Zaczęło się od dwóch funkcjonariuszy, dziś służy w nim blisko pięćdziesięciu. 15 lat temu na Ursynowie powołano pierwszy w Warszawie i jednocześnie pierwszy w Polsce Eko Patrol straży miejskiej.
Jesienią 2001 r. na terenie dawnej gminy Warszawa-Ursynów powstał pierwszy w Polsce patrol do spraw ekologicznych. Początkowo pracowało w nim tylko dwóch funkcjonariuszy, którzy podejmowali interwencje wyłącznie na terenie Ursynowa. Funkcjonariusze dysponowali radiowozem dostosowanym do przewozu zwierząt oraz niezbędnymi w ich pracy pomocami: chwytakami, klatkami, sieciami. Sprzęt strażnikom przekazały ówczesne władze gminy.
- Gdy 15 lat temu powstawał Eko Patrol, nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak bardzo będzie on potrzebny warszawiakom. Zaczynaliśmy od kilku interwencji miesięcznie, dziś średnio co 14 minut ktoś prosi nas o pomoc. Z pewnością wpływ na to ma stale rosnące zaufanie mieszkańców do naszego referatu, ale też coraz większa wrażliwość ludzi na potrzeby zwierząt i ich krzywdę - mówi Piotr Mostowski z-ca naczelnika Oddziału Ochrony Środowiska Straży Miejskiej m.st. Warszawy, współtwórca i wieloletni kierownik Eko Patrolu.
powyżej: zdjęcia archiwalne Eko Patrolu z czasów "ursynowskich".
Pierwszy Eko Patrol w skali roku pomagał ok. 300 zwierzętom na terenie Ursynowa. Potrzeby były zdecydowanie większe, dlatego w 2003 r. rozszerzono działalność Eko Patrolu o kolejne dzielnice: Wilanów oraz Mokotów. Dwa lata później pomoc zwierzętom zapewniało już osiem Eko Patroli, które pracowały na terenie całej stolicy.
Z początkiem 2006 r. powołano zespół zadaniowy do spraw ekologicznych, do którego dołączyli kolejni funkcjonariusze, którzy zostali wyposażeni przez Biuro Ochrony Środowiska Urzędu m. st. Warszawy w specjalistyczny sprzęt służący do niesienia pomocy zwierzętom. Ostatecznie zespół zadaniowy został przekształcony w obecnie funkcjonujący Referat ds. Ekologicznych.
Eko Patrol po 15 latach
W Referacie ds. Ekologicznych Straży Miejskiej, bo tak fachowo nazywa się Eko Patrol, pracuje dziś 46 wyszkolonych i przygotowanych do pracy ze zwierzętami funkcjonariuszy. Do swojej dyspozycji mają 11 specjalistycznych radiowozów przystosowanych do przewozu zwierząt. Na pokładzie znajdują się m.in.: chwytaki, klatki, transportery, sieci.
powyżej: zwierzaki uratowane przez strażników na Ursynowie
Z roku na rok przybywa interwencji. W 2015 r. strażnicy z Eko Patrolu interweniowali ponad 16 tys. razy, pomogli 9145 zwierzętom. Tylko przez 8 miesięcy 2016 r. interweniowali już ponad 12,5 tys. razy. W tym czasie funkcjonariusze pomogli 7611 zwierzętom. Strażnicy pomagają nie tylko porzuconym, bezdomnym i rannym zwierzętom, czy zwierzynie dziko żyjącej. Coraz częściej interweniują, kiedy na terenie miasta pojawiają się zwierzęta egzotyczne: pytony, warany, kameleony, agamy a nawet aksolotle meksykańskie.
Na Ursynowie strażnicy z Eko Patrolu wciąż są częstymi goścmi. Pomagają w odławianiu dzików zagubionych na osiedlach lub sami odławiają dzikie zwierzaki pojawiające się w najmniej oczekiwanych miejscach. W marcu 2014 roku w szkole podstawowej nr 16 na Kabatach na lekcji pojawił się... piżmak. W lipcu 2014 za meblami w jednym z domów jednorodzinnych ukrył się boa dusieciel. Tego samego roku w bloku przy Dereniowej lokatorka odkryła w szafce kuchennej węża. Właśnie takimi sprawami zajmują się na co dzień eko strażnicy.
- Strażnicy z Eko Patrolu to nie tylko profesjonaliści przygotowani do pracy ze zwierzętami, ale przede wszystkim ludzie, którzy po prostu kochają zwierzęta. Wielu z nich przygarnęło do swoich domów porzucone i skrzywdzone przez innych zwierzęta - mówi Piotr Mostowski.
Jacek10:37, 12.09.2016
Patrole sa ok,tylko dyzurnego powinni zmienic, bo zeby byly trzy ponaglenia i zadnego przydzielonego patrolu, gdzie sa przelozeni? Dotyczy dzielnicy Ursynow.
Bieg Ursynowa w niedzielę. Będą utrudnienia w ruchu!
Kto to widział, żeby biegać? jak można jak prawdziwy Polak nie biegać? Znowu garsta osob terroryzuje innych i zmusza do nie jeżdżenia w niedziele rano samochodem! Do lasu idzcie biegać, ale nie do kabackiego bo to ważny rezerwat!
aster
09:56, 2025-06-07
Sportowy weekend na Ursynowie. A co dla dzieci?
nie bac tuska
nie bac tuska
09:10, 2025-06-07
Dziki na Kabatach to już poważny problem
Na Wawrze to codzienność. Chodzą dużymi grupami. Nic nadzwyczajnego.
xyz
08:59, 2025-06-07
Szkolna ulica na Koncertowej nie zdaje egzaminu
Wszyscy narzekają na spadek dzietności, ale jak rodzice chcą przywieźć do szkoły dziecko to już ludziom to przeszkadza. Rodzice, którzy przywożą dzieci znajdą inną szkołę, tą zlikwidują ( bo i tak dzieci coraz mniej) i cała zgraja egoistów mieszkających wokół będzie szczęśliwa. Co za naród.
JolkaZ
00:22, 2025-06-07