To był już ostatni koncert z cyklu "Armaty ukryte w kwiatach..." z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. W Parku Natolińskim kilkaset osób słuchało jak młody pianista Krzysztof Książek interpretował utwory polskich kompozytorów.

Piękny park, miejsce na co dzień niedostępne dla publiczności, tym razem zostało otwarte dla miłośników muzyki poważnej. Ci, którzy nie wzięli wejściówki w urzędzie dzielnicy, mogli dostać ją przed koncertem. Przed parkową bramą ustawiła się spora kolejka. Recital rozpoczął bardzo dobrze znany polonez Michała Ogińskiego "Pożegnanie Ojczyzny", w repertuarze były również kompozycje Fryderyka Chopina i Ignacego Jana Paderewskiego.

- W takiej scenerii muzyka Chopina, brzmi zupełnie inaczej, czuć bardziej klimat epoki w jakiej tworzył. Przyroda wokół też ma znaczenie, pomaga słuchać w bardziej skupiony sposób - mówi pan Henryk.

Publiczność w skupieniu słuchała gry Krzysztofa Książka - półfinalisty i laureata dwóch nagród pozaregulaminowych w XVII Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Pianista  obecnie realizuje program studiów podyplomowych w klasie prof. Arie Vardiego w Hochschule für Musik, Theater und Medien Hannover.

Niedzielny koncert zakończył cykl plenerowych recitali z okazji 100-lecia niepodległości przygotowanych przez urząd dzielnicy. W lipcu w Parku przy Bażantarni grał Marek Bracha, a dwa tygodnie temu przy fontannie na Kabatach - Michał Karol Szymanowski.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z KONCERTU: