Zamknij

Gabaryty tygodniami leżą przy śmietnikach. Czy jest na to rada?

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 12:23, 29.07.2025
Skomentuj SK SK

To smutny widok, świadczący o tym, że albo sąsiedzi nie szanują wspólnej przestrzeni. albo miasto nie odbiera w terminie odpadów. Gabaryty wyrzucane w rejonach altanek śmietnikowych tygodniami zalegają przy śmietnikach. Miasto i spółdzielnie apelują o sprawdzanie harmonogramów i wyrzucanie dużych rzeczy nie wcześniej niż na trzy dni przed wywozem.

Odpady wielkogabarytowe, czyli tzw. gabaryty to stare meble, fotele, wersalki, materace czy duże zabawki. Mijając osiedla ursynowskie można je od razu poznać. Leżą porozrzucane przy altankach śmietnikowych. Właśnie teraz - w okresie letnich remontów i porządków - jest ich najwięcej.

- To jest bardzo nieprzyjemny widok! - mówi pani Alina, mieszkanka osiedla na Imielinie.

Leżą bez ładu, bez składu całymi tygodniami. Nikt ich nie zabiera. Kiedyś zapytałam pracowników śmieciarki, to powiedzieli, że oni nie są od tego. Przyjedzie inna ekipa, ale tej nie ma już od tygodni

- opowiada lokatorka.

Harmonogramy to fikcja?

Na opóźnienia w wywozie gabarytów skarżą się też wspólnoty i spółdzielnie. - U nas niby mają być raz w miesiącu, a zdarza się, że nie przyjeżdżają w terminie. Później te meble straszą wszystkich dookoła, aż nie zabiorą ich bezdomni, albo nie pojawi się wreszcie - spóźniona - ekipa odpadowa - słyszymy od administratora jednej z dużych wspólnot na Ursynowie.

Teoretycznie odpady wielkogabarytowe odbierane są raz w miesiącu. Każda nieruchomość ma własny harmonogram odbioru różnych frakcji, który można sprawdzić na stronie internetowej Warszawa19115.pl. Ale zdarza się, że ekipy nie docierają. Miasto tłumaczy, że dzieje się tak w przypadku przepełnienia ciężarówki (gdy gabarytów jest za dużo), albo z powodu problemów z dojazdem (utrudniony dojazd do posesji). Wówczas ekipa powinna przyjechać w innym najbliższym terminie.

Swoje powinna zrobić administracja, która ma obowiązek reagować, gdy nie nastąpił odbiór gabarytów. - My reagujemy, dzwonimy, zgłaszamy, ale często to nie przynosi skutku - słyszymy w jednej ze wspólnot mieszkaniowych. Administracja może zamówić dodatkowo płatny odbiór, ale rzadko która się na to decyduje. Wiadomo - koszty.

72 godziny przed wywozem

Swoją część winy za nieestetyczne wystawy ponoszą też sąsiedzi, którzy nie zważają na terminy odbioru gabarytów z posesji. - U nas odbiór będzie w połowie sierpnia, ale już od paru dni widzę, że wyrzucane są fotele, meble, stoły. Będzie to koczowało aż do sierpnia - żali się pan Robert z jednego z osiedli imielińskich.

Sąsiadom z jednej strony się nie dziwi. - Jak robi się remont, to trudno czekać z terminami na datę wywozu. Po prostu się wyrzuca i tyle - mówi.

Zgodnie z regulaminem odbioru odpadów te wielkogabarytowe mieszkańcy powinni wystawiać przy altankach nie wcześniej niż 72 godziny przed wyznaczonym terminem odbioru, chyba że na terenie nieruchomości wyznaczone jest odpowiednie miejsce gromadzenia tych odpadów. Tylko gdzie trzymać stare duże rzeczy do tego czasu?

Zawsze można je zawieźć do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, gdzie przyjmą je bezpłatnie. Najbliższy Ursynowa jest ten przy ul. Zawodzie 1 w Wilanowie. Nie wszyscy mieszkańcy mają możliwość przetransportowania gabarytów do takiego punktu. Najłatwiej wystawić je przy altance śmietnikowej.

Może to więc miasto powinno zwiększyć częstotliwość odbioru takich odpadów? - Wydaje się, że raz na miesiąc to stanowczo zbyt rzadko - mówią mieszkańcy. Częstsze odbiory to wyższe koszty, które mogą skutkować kolejnymi podwyżkami opłat za wywóz śmieci. A już na te obecne sąsiedzi narzekają.

Jest jeszcze jeden problem. Mieszkańcy za gabaryty podlegające odbiorowi raz w miesiącu uznają też takie rzeczy jak telewizory, lodówki, umywalki, muszle toaletowe czy stare drzwi. Przy ursynowskich altankach widać tego typu odpady. Tymczasem nie zaliczają się one do odpadów wielkogabarytowych i powinny zostać wywiezione przez mieszkańców samodzielnie do PSZOK lub odebrane przez specjalistyczne firmy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Wiochmen von StoklosWiochmen von Stoklos

3 1

Czy jest na to rada? Owszem, jest. Zwiekszyc oplaty. To jedyne rozwiazanie znane decydentom. Ewentualnie sprzedac Niemcom albo zymianom. Tu nic sie nie da, nic sie nie oplaci, globalne *%#)!& postepuje, wszyscy do schronow.

14:18, 29.07.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

asteraster

0 2

PiS lepiej by zarzadzal odpadami w stolicy! Praktycznie wszyscy politycy tej partii to śmieci.

16:01, 29.07.2025

Wiochmen von StoklosWiochmen von Stoklos

2 2

Chcialbym byc taki jak ty, aster. Prosty umysl, proste tlumaczenie: wszedzie ten PiS, Kaczynski knuje, bruzdzi, przebija opony w kolach smieciarek, zeby tylko nie dojechaly... Dodaj jeszcze, ze to sabotazysci oplacani rublami, a twoj wizerunek bedzie prawie gotowy.

16:49, 29.07.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

asteraster

0 2

coś mi się wydaje, że z nas dwóch to ty jesteś tym prostym.

19:10, 29.07.2025

OSTATNIE KOMENTARZE

0%