Śmieciowy armagedon na Ursynowie. Jest już lepiej?

Śmieciowy armagedon trwał na Ursynowie zaledwie dwa dni? MPO wysłało dodatkowe śmieciarki, które odbierają zaległe odpady. - Jest trochę lepiej - mówią nam mieszkańcy i mają nadzieję, że śmieci będą wywożone regularnie.

Od weekendu na Natolinie, Imielinie czy osiedlu Jary mieszkańcy skarżą się na zalegające śmieci w altankach. Najczęściej były to nieodebrane frakcje tworzyw sztucznych i metalu oraz papier. Z początkiem lipca, po wygranym przetargu, odbiór odpadów z Ursynowa przejęło Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. MPO poinformowało, że problemy z wywozem są tymczasowe. Czy dziś sytuacja się poprawiła?

MPO: Dodatkowe odbiory

W poniedziałek Paweł Nowocień, ursynowski społecznik podesłał nam zdjęcia wylewających się śmieci z pojemników przy al. KEN. Dodał, że wielu mieszkańców z tego osiedla zgłaszało problem na numer 19115, a nawet do prezydenta. MPO zareagowało - śmieci zostały odebrane, a wiata posprzątana. 

- Po trzech dniach zgłaszania problemu MPO zrealizowało odbiór wszystkich frakcji u nas. Rozmawiając z pracownikiem, dowiedziałem się, że jeśli chodzi o sprzątanie wiaty, zajęli się tylko naszą, takie dostali zlecenie - mówi pan Paweł.

[ZT]23359[/ZT]

Mieszkańcy i pracownicy spółdzielni zdecydowali się po wywozie na samodzielne posprzątanie altanek po wielodniowym bałaganie.

- Pracownicy gospodarczy sami sprzątają wiaty, żeby mieszkańcy nie zostawiali śmieci przed nimi - mówi mieszkaniec.

Nie wszędzie jeszcze zalegające odpady zniknęły. Wg naszych informacji śmieciarki z MPO nie odjechały jeszcze np. na ul. Raabego.

W poniedziałek pisaliśmy o problemie z kluczami. MPO twierdzi, że nie wszystkie przekazane zestawy były kompletne. Było ich też za mało, żeby wystarczyło dla każdego zespołu odbierającego śmieci.

Kto komu nie przekazał kluczy?

Spółdzielnia „Jary” skontaktowała się bezpośrednio z MPO. Ustalono, że wysłany zostanie protokół przekazania kluczy oraz mapy śmietników, aby usprawnić odbiory odpadów. 

- W czerwcu kontaktowaliśmy się z firmą odbierającą śmieci przed zmianą w sprawie protokołu przekazania kluczy. Nie otrzymaliśmy go. Wychodzi na to, że to MPO jest poszkodowane. Twierdzą, że poprzednia firma oddała im klucze w jednym kartonie - mówi Karol Dubielecki z działu eksploatacji spółdzielni „Jary”.

powyżej: MPO zabrało śmieci także z pomieszczenia przy Raabego 2. Na zdjęciach: po lewej - stan na poniedziałek, po prawej: stan na środę

MPO twierdzi, że przyjmuje i reaguje na bieżąco na każde zgłoszenie. Tłumaczy, że zmiany tras wpłynęły na zmiany harmonogramów i niedługo wszystko powinno się unormować. Firma uzupełnia też braki w kluczach i apeluje o cierpliwość. 

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zdecydowało się na zorganizowanie dodatkowych odbiorów na Ursynowie, aby jak najszybciej uporać się z zaległościami.

- Akcja związana z dodatkowymi odbiorami zaczęła się dzisiaj i potrwa do jutra. To powinno załatwić problem. Sprawdzamy każdy odbiór - mówi Jakub Turowicz z MPO. 

Śmietniki oraz wiaty faktycznie zaczynają wyglądać lepiej. Ja się przekonaliśmy na własne oczy, zawalone odpadami śmietniki przy ulicach Raabego, Miklaszewskiego czy Mandarynki zostały opróżnione. Mieszkańcy mają nadzieję, że wpadka była jednorazowa.