Zamknij

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Smutna wiadomość dla fanów kabaretu

Źródło: onet.pl 08:00, 17.07.2025 Aktualizacja: 08:40, 17.07.2025
Skomentuj Fot. uniejow.net.pl / siecportali.pl Fot. uniejow.net.pl / siecportali.pl

To cios dla fanów polskiego kabaretu. Zmarła Joanna Kołaczkowska – uwielbiana przez publiczność artystka, związana z Kabaretem Hrabi. Jej śmierć poruszyła tysiące Polaków.

Polska scena kabaretowa pogrążona jest w żałobie. W wieku 59 lat zmarła Joanna Kołaczkowska – znana i ceniona artystka, przez lata współtworząca Kabaret Hrabi. Wiadomość o jej śmierci przekazali członkowie grupy, z którą występowała przez ponad dwie dekady.

– Przyszło jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z nią – poinformowali w poruszającym oświadczeniu.

Joanna Kołaczkowska zmarła w otoczeniu najbliższych. Bliscy podkreślają, że jej odejście było spokojne, bez bólu.

Walka z chorobą i zawieszenie działalności

O poważnej chorobie Joanny Kołaczkowskiej wiadomo było od kwietnia 2025 roku. Wtedy Kabaret Hrabi ogłosił przerwę w działalności, aby artystka mogła skoncentrować się na leczeniu. Jej koledzy nie ukrywali wtedy, jak ważną postacią była w zespole.

– Aśka jest sercem tej czwórki. Nie wyobrażamy sobie Hrabi bez niej – podkreślali.

Choć leczenie było prowadzone z ogromnym zaangażowaniem, a bliscy i fani wierzyli w cud, ostatecznie organizm nie dał rady pokonać choroby.

Lęk, który towarzyszył jej przez lata

Problemy zdrowotne nie były dla artystki czymś nowym. Już wiele lat temu, będąc w ciąży, przeszła leczenie czerniaka. Po tamtym doświadczeniu zaczęła zmagać się z silnym lękiem przed rakiem – tzw. kancerofobią. Regularnie się badała, korzystała z pomocy terapeutycznej, ale mimo to los okazał się bezlitosny.

Publiczność zapamięta ją na zawsze

Joanna Kołaczkowska przez lata rozśmieszała i wzruszała miliony Polaków. Swoją karierę zaczynała w Kabarecie Potem, by w 2002 roku dołączyć do Kabaretu Hrabi. Jej niezwykły talent, charyzma i charakterystyczny głos uczyniły ją jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie polskiego humoru.

Jej śmierć to niepowetowana strata dla fanów kabaretu. Ale ślady jej twórczości pozostaną – w pamięci widzów, w nagraniach i w sercach tych, których przez lata bawiła do łez.

(Źródło: onet.pl)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

FanFan

0 0

Bardzo przykre. Bo ten Jej humor był niesamowity, inny niż inne. Już sam tembr głosu kazał czekać co będzie dalej... Andrzeju...

01:11, 18.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Smutna wiadomość dla fanów kabaretu

Bardzo przykre. Bo ten Jej humor był niesamowity, inny niż inne. Już sam tembr głosu kazał czekać co będzie dalej... Andrzeju...

Fan

01:11, 2025-07-18

Młodzi z całego świata na Ursynowie. Polonia Camp 2025

Elity promujące Polskę? Ci, co plują na naszą kulturę, historię i język? Owsiak "róbta co chceta", "gdzie jest ten słoik", Rusinek - sekretarz komunistki-noblistki, co twierdziła, że lustracja to nienawiść? Otylia, która ma niby co promować? Bralczyk zwalczany za "Murzyna"? (Wyborcza mu już wybaczyła?) I Sikorski, który twierdzi że ZYSKALIŚMY NA II WOJNIE ŚWIATOWEJ. Dno... A bez tej lustracji to teraz mamy to co mamy w sądownictwie i nie tylko.

I to mają być te eli

23:47, 2025-07-17

Koniec chaosu na Poloneza?

Wygrodzenie kawałka ulicy to kpina, nie rozwiązuje problemu, ponieważ samochody parkują na ulicy trochę dalej (w stronę cmentarza) i w dalszym ciągu blokują przejazd. Ulica w dalszym ciągu jest niebezpieczna do przejazdu. Czy te tempe urzędasy nie potrafią postawić dwóch znaków zakazu postoju i parkowania na całym newralgicznym odcinku? Czy to taki wielki wysiłek intelektualny? A może to brak kompetencji lub czysta złośliwość. Sprawę można załatwić w kilka dni a urzędasy "rozwiązują" problem ponad rok??!!. Poza tym jest wiele idiotycznych rozwiązań komunikacyjnych na Ursynowie i w Warszawie.

MJT

22:41, 2025-07-17

Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?

"Swoją decyzję tłumaczy niskim zapotrzebowaniem na kuchnie góralską w tej części stolicy". Jasne w "Siwym Dymie" przy Puławskiej w tygodniu ciężko miejsce na parkingu znaleźć, w weekendy o wejściu bez rezerwacji można pomarzyć. Ich nie dotyczą problemy pocovidowe, inflacyjne i wzrostów kosztów pracy. Klientów więcej niż mogą obsłużyć.

Warszawiak82

14:50, 2025-07-17

0%