Psów przybywa, czy przybędzie psich wybiegów na Ursynowie? Właściciele czworonogów twierdzą, że jeden nieduży plac zabaw dla zwierząt przy Kazurce to za mało. Dzielnica ma dla nich dobrą wiadomość.
Mimo iż Ursynów jest jedną z najbardziej zielonych dzielnic w Warszawie, a trawników, na których psy mogą się wybiegać, nie brakuje, to właściciele wciąż obawiają się, że ich pupil wybiegnie na ulicę pod koła pędzącego samochodu. W naszej okolicy jest tylko jedno miejsce, gdzie mogą bez obaw spuścić ze smyczy czworonoga: wybieg dla psów przy parku im. Cichociemnych za Górką Kazurką.
- Mamy różne typy psów, które z natury mają charakter myśliwski czy pasterski. Te pierwsze mają silny instynkt łowiecki i gdy wyczują kota, albo inne zwierzę mogą uciec w siną dal. Na otwartym terenie jest ryzyko, że pies wskoczy pod auto. Fajnie jakby powstała dodatkowa przestrzeń, na której psy mogłyby pobiegać luzem - mówi właścicielka psa rasy corgi.
Pierwszy wybieg dla psów "Dakota" na Ursynowie powstał w efekcie projektu do Budżetu Partycypacyjnego na 2017 rok. Czworonogi mają tam do dyspozycji hopkę, oponę, kładkę, huśtawkę, palisadę, slalom, tunel sztywny oraz rękaw.
- Takie miejsce jest idealne dla właścicieli psów, które jeszcze nie do końca czują się pewnie na otwartej przestrzeni. Ja tu już przychodzę z moim psiakiem rekreacyjnie, aby mógł w spokoju wybiegać się z kolegami i koleżankami - mówi właściciel 11-letniego psiaka w typie owczarka.
[FOTORELACJA]4506[/FOTORELACJA]
Na przestrzeni lat pojawiło się wiele pomysłów na dodatkowe place treningowe dla czworonogów: przy ul. Rosoła, w Powsinie, w Parku Lasek Brzozowy, przy ul. Raabego, przy Placu Zabaw "Dinozaury", przy ul. Wełnianej i ul. Kłobuckiej. Jednak wszystkie projekty zgłoszone do Budżetu Obywatelskiego albo nie zostały wybrane w głosowaniu, albo zostały wcześniej ocenione negatywnie przez urzędników.
Dodatkowy "azyl" dla czworonogów przydałby się w dzielnicy - powtarzają właściciele psów. I wskazują na największy obecnie pas zieleni na Ursynowie.
- Myślę, że przydałoby się takie miejsce, gdzie mogliby dotrzeć wszyscy z całego Ursynowa. Ogromny zielony teren nad tunelem POW jest blisko metra, w zasadzie w samym centrum. Urzędnicy mogliby stworzyć w tym miejscu przestrzeń dla wszystkich mieszkańców dzielnicy - także tych czworonożnych - mówi właścicielka pieska z czarną plamą na pyszczku.
A co na to dzielnica? Nie od dziś wiadomo, że burmistrz Ursynowa bardzo lubi zwierzęta, a szczególnie psy.
- Okazuje się, że nas psiarzy jest za mało i ciężko projektem wybiegu dla psów przebić inne pomysły w Budżecie Obywatelskim. Jednak mam dobrą wiadomość - po konsultacjach dotyczących wschodniej części Parku Przy Bażantarni wynika, że taki wybieg dla psów może tam powstać - mówi burmistrz Robert Kempa.
Nowy wybieg ma powstać najprawdopodobniej już w przyszłym roku. Stanie blisko stref wejściowych od strony ul. Przy Bażantarni, obok siłowni plenerowej.
Wizualizacja nowego wybiegu dla psów w Parku Przy Bażantarni:
on11:09, 08.10.2021
Cały Ursynów to jeden wielki wybieg dla psów.
Właściciele mają w większości za nic obowiązek sprzątania gówien i prowadzania psa na smyczy.
Park Przy Bażantarni to WIELKI PSI KIBEL.
Niestety!
Ewka13:58, 08.10.2021
Nareszcie jakaś dobra wiadomość. Mam nadzieję, że nie zakończy się na planach. Zawsze głosuję na psi wybieg w budżecie obywatelskim, niestety bezskutecznie. Trzymam kciuki żeby tym razem się udało.
Ona20:38, 08.10.2021
Psim kiblem są wszystkie trawniki, chodniki, place zabaw itd. , nie mówiąc o zaszczanych wejściach do klatek, wszechobecnego odoru amoniaku. Dobrze tym pieskom - prawa piesków ponad potrzebami ludzi. Może ktoś by pomyślał chociaż o przenośnych toaletach dla ludzi!!!
Piesków coraz więcej....Niedługo Ursynów zamieni się w jedno wielkie schronisko - drugi Paluch. Hodowle psów w blokach zakładają - TRAGEDIA!
Zet00:26, 09.10.2021
Z wypowiedzi "właścicielki psa rasy corgi" i "właściciela 11-letniego psiaka w typie owczarka" jednoznacznie wynika, że nie ma sensu budować żadnych wybiegów, bo oni i tak mają zamiar łamać przepisy i wypuszczać psy luzem w innych miejscach publicznych, stwarzając zagrożenie, szczególnie dla dzieci.
Zet00:29, 09.10.2021
To teraz będzie strach korzystać z siłowni, bo jak obserwacje z parku Cichociemnych pokazują chamscy właściciele psów (szczególnie tych dużych i agresywnych) wypuszczają je luzem także obok wybiegu.
kurkawodna08:22, 09.10.2021
Czy mogła by pani nie srać swoim psem pod moimi oknami?
Rumburak08:51, 09.10.2021
Kiedy i z kim pan burmustrz Kempa konsultował ten durny pomysł? Miał być park, będzie sralnia dka psów?? Nie ma człowieka bardziwj zasłużonego w dewastacji Ursynowa.
Mona13:59, 12.10.2021
To naprawdę super wiadomość, że znalazły się środki finansowe na sralnię dla psów. Teraz my, mieszkańcy drugiej kategorii, czekamy na chodnik dla ludzi przy ul. KARCZUNKOWSKIEJ.
To naprawdę wstyd, żeby Ursynowa nie było stać na wykup wąskiego pasa przy ulicy!
Środki na skwerki dla psów, czy remonty placów zabaw za grubą kasę co dwa lata są?!
dick08:31, 19.10.2021
To może niech psów nie przybywa? To jest terroryzm. Normalni ludzie muszą uciekać przed szczekaniem, wydalaniem, plątaniem w smyczach kilometrowej długości, w rezerwatach na Kabatach... Psiarze to nudziarze.
19 25
Dodatkowo okolice placów zabaw dla dzieci w tym parku są notorycznie zasikane i zafajdane przez dzieci i ich nieodpowiedzialnych właścicieli.
5 19
Miałem właśnie pisać, ze hejterzy do piór, ale mnie wyprzedziłeś:/
12 20
Zapraszam na Kopę, w parku mamy zatrzęsienie gówien ludzkich (są krzczki) i ofajdanych chusteczek i pieluch
17 19
I ludzkich odchodów też nie brakuje, bo mamuśki wysadzają na siusiu i kupkę swoje rozwrzeszczane potomstwo na trawniki i w krzaczki A potem zwalają na psy Nigdy nie widziałem, żeby któraś damessa wzięła torebkę i gówno po młodym sprzątnęła