Budżet Obywatelski cieszy się małym zainteresowaniem mieszkańców. Głosuje w nim zaledwie 3 proc. ursynowian. Za to liczba zgłaszanych projektów jest bardzo wysoka. W tym - głównie ze względu wprowadzenie nowego, najniższego szczebla "lokalnego" - padł rekord w liczbie pomysłów. Na Ursynowie zgłoszono ich w sumie 158, z tego 96 lokalnych i 62 ogólnodzielnicowe. Co ciekawe, żaden projekt miejski w BO 2026 nie dotyczy tym razem Ursynowa.
Od wielu lat w Budżecie Obywatelskim królują projekty nasadzeń nowej zieleni, utworzenia skwerków, parków kieszonkowych itp. Jak jest w tym roku? Tak samo! Najwięcej pomysłów znów dotyczy zazielenienia Ursynowa.
Potężną liczbę nasadzeń wzdłuż całej alei Rodowicza "Anody" proponuje za 700 tys. anonimowa autorka. Podobny projekt zgłaszają mieszkańcy na ul. Kłobuckiej - poprzez nasadzenia zieleni i dostawienie koszy chcą "poprawić bezpieczeństwo". Koszt: 276 tysięcy. Pomysł utworzenia "bioswale'i" (czyt. bajosweil), czyli zieleni w zagłębieniach, która pochłania wilgoć i zapewnia przetrwanie nowym drzewom, zaproponował Jeremi Czarnecki, działacz ursynowskiej Lewicy. Ten sam autor widzi także skwer kieszonkowy przy przystanku Imielin 02 przy Gandhi oraz wskrzeszenie Leśnego Laboratorium w leśnej części parku Przy Bażantarni.
Maciej Strzelbicki, mieszkaniec Ursynowa Płn. proponuje zazielenienie budynku wodociągów pod Kopą Cwila - poprzez obsadzenie go bluszczem i utworzenie zielonego dachu. Ewa Bieńko ze Stokłosów zgłosiła pomysł uporządkowania i zazielenienie skarpy przy rampie zjazdowej przy stacji metra Stokłosy. Jest też propozycja z Kabata na rewitalizację małego skwerku na ul. Na Przyzbie.
Co jakiś czas w Budżecie Obywatelskim pojawia się nowa moda. Czy tym razem, po tężniach i parkach kieszonkowych, przyszła czas na lasy Miyawaki? Te bardzo gęsto sadzone enklawy, które błyskawicznie rosną znalazły się wśród ursynowskich projektów. Lokalizacje: al. KEN przy Polaka na Imielinie oraz ul. Iwanowa-Szajnowicza na Kabatach. Więcej o lasach Miyawaki można poczytać w naszym artykule poświęconym sadzeniu takiego lasu na kampusie SGGW.
Mateusz Sędek chciałby z kolei upiększenia wielu punktów Kabat kwiatami, łąkami kwietnymi i krzewami kwitnącymi. Projekt nazywa się "Kwiaty na Kabaty". Jest też pomysł stworzenia 5000 mkw. rabat na całym Ursynowie.
Większość projektodawców pozostaje anonimowa - pozwala na to regulamin Budżetu Obywatelskiego. W poprzednich latach anonimowe projekty składali najczęściej radni lub osoby związane z ratuszem, które chcą "przepchnąć" inwestycję pod egidą BO. Mnóstwo autorów na Ursynowie to znane nazwiska społeczników, które co roku składają nawet po kilkadziesiąt projektów.
I tak np. Jan Rey, działacz Polski 2050, proponuje projektu ulżenia seniorom na Ursynowie. Chce, by dzielnica postawiła 37 ławek co... 205 metrów w pięciu lokalizacjach najstarszej części dzielnicy. Tytuł jest zgrabnym nawiązaniem do ugrupowania Polska 2050. Koszt - prawie 300 tys. złotych.
Radny Paweł Lenarczyk z Otwartego Ursynowa chce przeznaczenia 100 tys. złotych na święto ulicy ZWM, podobny pomysł na Kłobucka Fiesta ma radny Michał Bartosik z KO. O projektach działacza Lewicy Jeremiego Czarneckiego piszemy powyżej i poniżej - tyle ich jest!
Sporo pomysłów powraca po przerwie. Mieszkaniec Łukasz Szymanek proponuje pod Kopą Cwila postawić napis świetlny "I love Ursynów" za 150 tys. Jest też projekt z samym napisem Ursynów w tej samej lokalizacji. Propozycje już kilka razy były zgłaszane w Budżecie, ale nie uzyskiwały wystarczającego poparcia. Może tym razem?
Zgłoszono projekty dotyczące infrastruktury sportowej na Ursynowie: Parkour Park w parku przy Kopie Cwila, plac zabaw oraz wybieg dla psów u zbiegu ul. Kłobuckiej i Bokserskiej za 450 tys. czy budowa pumptrucka przy Kopie obok skateparku, którego budowa została wstrzymana.
[ZT]32934[/ZT]
Kosma Jurlewicz widzi modernizację placu zabaw na ul. ZWM, Jan Śmigielski zgłasza projekt oczka wodnego do kąpieli dla psów na polanie wzdłuż ulicy Ziemskiej oraz kosze na psie kupy w tej samej okolicy.
TESCO nie ma, Multikina nie ma i ogólnie pustynia, a na dodatek nie mamy żadnego Domu Kultury czy MALu na Kabatach.
- dodaje Czarnecki w innym projekcie i zgłasza projekt tworzący Miejsce Aktywności Lokalnej na Kabatach. Autor ten widziałby też darmowe seanse filmowe, by "wypełnić pustkę po Multikinie",
Psi Raj przy Kłobuckiej to z kolei pomysł radnego Michała Bartosika z KO za 100 tys. złotych. Wybieg dla psów z uwzględnieniem ras dużych podzielony na strefy, z odpowiednimi przeszkodami proponuje mieszkanka Ursynowa na Olkówku. Swój projekt do Budżetu Obywatelskiego zgłosili mieszkańcy ulicy Kulisiewicza, maleńkiej uliczki bocznej od Relaksowej. Panują tam egipskie ciemności, nie ma chodnika, więc autorzy projektu widzą tam rząd latarni.
Nie brakuje projektów społecznych - walka z hejtem, zajęcia w MAL-ach dla dzieci, zajęcia korekcyjne czy bezpłatny tenis. Są dzielnicowe potańcówki, karaoke, letnie koncerty i kino pod chmurką.
Darmową jogę z sauną dla ursynowian w wieku 50+ proponuje Paula Anna Powązka. Jest też propozycja bezpłatnego fitnessu w Pyrach w tamtejszym DOK Ursynów. Wznowienia Niedzielnych Targów Zdrowej Żywności na parkingu przy ratuszu chcą radny Paweł Nowocień oraz były wiceburmistrz Bartosz Dominiak z Otwartego Ursynowa.
Jak co roku sporo jest projektów rowerowych. Powróciła seria projektów "Rowerowa OdNowa" - przewiduje m.in. remont dróg wzdłuż Rosoła (Migdałowa-Mandarynki oraz Wesoła - Płaskowickiej) i remont ścieżki wzdłuż Ciszewskiego. Inny projekt zakłada naprawę nierównych ścieżek na Kabatach i Natolinie, jeszcze inny utworzenie funduszu 1 miliona złotych na doraźne naprawy. Jest też koncepcja oświetlenia drogi rowerowej wzdłuż Belgradzkiej. Projekt "Spójna sieć dróg rowerowych" zakłada uzupełnienie sieci o punkty: ul. Surowieckiego (remont od KEN do wiaduktu), ul. Żołny - Park im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK, ul. Kabacką, ul. Muchomora i ul. Sępa-Szarzyńskiego
Wrócił też bardzo popularny projekt lodowiska na Kajakowej, tym razem uzupełniony o wynajem tafli na Figlowisku w centrum Ursynowa, po to by spełnić kryteria projektu ogólnodzielnicowego. W tym roku wprowadzono trzeci poziom Budżetu Obywatelskiego - lokalny, by promować małe sąsiedzkie projekty. Nałożono na nie takie ograniczenia kwotowe, że popularne lodowisko na Kajakowej nie mogłoby zostać zgłoszone w jednej lokalizacji.
Kolejnym etapem będzie ocena projektów przez urzędników, która potrwa do 15 kwietnia 2025 roku, później czas na odwołania i ich rozpatrywanie. Praktyka uczy, że mnóstwo projektów odpadnie już na etapie weryfikacji. Głosowanie mieszkańców nad zaakceptowanymi projektami odbędzie się od 1 do 15 czerwca, a więc jeszcze przed wakacjami - wcześniej niż w poprzednich latach. Wyniki poznamy 1 lipca.
Dzielnica na Budżet Obywatelski 2026 przeznaczyła w sumie 8 mln złotych - ponad trzy miliony na projekty w kategorii „dzielnicowe”, ponad 600 tys. Złotych na obszar lokalny nr 1 (Zielony Ursynów), ponad 2,4 mln na obszar lokalny nr 2 - Ursynów Północny i okolice (do wysokości tunelu POW) oraz ponad 1,9 mln na obszar lokalny nr 3 - czyli w skrócie Natolin i Kabaty.
[ZT]32207[/ZT]
Gantz13:03, 23.01.2025
Tylko projekty infrastrukturalne - reszta do kosza, bo to tylko marnowanie środków.
Anonimow obserwator13:07, 23.01.2025
Wolałbym, żeby pieniądze z moich podatków trafiały chociażby na służbę zdrowia czy straż miejską.
bike16:05, 23.01.2025
Projekty RO-WE-RO-WE!!!
Prosmy pamietac o Ur18:29, 23.01.2025
W tym roku biblioteka ma 4 projekty. Bardzo prosimy o głosowanie i wsparcie.
Krystyna18:31, 23.01.2025
Czy pani Powązka to ta pani, co terroryzowała Czytelnię na Lachmana?
Blob18:30, 23.01.2025
0 0
Za infrastrukturę powinna odpowiadać dzielnica, a nie jej mieszkańcy.