Show dance lub disco cheerleaders - jak się to tańczy? Już wkrótce będzie można zobaczyć w Arenie Ursynów. Trwają zapisy do udziału w największej ursynowskiej imprezie tanecznej dla dzieci i młodzieży - UCSiR Dance 2020.
Już po raz siódmy hala Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji zamieni się w jeden wielki parkiet, na którym najlepsi młodzi tancerze pokażą co potrafią. Jak zawsze będą wielobarwne, skrzące się cekinami i brokatem stroje oraz fantazyjne makijaże i fryzury.
Ale to, co najważniejsze i najbardziej przyciąga widownię, to niezwykłe umiejętności taneczne, czasem bardzo młodych ludzi. Do tego atrakcyjne układy choreograficzne, które sprawiają, że tej imprezy nie wolno przegapić. W ubiegłym roku w Arenie Ursynów podczas UCSiR Dance pojawili się reprezentanci aż 19 szkół tańca, dzięki czemu na parkiecie można było podziwiać prawie 900 tancerzy.
Ilu będzie w tym roku - tego jeszcze nie wiadomo, bo trwają zapisy. Zgłoszenia grup tanecznych przyjmowane są do 5 marca w siedzibie Areny Ursynów, pokój 102, przy ul. Pileckiego 122.
Konkursowe pokazy oceniać będzie profesjonalne jury, złożone z trenerów, instruktorów i choreografów z wieloletnim doświadczeniem.
- Jak zawsze będą to prawdziwi fachowcy, którzy wiedzą, jak ocenia się dziecięce występy, m.in. Katarzyna Bień, finalistka 5. edycji You can Dance - mówi Karol Dębski z Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
Turniejowe pokazy zespołowe podzielono na 4 kategorie: hip-hop, jazz-modern, show dance oraz disco cheerleaders. Każda z nich jest dodatkowo rozłożona ze względu na wiek uczestników - do 10 lat, między 11 a 15 lat oraz powyżej 15. roku życia. Organizatorzy przewidzieli też podział na dwa poziomy zaawansowania tańczących.
- Wszystkie kategorie taneczne są bardzo ciekawe i żywiołowe, ale ostatnio coraz większą popularnością cieszą się tańce mieszane, czyli show dance. Mamy tu układy z musicali, często z udziałem rekwizytów - wyjaśnia Agnieszka Robak, pomysłodawczyni ursynowskiego turnieju.
Start UCSiR Dance 2019 już 8 marca, w niedzielę o godz. 10:00 w Arenie Ursynów przy ul. Pileckiego 122. Na to profesjonalne widowisko, pełne pasji i entuzjazmu - wstęp jest bezpłatny. Patronem medialnym wydarzenia jest Haloursynow.pl.
VIDEO: Tak było na poprzedniej edycji UCSiR Dance!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Ursynowskie nauczycielki z nagrodą od prezydenta
Mi i wielu innym zabrano, zeby dać innym. 1800? To niewyobrażalne! Chcę wiedzieć, co takiego robią ci nauczyciele, bo *%#)!& jak dureń, ale może coś źle robię, skoro mam poniżej tej (fiu-fiu) średniej.
Stasia bozowska
23:19, 2025-10-18
Cztery lata czekania na rondo przez spory urzędników
Może nie zamierzam całkowicie krytykować pomysłu budowy ronda, aczkolwiek mam pewne wątpliwości... Po pierwsze w tekście autor oraz miejscy urzędnicy skoncentrowali się na problemie wyjazdu z ul. Lanciego na ul. Filipiny Płaskowickiej - rzeczywiście potwierdzam, jest problem nie tylko w szczycie ale nawet czasami po za nim. No, ale szanowni Panowie całkowicie zapomnieli o podobnym problemie z inną ulicą, która jest tuż obok. Chodzi o ul. Cynamonową. Z niej również trudno wyjechać na ul. F. Płaskowickiej. O ile ruch samochodowy, przeciwieństwie do ul. Lanciego, na ul. Cynamonowej jest mniejszy, ale jednak jest, a dodatkowo ZTM przetrasował tędy autobusy linii 163 i 217. Kierowcy tych autobusów mają codziennie ogromny problem z wyjazdem z ul. Cynamonowej i dołączeniem się do ruchu na ul. Płaskowickiej. Często muszą wymuszać pierwszeństwo co generuje niebezpieczne sytuacje - ale kierowcy autobusów wyjścia nie mają. Rzadko kto ich przepuści. Po drugie budowa ronda... przy zakorkowanej ul. Płaskowickiej niewiele pomoże, bo i tak trzeba na to rondo wjechać. A jeśli sama ulica jest zablokowana, to będzie to trudne wyzwanie. Toteż czy moje pytanie jest proste. Czy Panowie urzędnicy nie wpadli na pomysł instalacji sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Lanciego/Płaskowiciej, ale zsynchronizowanej ze skrzyżowaniem ulic Cynamonowa/Płaskowickiej ? Chodzi o upłynnienie ruchu na ul. F. Płaskowickiej oraz umożliwienie wyjazdu zarówno z ul. Lanciego jak również z Cynamonowej. Czyli "dwie pieczenie przy jednym ogniu", no, ale czy ktoś o tym pomyślał ? PS. Swoją drogą, chyba już dawno - jeszcze przed budową tunelu POW - należało pomyśleć o poszerzeniu ulicy Filipiny Płaskowickiej, bo to co dzieje się na niej obecnie, było do przewidzenia ;)
Jakub
22:16, 2025-10-18
Kontrowersyjny bohater na nowym ursynowskim muralu
Nie ma takiego p o l s k i e g o bohatera, ktorego nie dałoby się wykląć. Czytam często w innych językach - jest druzgocące porównanie, jak tam się mówi o "ich wielkich", a jak w Polsce.
dfr rfe
21:37, 2025-10-18
Miała być likwidacja, będzie podwyżka daniny
PIS wydawało 2 mld na szczujnie TVP. W czasach PO to są już 3 mld na TVP i arcykapłanki propagandy takie jak Dobrosz-Oracz czy Schnepf. Pieniądze miały iść na onkologię dziecięcą, ale TV jest ważna dla takich ugrupowań jak PO lub PIS. Znaczna większość ich elektoratu to ludzie 60+ którzy wiedzę o świecie czerpią z TV i można przez TV nimi manipulować.
Wck
19:49, 2025-10-18