Drzewa w przestrzeni miejskiej pełnią ważną funkcję. Nie tylko pochłaniają dwutlenek węgla i produkują niezbędny nam tlen, ale i dają cień i schronienie przed upałami. Nie bez znaczenia jest też ich rola w miejskim ekosystemie. W ich gałęziach dom znajduje wiele owadów, mikroorganizmów i ptaków. Drzewa stanowią również odskocznię od miejskiej betonozy, tak przecież potrzebną na Ursynowie.
Przy alei KEN właśnie obserwuję zmarniałe drzewo. Sporo jest ich również w innych częściach Kabat. Byłam ostatnio na Wilanowie i tam pięknie rosną Platany, a u nas jakaś zaraza. W ratuszu mówią, że drzewa mogły mieć złe warunki. Ale żeby trwało to od paru lat? Ratusz nie chce przyznać, że drzewa są chore i trzeba je leczyć. Żal serce ściska!
- mówi nam czytelniczka przejęta losem drzew posadzonych przy kabackich ulicach.
Faktycznie, platany klonolistne, którymi obsadzono pasy zieleni przy stacji metra Kabaty, nie wyglądają na zdrowe okazy. Podobnie jest na ulicach: Dembego, Iwanowa-Szajnowicza i Wąwozowej. Przerzedzone listowie, sporo uschłych liści i sterczące gdzieniegdzie gołe suche gałęzie - słowem, nie jest dobrze. Drzewa wyglądają, jakby przygotowywały się do jesiennego zrzucenia liści, a mamy przecież lato.
Usychają nam te drzewa. A tak ładnie by było jakby urosły. Ja i tak tego nie dożyję, ale moje dzieci i wnuki już by skorzystały z cienia. Ale jak mają te drzewa nam nie usychać, jak tu psy cały czas sikają? Psy i pijacy. A to przecież młode drzewa, mogłyby duże urosnąć i dawać cień
- żali się seniorka Sylwia, mieszkanka osiedla Kabaty.
Za zły stan drzew może odpowiadać grzyb - Ceratocystis platani. Daje podobne objawy. Powoduje on chorobę zwaną powszechnie rakiem platana. To najgorszy możliwy scenariusz. Zakażenie przenosi się poprzez zainfekowane sadzonki, wodę i kontakt korzeni sąsiadujących ze sobą okazów. Zarodniki grzyba są bardzo odporne i długowieczne, oraz potrafią przetrwać w glebie.
Objawem jest też chloroza powodująca więdnięcie i usychanie liści. Zarażone drzewa umierają zazwyczaj w ciągu 2-7 lat, w zależności od wieku rośliny w momencie zakażenia. To właśnie ta choroba odpowiada za zdziesiątkowanie słynnej alei platanów nad kanałem południowym we Francji. Czy ursynowskie platany czeka podobny los?
Problem usychających platanów klonolistnych jest znany ursynowskim urzędnikom nie od dziś. Jak się okazuje winowajcą nie jest rak platana, a grzyb i został wskazany już w 2020 roku. To grzyb Apiognomonia Veneta powodujący chorobę zwaną antraknozą platana. Pomimo podobnych objawów choroba nie jest tak zabójcza dla drzew, jak platanowy rak. Nie powoduje obumierania rośliny, a jedynie spowalnia jej wzrost.
Suche liście i gołe gałęzie nie wyglądają estetycznie, jednak w większości przypadków nie oznaczają rychłej śmierci platana.
Platany najlepiej czują się w warunkach slonecznych. Objawy choroby intensyfikują się przy chłodnej, wilgotnej pogodzie - jest to normalne i nie stanowi zagrożenia dla drzew. Nie ma potrzeby stosowania środków chemicznych. Mamy nadzieję, że zmiana pogody, która będzie w najbliższym czasie, poprawi estetykę drzew, bo zaczną wypuszczać nowe, zdrowe liście
- mówi nam Cezary Holdenmajer, zastępca burmistrza.
Jak informuje ursynowski ratusz, metody stosowane do walki z antraknozą platana na terenie dzielnicy to:
usuwanie i niszczenie opadłych liści - co ogranicza infekcję pierwotną drzew,
cięcie drzew wg metody na tzw. krótkopędy - polega na usunięciu wszystkich pędów odchodzących od głównego konaru, pozostawiając na samym jego końcu przyrost tegoroczny, co stymuluje wzrost liści bezpośrednio z konara i ogranicza występowanie choroby,
poprawienie kondycji drzew poprzez odpowiednią pielęgnację (wymiana podłoża, nawożenie, podlewanie ściółkowe).
Mieszkańcom Kabat pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na zmianę pogody, która ma tchnąć nowe życie w zmęczone opadami ursynowskie platany. Oby tak się stało! Inną kwestią są młode drzewka, które nie przyjęły się i stoją uschnięte. Z nich już raczej nic nie będzie.
qwerty12:43, 30.06.2025
Zielona Wąwozowa (był taki projekt, nawet wizualizacje na facebooku, linka niestety nie da się wkleić w komentarzu, ale polecam wygooglać). A wyszło jak wyszło. Wzdłuż NASK na Wąwozowej już też tylko kikuty, a w stronę bazarku nawet dziury po drzewach. I to od kilku lat.
Tubylec13:00, 01.07.2025
Może posadzić jakieś polskie nieduże drzewa. Ursynów i Warszafka zawsze wyżej s ała niż miała? Nawet Misia Ursusowi zajumać chce. Niemcewicz w grobie się przewraca i szykuje zemstę?
aqq14:32, 01.07.2025
Platan to fatalny (ale i snobistyczny, by oddać charakter Kabatow) wybór był:
1. *Silne właściwości alergizujące* – pyłek platana jest jednym z najsilniejszych alergenów wśród drzew, wywołując u wielu osób katar sienny, łzawienie oczu i duszności.
2. *Krótkowieczność w polskim klimacie* – platan jest wrażliwy na mrozy i wahania temperatur, przez co często przemarza lub choruje.
3. *Podatność na choroby grzybowe* – w wilgotnym klimacie Polski łatwo atakuje go mączniak i inne patogeny, osłabiając drzewo.
4. *Łamliwość gałęzi* – drewno platana jest stosunkowo kruche, co zwiększa ryzyko złamań podczas wichur.
5. *Niezgodność z rodzimym ekosystemem* – jako gatunek obcy nie wspiera lokalnej bioróżnorodności (np. owadów czy ptaków) tak jak rodzime drzewa.
W Polsce lepsze alternatywy to np. klony, lipy czy dęby, które są bardziej odporne i przyjazne dla alergików.
Południak07:24, 02.07.2025
Popieram nasadzanie znanych gatunków z dobrych szkòłek. Potem zawsze zwala się na warunki, grzyby... To samo będzie z nasadzonymi szczepionymi drzewami. Po jakimś czasie do wymiany. przecież biznes się kręci. Pieniądze idą w glebę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Gabaryty tygodniami leżą przy śmietnikach
Czy jest na to rada? Owszem, jest. Zwiekszyc oplaty. To jedyne rozwiazanie znane decydentom. Ewentualnie sprzedac Niemcom albo zymianom. Tu nic sie nie da, nic sie nie oplaci, globalne *%#)!& postepuje, wszyscy do schronow.
Wiochmen von Stoklos
14:18, 2025-07-29
Co dalej z wiaduktem na Pileckiego?
Jak zwykle wysyp ruskich czyli pisowskich trolli, nikt z redakcji nie czyta tego głana?
Wojtek
13:19, 2025-07-29
Co dalej z wiaduktem na Pileckiego?
Trzeba się będzie napracować, żeby odbudować Warszawę po rządach Trzaskowskiego i jego ekologicznych kolegach z mafii deweloperskiej. Zrozumcie ursynowscy dziadersi, że to nie jest tak jak wam w TVN mówią, nie jesteście elitą intelektualną od tego, że zagłosowaliście na Trzaskowskiego. Jesteście tak samo *%#)!& jak wyborcy PIS, tylko łyknęliście inną propagandę.
Wck
12:12, 2025-07-29
Co dalej z wiaduktem na Pileckiego?
Ten, kto zburzy ten wiadukt i go nie odbuduje przegra wybory o Warszawę. Ursynów mu tego nie zapomni i nie zapomni władzom Ursynowa, jeśli do tego dopuszczą!!! Skandal!!!
Saruman
11:50, 2025-07-29
5 1
Kto by sie tym przejmowal. Jakis urzedniczy bubek z Wawozowej czy Wankowicza wyobrazil sobie swiatowe platany (o trwalosci topoli jak widac) zamiast klonu czy lipy.