Zamknij

TRZY SZCZYTY ZDOBYTE! Ekspedycja "Korona Warszawy" dopięła swego! FOTO

14:59, 21.02.2015 Aktualizacja: 15:35, 21.02.2015
Skomentuj SK SK

Mimo niesprzyjacej pogody - silnego wiatru i zimna - członkowie ekspedycji "Korona Warszawy" zdobyli dzisiaj trzy szczyty Górki Kazurki! Sześciu śmiałków zmierzyło się z wysokością, surowym klimatem i własnymi ograniczeniami. 

O ambitnej wyprawie pięciu taterników jest już głośno w całej Warszawie. Doświadczeni alpiniści: Szczepan Żurek, Paweł Cywiński, Jan Mencwel, Mateusz Luft i Jarosław Ziółkowski zdobywa sześć najwyższych wzniesień stolicy. W ubiegłym tygodniu zdobyli Kopiec Moczydłowski - dziś wybór padł na Górę Trzech Szczytów, przez ursynowian zwaną również Górką Kazurką. Wbrew pozorom wyprawa nie była łatwa. Po pierwsze - co trzy szczyty to nie jeden, po drugie - alipiniści obawiali się silnego wiatru i... lawin.

- Mają bojowe nastroje. Trzy szczyty jednego dnia to wyzwanie, ale mamy nadzieję, że się uda - mówiła przedstawicielka fundacji Rak'n'Roll, która wspierała grupę śmiałków.

Cała akcja utrzymana w konwencji lekko absurdalnego humoru dodawała uroku poważnej idei - wsparcia właśnie dla fundacji "Rak'n'Roll". Obserwujący wydarzenie mieszkańcy mogli wrzucać datki na rzecz fundacji, każdy mógł też wziąć udział w samej wyprawie na szczyt. Zostać lokalnym szerpą można było wpłacając 5 dolarów. Śmiałków, którzy chcieli towarzyszyć ekspedycji w tej trudnej wyprawie nie brakowało. Choć do końca wytrwał tylko jeden - Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa. - Alpiniści wyrazili zgodę na mój udział w wyprawie jako przedstawiciela ursynowskiej społeczności. Myślę, że uda nam się wyznaczyć szlak i po raz pierwszy pokonać Monte Kazurę zimą.

Punktualnie o 12:00 alpiniści wyruszyli na miejsce wybranego na wybudowanie bazy alpinistycznej. Postawiono namioty, naszykowano prowiant, sprawdzono łączność.

- Będziemy chodzić spięci linią. Łączy nas braterstwo liny, ale jeden drugiego dzięki niej może uratować, gdy wpadnie w przepaść - mówi Mateusz Luft, jeden ze śmiałków.

Na pierwszym szczycie, podczas stawiania pierwszego obozu dużo trudności sprawiło już rozłożenie namiotu. Wiatr co chwilę go przewracał, dodatkowo jedna z ekip straciła łączność z bazą. - Najedliśmy się strachu co nie miara. Warunki na szczycie są trudne. Musimy was prosić o lokalnego szerpę - wzywał przez radio Paweł Cywiński, uczestnik ekspedycji na szczycie Kazurki.

- Mam nadzieję, że ekspedycja się powiedzie. To duże wyzwanie. Gdyby śmiałkom coś się stało wyślemy urzędowych szerpów - zapewniał burmistrz Robert Kempa, który wraz z wiceburmistrzami Łukaszem Ciołko i Wojciechem Matyjasiakiem odprawiali alipinistów przed wyruszeniem w góry. 

Choć warunki na dachu Warszawy były trudne, grupa sześciu śmiałków poradziła sobie znakomicie. Po godzinach mozolnej wędrówki, grzęźnięciu w błocie i ataku lawiny wywołanym przez Yeti tuż przy szczycie, wyprawa zakończyła się sukcesem. Szczęśliwi uczestnicy ekspedycji zrobili sobie wspólne selfie na wysokości 133,9 m n.p.m. i... ruszyli w drogę powrotną. Cel zarówno ten sportowy jak i charytatywny został osiągnięty.

Za kilka tygodni, gdy odpoczną - kolejne wyzwanie: niższa (109 m n.p.m.), ale trudniejsza i bardzo stroma Kopa Cwila!

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z WYPRAWY NA MONTE KAZURA!

(Sławek Kińczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

Monster MagnetMonster Magnet

20 7

Szkoda, że nie odpięli naszego szanownego przedstawiciela po drodze ... Człowieku, jesteś żenujący.

19:27, 21.02.2015
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

kredenskredens

9 18

Żenujące to są trolle, które zamiast zrobić coś fajnego, to plują jadem na forach. Zajmij się czymś pożytecznym frustracie, wpłaciłeś coś na fundację?

02:46, 22.02.2015

Monstert MagnetMonstert Magnet

15 5

Skoro uważasz, że parcie na szkło i korzystanie z każdej okazji by wyświetlić swoją fizjonomie ma dla ciebie kategorie 'fajne' ... Dorośnij.

21:07, 22.02.2015

kredenskredens

3 2

Zapowiadali że każdy może się przyłączyć, pod warunkiem wpłaty na Fundację, więc w czym problem? Zakładam, że jeśli wszedł to wpłacił, najwyraźniej innym się nie chciało. Wciąż lepsze to niż wylewanie jadu na forach.

01:26, 23.02.2015

NukaNuka

4 6

Antek, oberwie ci się zdrowo. Przecież mama zabroniła !

22:49, 21.02.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NesteaNestea

5 1

Antonio, fa caldo !

22:55, 21.02.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Joanna Joanna

5 2

Cała ekipa jest super. Tak bardzo serio podchodzą do tej wspinaczki. A poza tym to bardzo szczytny cel, szkoda, że było tak małe zainteresowanie ze strony mieszkańców.

23:16, 21.02.2015
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

mamaMimamaMi

1 1

Zainteresowanie to u niektórych i było, ale ja z dzieckiem podeszłam od strony Kościoła i nie znaleźliśmy tej wyprawy na szczyt. A szkoda.

22:07, 22.02.2015

Joanna Joanna

0 1

~ mamaMi
Przed godziną 12 mieli "zbiórkę" na końcu parkingu za kościołem, tam znalazłam ich za pierwszym razem, a potem całą grupą przeszli na plac pomiędzy górą a placem do ćwiczeń. Wystarczyło się przespacerować.

10:51, 23.02.2015

AgataAgata

6 2

Fajny pomysł i udane zdjęcie. Tylko kto nalkeił na okładkę Led Zeppelin tandetną Myszkę Miki ?

08:46, 22.02.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%