Pamiętacie motyw z filmu Kingsajz, kiedy podczas niedoborów Polo Cocty zaczęli znikać ludzie, a na ulicach pozostawały tylko ich ubrania?
Otóż właśnie taki widok zastaliśmy dziś obok ulicy Belgradzkiej. Sweterek na kamieniu, a obok parasol. Zaczęliśmy zastanawiać się, czy ów osobnik, do którego należały kiedyś te przedmioty nie przeistoczył się w krasnoludka i czy nie uciekł do Szuflandii... Chociaż może byłoby to niezłe rozwiązanie ucieczka od codziennych problemów - zniknąć i przenieść się do bajkowej krainy...
Krzysztof Bendkowski21:32, 18.10.2014
Jak już haloursynów znajdzie wejście do Szuflandii to koniecznie o tym napiszcie. Mieszkańcy Ursynowa z pewnością wprost nie mogą się doczekać takich emocjonujących niusów, jakże istotnych dla życia dzielnicy.
Pomianowski22:56, 18.10.2014
Ależ redakcja tylko wpisała się w klimat. W końcu burmistrz od lat opowiada bajki ;)
Kocie problemy Ursynowa
zatrudnić kińczyka
gastronom
10:45, 2025-09-11
Chwile grozy na Kabatach! Zraniony dzik biegał po ulicy
Chwile grozy to mamy, wchodząc na haloursynow:) Strach się bac
Johnny
10:26, 2025-09-11
Chwile grozy na Kabatach! Zraniony dzik biegał po ulicy
Dzików przybywa. Jadąc autem trzeba zwracać uwage i na dziki.
Abc
10:19, 2025-09-11
Spółdzielnia z Ursynowa bez prezesa! 8 szefów w 5 lat
Prawda jest takai, że odchodzą ci prezesi, którzy próbują uporządkować "trudne" I niewygodne tematy. Tak było teraz. I to nie Pani Krupą miała własną działalność, a obecny wice prezes. Właśnie ktoś z zewnątrz ma szansę zwrócić uwagę na nieprawidłowości. Co będzie dalej - zależy od naszych głosowań.
Franka
10:12, 2025-09-11