Po rozpoczęciu roku szkolnego brak chodnika szczególnie daje się we znaki.
Tu rano przeciska się mnóstwo ludzi. Zamiast iść wygodnym chodnikiem, jak do tej pory- idą po grząskim terenie wzdłuż płotu między drzewami. Jest ciasno, niewygodnie. Co oni zrobili z tym chodnikiem?
- skarży nam się jedna z czytelniczek.
Kabaty zostały zaskoczone rozebraniem popularnego skrótu prowadzącego między wschodnią a zachodnią częścią parku Przy Bażantarni jeszcze w wakacje. Ekipa wykonawcy modernizacji parku ogrodziła chodnik i go rozebrała.
- O tym, że chodnik - skrót - zostanie rozebrany, dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od panów pracujących przy inwestycji. Któryś z nich skomentował na zasadzie "to jeszcze nic, niedługo utrudnimy wam życie, rozbierając ten chodnik" - mówi nam Monika Bereda, mieszkanka Kabat.
Do parku można wejść już tylko albo od strony Wańkowicza, albo przeciskać się obok przesuniętego ogrodzenia - z tego rozwiązania raczej nie skorzystają matki i opiekunki z wózkami dla dzieci, bo przejście jest owszem możliwe, ale jest nierówno i wąsko. Nie ma przejścia zastępczego, po prostu na ten czas pozostawiono mieszkańców trochę na zasadzie "radźcie sobie sami" - choć mogli chociaż ustawić tablicę z napisem "Przepraszamy za utrudnienia - robimy to dla Ciebie".
W ogóle brakuje nam bardzo takiego zwykłego, życzliwego podejścia do użytkowników i mieszkańców, bo co szkodziło postawić nawet zwykłe tablice po obu stronach z informacją "Wkrótce zamkniemy to przejście. Przerabiamy ten chodnik, aby było wam wygodnie"? Rozwiązanie nic lub niewiele kosztujące, a pozwalające spojrzeć na tę inwestycję zupełnie innym okiem.
- dodaje mieszkanka.
- Mamy rok szkolny, teraz jest tam horror! Wszyscy przechodzą między drzewami, zostawiono tylko bardzo wąskie przejście. Jak można było coś takiego zrobić? - skarży się inna mieszkanka, pani Anna.
Mieszkańcy obawiają się, że betonowy chodnik zostanie zamieniony na żwirek, o czym usłyszeli od firmy wynajętej przez dzielnicę.
Jak będziemy tutaj przechodzić w szpilkach, matki z wózkami, młodzież? Przecież po żwirku się nie da... Po co w ogóle dzielnica rozebrała prawie nowy chodnik, którego wytyczenie było bardzo dobrym pomysłem?
- zauważa pani Anna.
Dzielnica ma swoją perspektywę. Chodnik rozebrano ze względu na... wskaźniki "betonozy". Mówiąc bardziej fachowo, przez współczynniki powierzchni biologicznie czynnej określone dla tego terenu w planie miejscowym. Czym one są?
Powierzchnia biologicznie czynna to ta część działki, na której rośliny mogą naturalnie rosnąć, drzewa, krzewy, trawniki, zalicza się do niej również wodę powierzchniową.
- czytamy w definicji PBC.
Okazuje się, że w parku Przy Bażantarni jest tyle betonu i ścieżek, że dzielnica ledwo mieści się w przyjętych wskaźnikach, których urzędnicy muszą przestrzegać. W zachodniej części parku obowiązuje wskaźnik 90 proc. Czyli tylko 10 proc. powierzchni może być inna - betonowa, nieprzepuszczalna czy zabudowana obiektami.
- Dzięki rozbiórce chodnika betonowego możemy uzyskać poprawę czy to pod kątem budowy toalety w przyszłości, czy też przedłużenia piaszczystego kawałka na linii prostej do szkoły - mówi nam Robert Kempa, burmistrz Ursynowa.
Od razu zaznacza, że w miejscu rozebranego chodnika powstanie nowe przejście z nawierzchni mineralnej - utwardzonej żywicą. Takie nawierzchnie powstają właśnie we wschodniej części parku Przy Bażantarni. W ostatnich latach są one bardzo popularne, bo zaliczają się do powierzchni biologicznie czynnej - wchłaniają wodę. A właśnie takie nawierzchnie dopuszcza w lasku plan miejscowy z 2008 roku.
Powierzchnię biologicznie czynną na terenie działki budowlanej dla terenów o symbolu w planie: MW/MN, MN, ZP(U), ZPj, ZPp, ZP(US), ZPs, ZP, ZL, ZPc-j, ZPc, stanowi wyłącznie grunt rodzimy oraz woda powierzchniowa i w przypadku parków miejskich także powierzchnie nawierzchni przepuszczalnych, które uczestniczą w hydrologicznym funkcjonowaniu terenu, umożliwiając przenikanie wody opadowej do gleby, według ustaleń szczegółowych dla terenów.
- czytamy w paragrafie 10, pkt. 14 miejscowego planu uchwalonego przez radnych miejskich.
Mieszkańców na pewno nie ucieszy informacja, że nowy chodnik z nowej nawierzchni będzie węższy niż ten, który rozebrano.
Czy przerobienie chodnika na ścieżkę mineralną jest dobrym pomysłem? Uważam, że w tym miejscu akurat nie. Przyrodzie wiele nie zwrócimy, bo chodnik ten nie jest szeroką, wyasfaltowaną aleją, wystawioną na działanie słońca, lecz stosunkowo wąską ścieżynką zatopioną wśród drzew. Natura nic nie zyska, bo przecież chodnik nie jest zupełnie likwidowany i w to miejsce nie jest sadzony las długowiecznych dębów, tylko zmienia się forma nawierzchni - na zdecydowanie mniej komfortową dla użytkowników.
Tamtym skrótem przemieszcza się głównie na hulajnogach i rowerach młodzież szkolna, dla nich "żwirek" nie będzie radosnym doznaniem. Przebudowa tego chodnika to dla mnie niestety forma zastępczej terapii zajęciowej, czyli robimy coś po to, żeby robić, niekoniecznie zastanawiając się, czy ma to w ogóle sens i uzasadnienie
- komentuje Monika Bereda, jedna z osób protestujących przeciwko trwającej modernizacji wschodniej części parku Przy Bażantarni.
Nowy chodnik ma powstać do końca października. Na razie w tym ogrodzonym miejscu inwestycji nic się nie dzieje.
Masz dla nas temat? Masz zdjęcia lub filmik? Pisz: [email protected] lub dzwoń tel. 600 44 11 76. Możesz też użyć formularza Alert 24.
Olga12:24, 09.09.2024
mieszkańcy Kabat! a na kogo głosowaliście w wyborach samorządowych ? 12:24, 09.09.2024
alisterkabat12:28, 09.09.2024
"- Dzięki rozbiórce chodnika betonowego możemy uzyskać poprawę czy to pod kątem budowy toalety w przyszłości, czy też przedłużenia piaszczystego kawałka na linii prostej do szkoły - mówi nam Robert Kempa, burmistrz Ursynowa."
Cały ten projekt trąci kumoterstwem oraz amatorszczyzną wykonawcy. I nie liczy się z ekosystemem lokalnym ani z ludźmi. Tłumaczenie burmistrza to
urzędnicza nowomowa. Trochę jak z filmu "Miś": - A gdyby, tu kiedyś było przedszkole, w przyszłości? ;) A matka? Matka siedzi z tyłu Panie burmistrzu! 12:28, 09.09.2024
Głupota13:13, 09.09.2024
*%#)!& decyzje,marnotrastwo już raz zrobionego chodnika = brak wiedzy w temacie i nieustająca głupota wiadomego burmistrza rodem z KO ! 13:13, 09.09.2024
Szklana kula13:28, 09.09.2024
coś czuję że będą piękne apartamenty w lasku 13:28, 09.09.2024
Pani Bereda 🙈13:48, 09.09.2024
I wszystko jasne.... 13:48, 09.09.2024
Bareja tego nie prze13:58, 09.09.2024
Trzeci raz go wybraliście i całą tą paczkę.
Tak jakby w Warszawie nie było mądrych ,wykształconych profesjonalistów w każdej dziedzinie którymi się zajmują .
Tu zarządzają tylko właściciele spółki z o.o. z kapitałem w postaci wynajętej betoniarki z personelem zbieranym przy szosie wylotowej. 13:58, 09.09.2024
Anik14:24, 09.09.2024
Spokojnie, ten żwir wkrótce będzie należał do powierzchni biologicznie czynnej. Chwasty będą przerastać. 14:24, 09.09.2024
qwerty7516:03, 09.09.2024
Troskę o PBC widać np. na skrzyżowaniach w okolicach bazarku. Rośliny/krzaki usunięte wiele miesięcy temu, do dzisiaj brak nasadzeń, rosną chwasty. Uschnięte drzewa na Wąwozowej też są przejawem troski o PBC. Jakoś burmistrz traktuje tę troskę wybiórczo. 16:03, 09.09.2024
wherejtkrtk16:05, 09.09.2024
przecież żywica jest gorsza niż beton 16:05, 09.09.2024
asdas10:51, 10.09.2024
To ciekawe - pytam poważnie - możesz rozwinąć? 10:51, 10.09.2024
Kon18:43, 09.09.2024
Ileż można czytać o tym parku.. koniec ubikacji dla psów bez sprzątania. Będzie park dla ludzi. 18:43, 09.09.2024
Użytkownik20:27, 09.09.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Jprdle12:30, 10.09.2024
Uśmiechnijcie się! Kempa lubi was ...od tyłu. I kolejna kadencja cyk. Nie zapomnijcie przy następnych wyborach aby zagłosować na tych samych. 12:30, 10.09.2024
Piotr02:54, 11.09.2024
Na kogo głosował lemingrad ?
Macie co chcieliście, likwidacja kina dla deweloperów, chodniki z kamieni, zwężenone ulice żebyście mieli gdzie jeździć jak nie będzie stać na nowy samochód elektryczny. Płatne parkingi żeby was bardziej przekonać do roweru 02:54, 11.09.2024
agnik11:49, 12.09.2024
Kino jest własnością prywatną więc dzielnica nie ma nic do sprzedaży terenu . Ja osobiście wolę żeby dzielnica na co innego wydała pieniądze a nie na kino z którego nie korzystałam od wielu lat. parkingi w wielu miastach i miejscowościach są płatne ( jeżdzę po Polsce to wiem, w przeciwieństwie do słoików , którzy jeżdżą tylko do ojców) A samochody elektryczne nie takie eko bo zuzyte baterie jeszcze wyjda wam bokiem jak teraz plastikowe butelki. Nie szczujcie więc jak pisdzielce 11:49, 12.09.2024
Koh20:26, 11.09.2024
Czy wy tez widzicie, ze po wyborach Kabaty staja się mocno zaniedbane? Ulice są bardzo rzadko sprzątane. śmieci często sie walają na ulicach. Chwasty wyrosly sobie... na parkingach, przy ulicach, na rondach. Aleja Kasztanowa - bardzo zaniedbana. Kosze na śmieci w pobazgrane, nikt tego nie usuwa, ławki obłażą z farby, bo nie malowane od lat. Itd., itp. 20:26, 11.09.2024
agnik11:42, 12.09.2024
ja nic nie widzę ale cieszę się, ze Warszawą nie rządzą pisdzielce 11:42, 12.09.2024
Won07:19, 12.09.2024
Jak wybierata tak mata lemingi matoly he he teraz to tylko zgrzytanie zębów 07:19, 12.09.2024
mdo12:30, 16.09.2024
Pewnie chodzi o to, że aby wybetonować kawał przestrzeni pod miejsce do skakania z drugiej strony parku, to muszą zabrać kawałek betonu w innym miejscu - i padło na nasz chodnik. Jest to po prostu absurdalne i skandaliczne! 12:30, 16.09.2024
Wck19:53, 11.09.2024
2 2
Jak na kogo, na Donalda "cofam kontrasygnatę" Tuska i jego partyjną ekipę po studiach MBA na Collegium Tumannum. 19:53, 11.09.2024
agnik11:52, 12.09.2024
4 1
Chciałaś pisdzielców to wyprowadź się na podkarpacie albo do małopolski do ojców 11:52, 12.09.2024