Zamknij

Jednym zabrali, by dać innym. Radny jest "wkurzony"

06:16, 23.03.2023
Skomentuj mat mat

Ktoś musi ucierpieć, żeby lepiej mógł mieć ktoś. Zarząd Transportu Miejskiego tak „rozwiązał” problemy komunikacyjne mieszkańców osiedli przy ul. Kłobuckiej, że ich sąsiedzi z ul. Poloneza i Polki stracili poranne kursy linii 331. ZTM nie widzi problemu.

Od lat mieszkańcy okolic ulicy Kłobuckiej skarżyli się na problemy komunikacyjne. Mało kursów, przepełnione autobusy to była ich codzienność. W grudniu ubiegłego roku zebrała się w tej sprawie Komisja Zielonego Ursynowa. W spotkaniu wzięli też udział urzędnicy miejscy, w tym z Zarządu Transportu Miejskiego.

Petycję podpisało 1006 osób

Temat podjął radny Otwartego Ursynowa Paweł Lenarczyk, który wraz z aktywistą Pawłem Nowocieniem stworzyli petycję do ZTM, w której apelowali o poprawę organizacji komunikacji miejskiej osiedli przy Kłobuckiej i Poloneza. Jednym z postulatów było zwiększenie liczby kursów linii 165. W miniony poniedziałek petycja została złożona wraz z podpisami 1006 osób.

Jeszcze zanim ją złożono, urzędnicy zaskoczyli mieszkańców Kłobuckiej częstszymi kursami linii 165 w godzinach porannych, które wprowadzono od końca lutego.

W przyrodzie "nic jednak nie ginie", najwidoczniej w ZTM też nie. Szybko okazało się, że radość jednych jest kosztem drugich. Mieszkańcy osiedla przy ulicy Polki i Poloneza zostali zaskoczeni obcięciem kursów linii 331 w porannym szczycie. Autobusy te trafiły do obsługi linii… 165. Zrobiło się gorąco, a mieszkańcy poszkodowanych osiedli podnieśli alarm.

- Linia 331 działała i tak tylko w godzinach szczytu, ale teraz jeździ jeszcze rzadziej. Osiedle składające się z kilkunastu bloków i setek mieszkań jest koszmarnie skomunikowane z miastem. Autobusów jest mniej, a dodatkowo w ramach modernizacji sieci rowerów miejskich, zniknęła też stacja Veturilo przy Poloneza. Mieszkańcy osiedla są skazani na taksówki lub dojazd do metra, który zajmuje czasem nawet ponad 30 minut komunikacją miejską – mówi nam pan Filip.

Radny: Jak można nie być wkurzonym?

Mimo radości z zebrania ponad tysiąca podpisów pod petycją i efektów w postaci zwiększonej liczby kursów linii 165, radny Lenarczyk nie ukrywa zaskoczenia i złości na decyzję urzędników o obcięciu porannych kursów linii 331.

- Jak można nie być wkurzonym, jeżeli poprawę dla mieszkańców osiedli przy Kłobuckiej realizuje się kosztem zabrania kursów z porannej linii 331, z której korzystają mieszkańcy osiedla przy Polki? Takie działanie budzi mój głęboki protest. Nasza petycja miała na celu pokazać, że dwa osiedla przy Kłobuckiej i Polki mają niedostatki w komunikacji miejskiej, mieszkańcy są niezadowoleni i czekają na poprawę. W naszej petycji pokazaliśmy przykładowe rozwiązania - ale na pewno nie to o wzajemnym podbieraniu sobie kursów - komentuje Lenarczyk.

"Dopasowanie kursów do liczby pasażerów"

Zarząd Transportu Miejskiego tłumaczy swoje decyzje szczegółową analizą napełnień autobusów w tym rejonie miasta, którą robił w październiku, listopadzie i grudniu. Wskazuje, że ze względu na ograniczoną liczbę dostępnego taboru i kierowców do jego obsługi, zabranie jednym, by dać drugim, było jedynym rozwiązaniem. Nie dostrzega w tym pogorszenia sytuacji pasażerów linii 331, a bardziej dopasowanie kursów do liczby pasażerów.

- Do zasilenia linii 165 wykorzystujemy wracające do Wilanowskiej autobusy linii 331. Struktura napełnień w obydwu tych liniach jest odwrotna – w godzinach porannego szczytu duża liczba pasażerów jedzie linią 165 ulicą Kłobucką w kierunku metra Wilanowska, a w 331 jest odwrotnie – w godzinach porannych najwięcej pasażerów podróżuje w kierunku Wyczółek i większość z nich wysiada na przystanku Poloneza, Wyczółki, Hołubcowa (tu jest wiele miejsc pracy, dalej – do lotniska Chopina jadą pojedynczy pasażerowie), natomiast w stronę metra Wilanowska pasażerów jest niewielu. Dlatego w niektórych kursach w porannym szczycie z Wilanowskiej autobusy 331 jadą krótszą trasą, do pętli Wyczółki - obsługując większą liczbą wozów odcinek trasy o największej frekwencji i wracają na pętlę Metro Wilanowska jako 165 przez ulicę Kłobucką - tłumaczy Tomasz Kunert, rzecznik ZTM.

Autorzy petycji z ponad tysiącem podpisów mieszkańców, także tych poszkodowanych przez ruch ZTM, liczą na dobre wieści. Na odpowiedź na nią trzeba będzie jednak trochę poczekać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MMMM

3 4

Czekam na komentarze mieszkańców przy metrze: TrzEBa BYło niE KUpoWaĆ MIeszKaŃ w KrZakaCH HUEHUEHUE

08:27, 25.03.2023
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ZyxZyx

1 0

Niestety, ale jest to sluszny komentarz. Osiedle Poloneza jest fatalnie skomunikowane, mpzp nie przewiduje autobusow na ul. Poloneza, chodnik jest wąski, nieraz zastawiony autami. Z tego wlasnie powodu NIE kupilem mieszkania na tym koszmarku od Arche tylko właśnie bliżej metra

09:58, 13.02.2024

ZyxZyx

1 0

Sprostowanie: mpzp przewiduje przystanek autobusowy przy os. Poloneza

10:05, 13.02.2024

OSTATNIE KOMENTARZE

0%