Setki ursynowian od godz. 11 stało w kolejce po cebulki kwiatów i roślin ozdobnych. Na parkingu przy urzędzie dzielnicy odbyła się jesienna edycja festynu "Ursynowskie Kwiaty", który cieszy się zawsze ogromną popularnością. W tym roku udało się chyba pobić rekord - 90 proc. cebulek rozeszło się mnie niż dwie godziny. Gdy nasz reporter odwiedził festyn z aparatem przed godz. 13, w namiotach ostatnie cebulki odbierali ci, którzy nie mogli przyjść wcześniej. Tłumów już nie było, elektroodpady i baterie można było zostawić bez kolejki.
- Przyniosłam płyty, takie od komputera i stary laptop - mówi nam Michalina, która przyszła z tatą Jackiem odebrać parę paczek cebulek tulipanów. Posadzi je w swoim pokoju i w salonie. - Tulipanki są takie kolorowe i ładne - mówi dziewczynka.
Tu mam zestaw satelitarny, czajnik, jakieś baterie. Przyniosłem, bo specjalnie czekam na tę akcję. Aż będzie można przynieść te zepsute urządzenia. Tak najłatwiej się ich pozbyć. I jeszcze można coś fajnego dostać
- mówi z kolei pan Stanisław.
Ursynowianie wypełnili swoimi elektroodpadami dwie solidne ciężarówki. Do kontenerów firmy Asekol, która współorganizuje imprezę, trafiały najczęściej stare urządzenia AGD i RTV, dużo klawiatur, myszek, całe komputery. Były też retro sprzęty z czasów PRL - farelki, telewizorki, radia.
Serce się raduje, jak mieszkańcy chcą zamieniać elektrośmieci na cebulki. Chcą widzieć Ursynów bardziej zielony. Nic dodać, nic ująć tylko trzeba tę akcję kontynuować
- mówi wiceburmistrz Ursynowa Cezary Holdenmajer, który zapowiada, że wiosną na parkingu przy ratuszu podczas "Ursynowskich Kwiatów" rozdawane będą sadzonki kwiatów.
Największą popularnością cieszyły się cebulki czosnku ozdobnego, który ma piękne fioletowe kwiaty, robiące od paru lat furorę w ogródkach i w przestrzeni miejskiej.
- Mieliśmy 13 różnych gatunków roślin, ponad 2700 paczuszek z cebulkami. W tym roku bardzo szybko wszystko poszło - słyszymy od wolontariuszy.
Oprócz wymiany elektroodpadów na kupony na cebulki pod ratuszem trwały też warsztaty ekologiczne dla seniorów z układania jesiennych bukietów oraz dla dzieci z malowania, terenowa gra przyrodnicza, a o swoim ogrodzie społecznym opowiadali społecznicy z ul. Puszczyka.
[FOTORELACJA]5926[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz