Beczkowóz i ujęcia wody pod blokami do podlewania roślin. To od trzech dni jedyne źródła wody dla mieszkańców kilku bloków przy ul. Hawajskiej na ursynowskim Imielinie. W poniedziałek doszło w tym rejonie do poważnej awarii sieci wodociągowej. Podczas prób naprawy przez ekipę wynajętą przez SMB "Imielin" uszkodzono kabel energetyczny, którego nie było na mapach, przez kilkadziesiąt minut połowa osiedla nie miała prądu.
Z awarią energetyczną błyskawicznie uporało się pogotowie energetyczne STOEN Operator. Za to spółdzielni "Imielin" nie idzie naprawa wodociągu. Sąsiedzi już trzeci dzień są bez wody w kranach. Nie ma się jak umyć, starsi mieszkańcy, którzy nie mają siły zejść po wodę do beczkowozu, mogą liczyć tylko na pomoc swoich sąsiadów, która zresztą jest chętnie udzielana. Społeczność się wspiera, ale końca naprawy nie widzi.
Dzisiaj widać kolejne uszkodzenie i "piękny" dół z wodą, więc nam się zapowiada kolejne dwa albo trzy dni bez wody, a spółdzielnia bezradna, nie wie, co zrobić. I szuka pompy, żeby wodę odpompować. Zamiast wziąć fachowców od początku, to wzięła ludzi, którzy przyglądają się tej katastrofie. Równie dobrze my mieszkańcy możemy wyjść i się poprzyglądać, efekt będzie taki sam
- mówi nam rozgoryczony mieszkaniec osiedla na Hawajskiej.
Sąsiedzi dodają, że trwająca naprawa wygląda jak w serialu "Alternatywy 4". Ekipa pracuje tylko do godz. 16, później dołem z wodą ma się nikt nie zajmować.
Prezes Spółdzielni Mieszkaniowo-Budowlanej "Imielin" tłumaczy, że awaria okazała się dużo bardziej poważna, niż początkowo myślano. Czego się ekipa remontowa nie dotknęła, to się rozlatywało - fragment sieci sprzed 40 lat jest w fatalnym stanie technicznym.
Ta sieć wodociągowa jest w strasznym stanie! I na dodatek wszystko to, co jest w ziemi, jest źle zinwentaryzowane geodezyjnie, także poruszamy się po omacku, nie ufamy niczemu. Wodociąg jest uszkodzony w kilku miejscach i nie możemy go, tak jak żeśmy zakładali, łatać, nakładać specjalne nakładki uszczelniające, tylko trzeba ten kawałek wymienić. Staramy się jak najszybciej temat załatwić, zapewnić wodę.
- mówi nam Rafał Januszkiewicz, prezes SMB "Imielin".
Ma nadzieję, że jeszcze dzisiaj mieszkańcy będą mieli wodę w kranach. Spółdzielnia współpracuje w tej kwestii z miejskimi wodociągami oraz z zakładem energetycznym, bo w miejscu awarii przebiegają również kable zasilające. Prezes przekonuje, że od początku awarią zajmuje się profesjonalna firma wynajęta przez spółdzielnię. A przerwy w pracach wynikają z potrzeby zabezpieczenia kabli energetycznych.
Prosimy o wyrozumiałość, to nie jest niczyja wina. Po prostu mamy takie zasoby, jakie były budowane 40 lat temu i te instalacje nie są najlepszej jakości. Trzymały "na słowo honoru". Musimy kawałek tej sieci wymienić na sieć nowoczesną.
- kwituje Januszkiewicz i zapewnia, że spółdzielnia robi wszystko, by jeszcze w środę przywrócić wodę w domach mieszkańców Hawajskiej.
Do podobnej awarii w tym rejonie doszło w październiku 2019 roku. Wówczas również skończyło się na budowie nowego wodociągu, która trwała wiele miesięcy - była wstrzymywana i wznawiana przez obostrzenia związane z pandemią COVID-19.
[ZT]14862[/ZT]
Masz dla nas temat? Masz zdjęcia lub filmik? Chcesz przekazać informację? Pisz: [email protected] lub dzwoń tel. 600 44 11 76. Możesz też użyć formularza Alert 24. Zapewniamy anonimowość.
[ALERT]1752663816759[/ALERT]
Q12:31, 16.07.2025
To nie tylko tu tak naprawiają, tak wygląda każdy remont itd. w tym wesołym mieście, do góry nogami.
QA14:52, 16.07.2025
Prezes obiecywał również rozwiązanie problemów gołębi na dachach i balkonach i co? I nic.
Prosił o cierpliwość… rok temu.
Człowiek, który ma niską kompetencję skuteczności rozwiązywania problemów mieszkańców spółdzielni, nie powinien być jej prezesem.
Podwójna awaria na Imielinie. 40 bloków bez prądu
Skurw....ny nie pracują od 16 do 10 rano - już prawie 4 dni bez wody!!!!!!
adafwzefzew
17:23, 2025-07-16
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
bardzo proste rozwiązanie - w niedzielę od rana kościołowe dania obiadowe za 1/2 ceny na wynos i w same niedziele się wyjdzie na swoje.
Bolo
17:16, 2025-07-16
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
Lata temu dosyć często tam chodziłem, ale lokal zaliczał zjazd jakościowy, że nie miałem ochoty wracać. Nawet te kolejne pato rewolucje nie zachęciły, bo problemem są wciąż właściciele. I w zasadzie to spodziewałem się tego. Może przyjdzie ktoś inny, z nowym podejściem do biznesu.
Boom
16:29, 2025-07-16
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
proste rozwiązanie - w niedzielę od rana kościołowe dania obiadowe za 1/2 ceny na wynos i w same niedziele się wyjdzie na swoje.
Bolo
16:23, 2025-07-16