Sznur aut na Wąwozowej, a w alei KEN korek jeszcze większy niż zwykle. Kierowcy z Kabat wyjeżdżający rano do pracy zderzyli się z nową komunikacyjną rzeczywistością.
W poniedziałkowy wieczór, tuż po godz. 22:00 drogowcy rozpoczęli zamykanie wschodniej nitki ul. Rosoła, w kierunku centrum. Pojawiły się nowe wygrodzenia i znaki z napisem "objazd" zwiastujące ciężki poranek. Tego samego dnia rano, część kierowców z Powsina i Konstancina wystraszona tablicami o utrudnieniach zrezygnowała z wjazdu na Ursynów. Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich odnotowali 30% spadek ruchu na Relaksowej rano i w ciągu dnia.
Korki po horyzont
Odwiedziliśmy Natolin i Kabaty w godzinach porannego szczytu. Jadąc aleją KEN dał się zauważyć dłuższy niż zwykle korek na odcinku od Belgradzkiej do Płaskowickiej. Zapewne część kierowców pojechała aleją i dalej prosto, wystraszona staniem na Jeżewskiego czy Przy Bażantarni.
O dziwo - korek na tych dwóch ulicach będących naturalnym objazdem zamkniętego odcinka ul. Rosoła, nie był ogromny. Ale swoje trzeba było odczekać na możliwość skrętu w ul. Rosoła. Na obu skrzyżowaniach sygnalizacje nie są jeszcze dostosowane do objazdu.
- W uwagach do protokołu z zamknięcia Rosoła wpisałem zlecenie wydłużenia o 50% cyklu do skrętu na tych skrzyżowaniach, tak aby mieszkańcom było łatwiej wyjechać. Stanie się to w ciągu 24 godzin - mówi burmistrz Robert Kempa, który uczestniczył w wieczornych pracach drogowców. Sygnalizacja ma być zmodyfikowana także przy Zaruby i Wąwozowej.
Bo właśnie w tym rejonie utrudnienia są największe. Rano swoje wycierpieli mieszkańcy okolic Zaruby i Dembego, którzy przypomnieli sobie na nowo czasy budowy ul. Relaksowej.
- Właśnie próbujemy dojechać z naszej uliczki do Dembego. Stoimy już 15 minut - relacjonuje nam o 9:30 pani Ewa.
- Dziś pod oknami jest cały czas sznur samochodów. Dużo jest przyjezdnych, którzy naszymi uliczkami osiedlowymi chcą ominąć kłopotliwe skrzyżowanie Relaksowej z Wąwozową - mówi Robert, mieszkaniec Dembego.
I rzeczywiście krzyżówka po zabraniu wschodniej nitki Rosoła sprawia problemy. Kierowcy, mimo znaków, nie są pewni kto ma pierwszeństwo. Skręcające z dwóch kierunków auta często spotykają się na Wąwozowej, próbując wzajemnie wymusić wjazd.
Na Relaksowej, Zaruby i Dembego sznur aut
Korki na Dembego i Zaruby oraz Wąwozowej tworzyły się nawet po godz. 9:00. Część kierowców ucieka w kolejną uliczkę osiedlową - Wańkowicza. Co też już odczuli mieszkańcy.
- Ruch jest wyraźnie większy, choć przed 9:00 się uspokoiło, przejeżdżąją głównie auta z rejestracjami spoza Warszawy - informuje nas Martyna, mieszkanka tej uliczki. Tutejsi lokatorzy mają jednak łatwiejszy wyjazd z garaży podziemnych, które znajdują się po lewej stronie ulicy, inaczej niż na Dembego.
Wschodnia nitka Rosoła będzie zamknięta przez około 5 tygodni, do początków grudnia. Ruch powrotny w kierunku Kabat został utrzymany, ale należy się spodziewać korków.
AKTUALIZACJA 12:00: zmiany w sygnalizacji świetlnej przy Zaruby, Jeżewskiego i Przy Bażantarnii zostały już wprowadzone - poinformowała dzielnica
[ZT]10503[/ZT]
[ZT]10878[/ZT]
[ZT]10953[/ZT]
[ZT]10792[/ZT]
sdf10:06, 06.11.2018
I tradycyjnie - zero informacji jak się dostać do posesji i szkoły po stronie zamkniętej stronie Rosoła...
kierowca12:35, 06.11.2018
Podziękujmy wojewodzie mazowieckiemu z PIS, który opóźnił remont planowany na okres wakacji.
więcej obiektywizmu16:33, 06.11.2018
a może gamoniom z PO którzy nie potrafią przygotować dokumentów ? a może protestującym z Projekt Ursynów ?
kabatka21:39, 06.11.2018
A może jednak głównie podziękować tym idiotom, nieważne skąd, którzy wymyślili i zrealizowali w środku osiedla autostradę dla mieszkańców Wilanowa i okolic Warszawy. To oni głównie jeżdżą tymi ulicami i to oni robią tłok.
zz12:49, 06.11.2018
postawiłbym wojewodę na 8 godzin dziennie do kierowania ruchem , a może sam się zgłosi
cety12:57, 06.11.2018
NIESTETY, ALE NAJTRUDNIEJSZE JEST ODDYCHANIE WIECZORAMI W TYM SMOGU (GDZIE WSZYSCY OCHRANIACZE ŚRODOWISKA, JAK NAM DRZEWA POWYCINALI PO POW??????????????)
sdf13:55, 06.11.2018
Przydałaby się jeszcze informacja jak długo to będzie zamknięte dla ruchu ...
iiissaa21:47, 07.11.2018
przecież wiadomo od dawna...wystarczylo poczytać artykuły tu.
Przewiduja na miesiac a jak bedzie to się okaże.
P.19:48, 06.11.2018
Może zachodnią nitką ul. Rosoła można byłoby puścić ruch rano w stronę centrum a popołudniu i wieczorem w stronę Powsina. Kierowaniem ruchem powinien zająć się wykonawca. Wtedy samochody w godzinie szczytu nie musiałyby blokować całego osiedla.
A jeśli tak się nie da, to już lepiej byłoby, żeby jedyną istniejącą jezdnią Rosoła ruch odbywał się rano w godz. szczytu, a powrót popołudniu i wieczorem objazdem Jeżewskiego i KEN. Dwa kierunki ruchu nie krzyżowałyby się tak jak teraz dwukrotnie!
jot21:46, 06.11.2018
Cyt. z HU: Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich odnotowali 30% spadek ruchu na Relaksowej rano i w ciągu dnia.
To niech pracownicy ruszą tyłki z samochodów stojących na skrzyżowaniu Wąwozowa/Rosoła/Relaksowa, przejdą się na Dembego i Zaruby i tam zobaczą gdzie znajduje się ten 'ruch', co im 'spadł o 30% na Relaksowej'. Bo rano Dembego i Zaruby stały od lasu do Wąwozowej. Okoliczne poprzeczne uliczki, którymi ludzie wyjeżdżają z garaży, też. Ale tego oczywiście pracownicy ZDM nie stwierdzili, bo zalegali w samochodach.
20 4
Na piechotę.
Nie ma za co.