"Rozkosz" wraca na Ursynów. Tak właśnie nazywało się miejsce na skarpie ursynowskiej, gdzie dziś znajduje się pałac Krasińskich. Kończy się renowacja za pałacem rektorskim.

Obecny Pałac Rektorski SGGW to jeden z najcenniejszych zabytków na Ursynowie. Powstał w XVIII wieku na zlecenie Izabeli Lubomirskiej z Czartoryskich, która podarowała go swojej córce. Niegdyś była tu siedziba Juliana Ursyna Niemcewicza - patrona Ursynowa. Potem przejęła i przebudowała go rodzina Krasińskich.

O ile sam pałac został w ostatnich latach odrestaurowany, o tyle skarpa, fontanna i taras znajdujące się za nim - z dnia na dzień popadały w ruinę. Studenci i mieszkańcy Ursynowa narzekali, a władze uczelni postanowiły to zmienić.

- Mamy gotowy projekt, współpracujemy z konserwatorami zabytków i niedługo ruszamy z pracami - mówił nam w lipcu Krzysztof Szwejk, rzecznik prasowy SGGW. - Chcielibyśmy zakończyć inwestycję w tym roku, może nawet we wrześniu. Skarpa byłaby miejscem spacerów dla studentów i mieszkańców.

I udało się. Za kilka tygodni remont skarpy zostanie zakończony. - Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za dwa tygodnie powinniśmy skończyć - mówią budowlańcy.

ZOBACZCIE JAK TERAZ WYGLĄDA TO MIEJSCE

[ZT]7657[/ZT]

[ZT]14576[/ZT]

[ZT]7652[/ZT]