Aż sześć firm chce remontować odcinek alei Komisji Edukacji Narodowej od Ciszewskiego do Płaskowickiej. Miejscy drogowcy zaplanowali na ten rok sfrezowanie starej nawierzchni po wschodniej stronie ulicy - czyli nitki w kierunku centrum.
Jak już informowaliśmy, ekipa remontowa nie tylko położy nowy asfalt, ale też poprawi i wymieni uszkodzone krawężniki, poprawi żółte płyty dotykowe przy przejściach dla pieszych, namaluje pasy poziome, odnowi znaki drogowe pionowe. Odtworzy też pętle indukcyjne, które w alei KEN służą do rozpoznawania liczby samochodów. Dane te trafiają do centrum sterowania sygnalizacjami świetlnymi w całej alei. "Last but not least": usunięta zostanie tzw. hopka na skrzyżowaniu al. KEN z Ciszewskiego, która dla niektórych kierowców bywa uciążliwa.
Dlaczego wybrano akurat wschodnią jezdnię alei KEN, skoro - zdaniem wielu kierowców - są gorsze odcinki? Bo zgodnie z opinią Instytutu Dróg i Mostów z 2022 roku to ona - wybudowana w 1998 roku - jest w najgorszym stanie. Występuje na niej sporo pęknięć, łat, lokalnych deformacji, skupiska rys.
Do ogłoszonego przez Zarząd Dróg Miejskich przetargu zgłosiło się aż sześć firm. Drogowcy mieli z czego wybierać, oferty wahały się od 3,17 mln do nieco ponad 5 mln. W przetargu wzięły udział dwie ursynowskie firmy Fal-Bruk oraz Porr z ofertami między 3,18 a 3,5 mln, ale największe szanse na zdobycie kontraktu na firma Efekt, która zaoferowała najniższą cenę.
Kiedy ruszy remont? - Teraz dokładnie przyjrzymy się wszystkim ofertom - informują drogowcy. Później podpisanie umowy, które może nastąpić jeszcze w lipcu. Prace mogą ruszyć w sierpniu.
- Niewykluczone, że roboty rozpoczną się jeszcze w wakacje, ale większość kluczowych prac z pewnością przeprowadzimy dopiero we wrześniu - mówi Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
Kierowców po powrocie z wakacji czekają więc objazdy i utrudnienia.
Na razie nie słychać nic o innych większych remontach drogowych na Ursynowie przeprowadzanych na miejskich dzielnicach. Swoje remonty prowadzi dzielnica - w tym roku z dużym rozmachem, za ponad 7 mln złotych. Trwają też budowy ulic na Zielonym Ursynowie, m.in. ulicy Farbiarskiej, o czym wkrótce napiszemy.
[ZT]28869[/ZT]
kurkawodna07:57, 11.07.2024
hopka na KEN/Cieszewskiego bywa uciążliwa, jak się jedzie 120km/h..
Mirena09:17, 11.07.2024
Będzie zwężenie do jednego pasa dla samochodów i buspas czy tym razem lewactwo ursynowskie odpuści?
Moto11:39, 11.07.2024
Niech prawactwo ursynowskie najpierw zrzuci się na te autobusy na buspas, bo na razie ZTM tylko ogranicza kursy.
Boom 214:22, 11.07.2024
Zrzucają na autobusy to się akurat głównie kierowcy samochodów, którzy potem nie mogą jechać, chociaż zapłacili. Taka pozytywna dyskryminacja lewacka.
Mdo21:38, 11.07.2024
Zastanawiam się jakie "niespodzianki" nas czekają po zakończeniu remontu...
Druga rzecz to przsuwanie tego na wrzesień. Dlaczego ktoś się znowu nie wyrobił, kiedy ruch jest dużo mniejszy?
InżynierSraczka02:49, 12.07.2024
Pewnie sugerowali się planami i natężeniem ruchu z lat 80 tak jak to miało miejsce po remoncie skrzyżowania przy cntr. Onkologii 🤣
Misiek22:15, 11.07.2024
KEN powinno się przebudować - tam jest za dużo "rajdowców"...
Wszędzie powinny być ronda - Ciszewskiego z KEN, Gandhi z KEN
Todd02:50, 12.07.2024
W domu i przed sklepem też rondo a co
ooo07:07, 12.07.2024
Gdzie na Farbiarskiej trwa remont? Od 2 lat słyszę o remoncie, ale jeszcze go nie widziałem
mscan07:48, 13.07.2024
Prace mogą ruszyć w sierpniu. Czyli nie na początku wakacji, kiedy ruch jest mniejszy, ale pod koniec. Ludzie znowu będą ślęczeli w korkach. Takie właśnie absurdy są spowodowane stosowaniem bzdurnych przepisów o zamówieniach publicznych. Remonty robi się nie wtedy, kiedy na to wskazuje logika, a wtedy, kiedy skończy się przetarg. Zamiast angażować po prostu sprawdzone poprzednio firmy - tracimy czas i pieniądze na procedury, wybieramy najtańszego, stosującego najsłabsze materiały i robimy remonty nie wtedy, kiedy trzeba. ABSURD.
2 1
Owszem, jest uciążliwa i to bardzo gdy jedziesz 40 km/h autobusem lub ciężarówką.