Kłopotliwe przesiadki autobusowe, hałaśliwe centrum handlowe czy obawa o zniszczenie dróg przez planowaną budowę obwodnicy Warszawy – mieszkańcy żalili się burmistrzowi Ursynowa. Wczoraj odbyło się pierwsze z trzech planowanych spotkań.
- Mamy problem z połączeniem autobusowym od strony ulicy Rosoła. Dzieci muszą się dwa razy przesiąść na tak krótkim odcinku - mówiła jedna z nauczycielek.
Czy sprawa zostanie załatwiona? Piotr Guział, burmistrz Ursynowa, nie odpowiedział jasno - Autobusy nie podlegają burmistrzowi, tylko pod Zarząd Transportu Miejskiego. Oczywiście są rzeczy do załatwienia i jeżeli jest taka potrzeba, to można.
Często poruszanym problemem było sąsiedztwo hipermarketu na Kabatach. Mieszkańcy skarżyli się na hałas, który w nocy powodują samochody dostawcze. Obawiali się też o planowaną rozbudowę - W tym miejscu na takiego giganta nie ma zwyczajnie przestrzeni! My, mieszkańcy, w tej chwili nie mamy gdzie parkować - grzmiała z sali jedna uczestniczek spotkania. Burmistrz w tym przypadku okazał się bardziej pomocny – Możemy w tej sprawie zorganizować sesję tematyczną rady dzielnicy.
Wiele problemów nie znalazło rozwiązania. Ale jak zapewniają urzędnicy, wszystko skrupulatnie zanotowali.
Mieszkańcy poruszyli także inne problemy:
To nie koniec spotkań burmistrza z mieszkańcami
W planach są jeszcze dwa. W najbliższy czwartek (14 listopada), o godzinie 18:00, w Gimnazjum nr 95 przy ulicy Lokajskiego 3. Poruszone mają zostać problemy mieszkańców wschodniej części Natolina.
W poniedziałek (18 listopada), też o 18.00, z burmistrzem można będzie porozmawiać w Szkole Podstawowej nr 96 przy ulicy Sarabandy 16/22. Tematem mają być sprawy nurtujące mieszkańców ulicy.
[ZT]49[/ZT]
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Jeśli już musi zostać, to parking w tym miejscu nie musi zajmować aż tyle miejsca. Proszę zwrócić uwagę, jak szerokie są tam teraz drogi dojazdowe. Dużo szersze, niż większość uliczek osiedlowych na Ursynowie, czy, chociażby, ul. Migdałowa. To jest marnotrawstwo przestrzeni.
docent
10:10, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Jeśli powstanie tam parking dla tej roszczeniowej grupy, to na ich miejscu bał bym się tam parkować. Ostatnim czasem mamy spory wysyp zdrowo pokręconych chorych ludzi, którzy nie byli wcześniej zdiagnozowani. Może objawić się to jakimś masowym wysypem aktów wandalizmu, przyklejania asfaltu do ludzi, aut itp. Ja bym nie ryzykował, a jak się trafi jakiś student, albo pacjent ? Lepiej nie!, ale licho nie śpi!
Korbol
10:10, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Kempa ....przyjacielu...,jak nie potrafisz zaradzić problemowi braku miejsc do parkowania to się chociaż nie odzywaj jak inni mają jakieś pomysły, coś próbują z tym zrobić; to nie sprawa dla burmistrza bo za trudna dla niego; Wyżyny walczcie bo racja bo Waszej stronie! a może jakieś referendum ws budowy dużego P+R na Ursynowie?
belzebub
09:29, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Niech mieszkańcy Kazury zabierają z terenu publicznego nie tylko swoje samochody, ale też altany śmietnikowe! Mają ogromne osiedle, a, cwaniaki, swoje samochody i swoje śmieci wystawiają poza swój teren, na część, która powinna służy wszystkim.
2BORNOT2B
08:37, 2025-05-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz