Z nakrętek od butelek, z pudełek po zapałkach, z rolek po papierze toaletowym a nawet... z chleba. Kilkadziesiąt szopek bożonarodzeniowych bierze udział w 21. edycji konkursu na najpiękniejszą ursynowską szopkę.
Są piękne, pomysłowe i metaforyczne. Od czwartku w ursynowskim trwa wystawa szopek bożonarodzeniowych przygotowanych przez uczniów podstawówek, gimnazjów i liceów.
- Celem konkursu jest upowszechnianie sztuki oraz ochrona dziedzictwa kulturowego, związanego z polską tradycją - mówi Łukasz Ciołko, wiceburmistrz Ursynowa.
Konkurs szopek to już na Ursynowie tradycja - odbywa się po raz 21. a uczniowie bardzo chętnie biorą w nim udział. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło ze Niepublicznej Szkoły Podstawowej nr 47 Sióstr Niepokalanek, STO nr 1, Szkoły Podstawowej nr 319, SP 343, SP 96, SP 313, SP 303 i Gimnazjum nr 93.
W tym roku pomysłowość autorów zasługuje na pochwałę. Są szopki wykonane w całości z chleba, z runa leśnego, z rolek po papierze toaletowym, z pudełek po zapałkach. Jedna z szopek to dzieło metaforyczne - przedstawia świętą rodzinę, która unosi kulę ziemską.
Spośród prac zgłoszonych do konkursu przez uczniów, jury wybrało te najpiękniejsze. To właśnie te prezentowane będą do 13 stycznia w urzędzie dzielnicy.
Autorzy nagrodzonych szopek otrzymają dyplomy i upominki ufundowane przez dzielnicę. 13 stycznia odbędzie się gala konkursu.
ZOBACZ SZOPKI BOŻONARODZENIOWE Z KONKURSU
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Dziki na Kabatach to już poważny problem
Te dziki to chyba z tych niewidzialnych zwierząt są. Codziennie odprowadzam dziecko do szkoły od wspomnianej w artykule Wąwozowej przez większość Dembego (również wspomnianego w artykule). Dziecko pokonuje tą trasę nawet dwa razy dziennie, bo jeszcze kierunek powrotny. Ani razu nie widziałem dzika, dziecko też nie. Nikt na żadnej grupie szkolnej nie alarmował o niebezpieczeństwach z tym związanych. Jedyna niebezpieczna sytuacja w okolicy, to potrącenie jednego z dzieci chodzących samodzielnie na przejściu dla pieszych przez jednego z rodziców tych dzieci, które trzeba dowozić. Ale nazwanie 'dzikiem' jest jednak obraźliwe. No i wahałbym się przed tak drastycznymi środkami jak odstrzał.
jac.
14:32, 2025-06-09
Rowerowy Maj. Wielki sukces ursynowskiej szkoły!
Szkoła 399 jest szkołą średnią? Chyba coś przegapiłem.
jac.
14:25, 2025-06-09
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
z definicji parku linearnego absolutnie nie wynika potrzeba obowiązkowej instalacji złomowo-plastikowego placu zabaw dla dzieci. Czy w każdym parku muszą być zjeżdżalnie, bujawki i etc.? Zwłaszcza w linearnym, który ma inne funkcje do spełnienia niż płotek i kawałek szmaty do rozwieszenia?
MyślenieLinearne
14:22, 2025-06-09
Co dalej ze skateparkiem? Sąd blokuje inwestycję
Ajfon ostrowski to taki kadzidlany omnibus. Zna się na wszystkim... Od bibliotekarstwa począwszy, przez zarządzanie szpitalem w Mławie po budowę ursynowskiego skateparku. Takich ludzi kempie potrzeba... Pytanie tylko czy nam?😡
Zniesmak
13:07, 2025-06-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz