Grupa dzieci doskonale bawiła się na boisku przy ul. Dereniowej, gdzie w ramach "Lata w mieście" wzięły udział w "zaWODAch dla Afryki". W ten sposób UNICEF Polska chce edukować najmłodszych, by cenili wodę.
Pogoda była idealna do sportowych zmagań, wszystko dobrze przygotowane, więc musiało się udać.
- Wrażenia bardzo pozytywne na początku trochę strachu było w dzieciach, ale wszystko potoczyło się dobrze. Ci co byli stremowani, też przeszli wszystkie konkurencje i na koniec dostali upominki od UNICEF Polska i warszawską kranówkę od MPWiK - mówi Wiesław Krzemiński z Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
Dzieci były zachwycone, choć konkurencje na pozór proste, czasem były wielkim wyzwaniem. - Z tym kręceniem hula-hop to nie bardzo sobie dałam radę, a dla mnie najgorsze były te rzuty piłką do wiadra z wodą, kiedy piłka się odbijała od brzegu, to było koszmarne, trudny był skok z kubkiem wody, niestety zrobiłam krótki, dopiero za drugim razem mi się udało i w dodatku nic rozlałam - opowiadają mali uczestnicy imprezy. Każde dziecko na koniec otrzymało naklejkę z napisem "Mistrz", były też długopisy, książeczki i wodę w woreczku
Zawody nie były tylko czystą zabawą, ważna była również edukacyjna idea akcji UNICEF Polska. Dzieci dowiedziały się jak ważna jest woda w życiu człowieka oraz w jak wielu miejscach jej brakuje. Szczególnie w Afryce, gdzie mieszkaniec ubogiego kraju zużywa dziennie nie więcej niż 5 litrów wody, a przeciętny Europejczyk średnio aż 300 litrów.
Kontrowersyjna wycinka przy jeziorku na Ursynowie
Dewelopery majo u nas cienszko... Jak mawiał klasyk.
Zieeeew
22:09, 2025-06-30
Metro nie jeździło na Ursynowie. Stacje były zamknięte
Trzaskowski do dymisji.
Tubylec
22:04, 2025-06-30
Kontrowersyjna wycinka przy jeziorku na Ursynowie
Co to za nowe aktywiszcze pisze te dyrdymały? Wszyscy inni już pouciekali? Niech się chłopak nauczy podstaw prawa zanim się weźmie za pisanie. A mieliście już całkiem dobre analizy dotyczące nowej zabudowy.
Boom
20:03, 2025-06-30
Kontrowersyjna wycinka przy jeziorku na Ursynowie
"Na pierwszy rzut oka widać, że to nie wycinka, tylko porządkowanie terenu z samosiejek i zarośli". Jakim trzeba być kretynem, żeby to powiedzieć. Czyli w ten sam sposób można, a nawet trzeba, "uporządkować" np. rezerwatową część Puszczy Białowieskiej, bo to przecież same samosiejki i zarośla. W czym drzewo, które wyrosło w jakimś miejscu z nasiona jest gorsze od przywiązanego do palika wątłego patyczka.
WCz
19:59, 2025-06-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz