Wracamy do tematu uciążliwej budowy wiaduktu przy Karczunkowskiej. Mieszkańcy, od początku rozpoczęcia prac, narzekają na fatalne warunki w jakich muszą na co dzień funkcjonować. – Takim bajorem docieramy codziennie do osiedla – mówią.
Problem dojścia do przystanku PKP Jeziorki trwa od czasu przebudowy podziemnych instalacji w pierwszej fazie inwestycji - czyli od ponad roku. Już wówczas mieszkańcy Karczunkowskiej i okolic narzekali na ogromne kałuże i rozjeżdżone przez maszyny błoto.
Kiedy wreszcie rozpoczęła się właściwa budowa wiaduktu, okazało się, że problem nie zniknął, a dojście do przystanku kolejowego wyznaczone przez wykonawcę, przy pierwszym deszczu zamienia się w rzekę błota.
- Zero poprawy, a na dodatek jeszcze gorzej z dnia na dzień. Z obietnic nic nie wynika – mówi pan Andrzej, autor filmu przedstawiającego dojście do osiedla, który publikujemy poniżej.
Paweł Osiński, przewodniczący zarządu osiedla „Etap” twierdzi, że po ostatnich rozmowach z wykonawcą, zdecydowanie poprawiła się przejezdność ulic, pojawiły się chodniki na trasach prowadzących do przystanku autobusowego i kolejowego oraz na drodze prowadzącej do Biedronki.
- Zagęszczony maszynowo tłuczeń został użyty do utwardzenia przejść dla pieszych, a jezdnia została oczyszczona z błota – mówi Osiński. – Niestety sprawdziło się tylko do czasu zmiany pogody. Będziemy znów zwracali się do dyrektora o interwencję – dodaje.
[FOTORELACJA]2785[/FOTORELACJA]
Mieszkańcy czekają także na obiecane przez inwestora wykonanie utwardzenia ulicy Dawidowskiej, co umożliwi alternatywny dojazd do posesji, bez korzystania z uciążliwego odcinka ul. Karczunkowskiej, prowadzącego przez plac budowy.
- Stan dróg i chodników przy ulicy Karczunkowskiej jest stale monitorowany. Warunki atmosferyczne spowodowały pojawienie się większej ilości wody na drodze. Wyrównamy dojazdy, a w poniedziałek ułożona zostanie dodatkowa warstwa, która poprawi odpływ wód opadowych - zapewnia Karol Jakubowski z PKP Polskie Linie Kolejowe, które modernizuje linię kolejową nr 8.
A my będziemy przyglądać się sprawie i w najbliższym czasie poinformujemy o stanie dróg i chodników w okolicach budowy.
[ZT]11667[/ZT]
[ZT]11497[/ZT]
[ZT]12412[/ZT]
[ZT]8513[/ZT]
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Z pewnością będą dawać Ci znać, to ty masz *%#)!& z chodnika czy jezdni bo qtas na rowerze jedzie - na czerwonym czy po pasach bo przepisy w rozwalonym odbycie od sztycy siodełka ma.
AntyOszołom
18:57, 2025-06-08
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
O zamiarach rowerzystów w zakresie zmiany kierunku ruchu siedząc za kierownicą samochodu wiem tylko dlatego, że sama jeżdżę rowerem i w 95% przypadków potrafię odczytać mowę ciała rowerzysty. Ale tak nie powinno być. Jeżeli nie jesteś w stanie przez kilka sekund trzymać kierownicy jedną ręką to nie wsiadaj na rower. Większość cyklistów ma niestety ręce przespawane do kierownicy, nad czym boleję. Z mojej obserwacji wynika, że przodują w tym cykliści płci męskiej na drogich rowerach szosowych. Natomiast osobami, które co do zasady sygnalizują są ... starsze panie. Bierzcie z nich przykład.
mmb
16:25, 2025-06-08
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Po pierwsze to powinni się zatrzymać bo nie mają pierwszeństwa, co innego piesi.
tak to wygląda
15:13, 2025-06-08
Adrenalina i emocje! Bieg Ursynowa 2025
"Dwa tysiące biegaczy wystartowały w idealnym unisono". Czyli co? Odśpiewali jakąś pieśń przed startem? Czy autor artykułu zdaje sobie sprawę, co znaczy słowo "unisono"?
Paulo
14:36, 2025-06-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz