starej betonowej niecki - wzbudził zachwyt mieszkańców i stał się wizytówką Ursynowa Płn.
M14:07, 21.05.2025
Ogrodzić barierką tego, kto wybrał ten projekt i wydał tyle mln
Ursynowianka17:05, 21.05.2025
Szkoda, że nie obmurowano brzegów stawu kamieniami, tak jak strumień i szkoda, że tak mało wody w stawie - przecież powinno jej być po brzegi. Dobrze, że nie ma tego paskudnego, rażącego światła na obrzeżach stawu.
Paczkomaty na nielegalu przy Lanciego na Ursynowie
No biedne te firmy. Wspólnota ich wprowadziła w błąd. A czy nie widzieli, że stawiają automat na przystanku i że kurierzy będą ten przystanek blokować, nie mówiąc już o prostym sprawdzeniu własności terenu? Jakby zwykły Kowalski zrobił taką samowolkę, toby nikt się nad nim nie litował. Ani nad Orlenem i Allegro, ani nad wspólnotą też nikt nie powinien.
Docent marcowy
20:55, 2025-05-21
Już nie 0,2 promila? Zaskakujący wniosek
Na szczęście Tusk nie jest idiotą, nie jest samobójcą i czegoś takiego nie da uchwalić. Natomiast różnym bezrefleksyjnym pelikanom poddam następującą kwestię: wyobraźcie sobie, że niektórzy ludzie mają fizjologicznie niezerowy poziom alkoholu, choćby nawet nic nie pili - na skutek procesów fermentacyjnych w układzie pokarmowym. Jestem ciekawy, co lobby piwiarskie chce sobie załatwić w pakiecie, bo to jest pewnie składnik tego pakietu na zanętę dla polityków. PS. Oczywiście na ludziach typu Żaka taki zakaz by nie zrobiłby żadnego wrażenia, jak zwykle uderzyłoby w zwykłych, uczciwych ludzi.
Docent marcowy
20:28, 2025-05-21
Sąsiedzie, świętuj Dzień Sąsiada! W czterech punktach
IA to pisalo czy jak? Nie ma daty, jest chaos informacyjny i brak struktury. W Dniu Sasiada na Zachodzie ludzie wystawiają stoły na ulice i razem biesiaduja, tańczą, bawią sie.
dede
20:20, 2025-05-21
Wreszcie koniec dziur! ZDM wyremontuje chodniki
W miejscu chodnika - ścieżka rowerowa, a piesi będą chodzili po barierce, jak po linie.
Docent marcowy
20:16, 2025-05-21
2 2
i każdego, kto zanadto zbliży się do wody;)