Ciągną się wzdłuż alei Komisji Edukacji Narodowej, a najpiękniejsze są przy Gandhi w parku Przy Bażantarni. Właśnie zakwitły ursynowskie dywany tulipanowe. Podziwiają je nie tylko mieszkańcy naszej dzielnicy, ale też przybysze z dalekich stron.

Ostatnie ciepłe i słoneczne dni sprawiły, że Ursynów się nie tylko zazielenił, ale za sprawą kolorowo kwitnących krzewów i kwiatów stał się wielobarwny. Oko cieszą zwłaszcza dywany tulipanowe, które zakwitły tuż przed Wielkanocą.

- Jest pięknie! Przy stacji metra Imielin chodzi się wśród wspaniałych tulipanów, od razu twarz się śmieje! - mówi mieszkanka pani Aniela.

Tulipanowe dywany pojawiły się na Ursynowie już rok temu, a ostatnio Zarząd Zieleni posadził kilka tysięcy dodatkowych cebulek. W sumie te piękne, różnokolorowe kwiaty obrodziły na tysiącu metrach kwadratowych. Najbardziej zauważalne są wzdłuż alei KEN na odcinku między Gandhi a Ciszewskiego. Na wysokości Multikina ogrodnicy utworzyli tulipanowe "zygzaki", a przy północno-wschodnim wyjściu ze stacji metra Imielin jest aż gęsto od żółtych i czerwonych, dorodnych okazów. W każdym miejscu można podziwiać inne odmiany i inne kolory tulipanów.

Dywany tulipanowe niczym te z Amsterdamu zawitły również w parku Przy Bażantarni. Tam komponują się z kolorowymi krzewami oraz żonkilami.

Pięknych dywanów kwiatowych nie byłoby, gdyby nie inicjatywa mieszkanki Ursynowa Teresy Okrasińskiej, która dwa lata temu zgłosiła pomysł do budżetu partycypacyjnego. Na dwa projekty ukwiecenia dzielnicy zagłosowało ponad tysiąc osób.

GALERIA: Tulipanowe dywany na Ursynowie. Które najbardziej Wam się podobają?