Jaki jest najważniejszy składnik pizzy? Jednego kluczowego wskazać się nie da, ale trzy – już tak. Ciasto, pomidory i… ser. I to nie byle jaki, pierwszy z brzegu ser, a mozzarella. To ona, bez względu na to, czy to pizza w Warszawie czy w Ravennie ląduje na spodzie ciasta (wcale nie na wierzchu, chyba że dodatkowo) i niesamowicie ciągnie się, gdy bierzemy kęs swojego kawałka. Ale mozzarella niejedno ma imię. Którą wybrać?
Mozzarella jest włoskim serem podpuszczkowym, niedojrzewającym. Oznacza to, że gdy jest gotowy, można go od razu jeść (albo dodać do pizzy), zamiast czekać kilka-kilkanaście miesięcy aż dojrzeje (jak to jest w przypadku np. parmezanu czy cheddara). Mozzarella pochodzi ze słonecznej Italii, a dokładniej z jednej z południowych prowincji – Kampanii. Przypomnijmy, że stolicą regionu jest Neapol, czyli to miasto, w którym dla królowej Małgorzaty II Sabaudzkiej powstała pierwsza pizza na świecie – Margherita.
Ta informacja jest bardzo ważna, ponieważ wyjaśnia, dlaczego prawdziwa pizza bez mozzarelli, a nie goudy, ementalera czy Parmigiano Reggiano obyć się nie może. Poza tym, czy ktoś w ogóle wyobraża sobie to włoskie danie bez ciągnącego się w nieskończoność sera o łagodnym smaku? Bez mozzarelli pizza to nie pizza. Warszawa czy Neapol – ten ser musi być. Ale w której wersji?
Bawolice czy krowy?
W Kampanii sery typu mozzarella przyrządzało się od samego początku z dwóch rodzajów mleka. Oczywiście nie jednocześnie! Mozzarella di bufala powstaje z mleka bawolego, fior di latte zaś – z mleka krowiego. To podstawowa i najważniejsza różnica między tymi dwoma rodzajami mozzarelli.
Jak można się domyślić, mleko bawole jest droższe niż to krowie. Czemu? Ponieważ bawolic jest mniej niż krów mlecznych. A skoro tak, i sama mozzarella di bufala jest droższa niż ta z mleka krowiego. Co za tym idzie, większość światowej produkcji to właśnie fior di latte, i to ten rodzaj mozzarelli najczęściej znajdziemy w sklepie. Po czym to poznać?
Mozzarella di Bufala Campana to produkt regionalny oznaczony znakiem towarowym DOP. Znaczy to tyle, że producent spoza tej włoskiej prowincji nie ma prawa posługiwać się tą nazwą. Mozzarella di bufala będzie opisana na opakowaniu tą właśnie pełną nazwą. Produkty zaś, które opatrzone są samym określeniem „mozarella” są produkowane właśnie z mleka krowiego.
Czym jeszcze się różnią? Rozkładem procentowym składników odżywczych – w mozzarella di bufala jest 7,5% tłuszczu i ok. 4% białka, w fior di latte – 17% tłuszczu oraz 28 g białka. Oba sery są jednak wyjątkowo smaczne i mają dość podobną konsystencję.
Mozzarella di bufala czy fior di latte – bez względu na to, która z mozzarelli znajdzie się w Twojej pizzy, jesteś w domu. Oba sery są bowiem zgodne z włoskim przepisem i smakują wyśmienicie. Jeśli wiec marzy Ci się pizza w Warszawie, Krakowie czy Katowicach, w dostawie czy nie – sprawdź, jaki ser się na niej znajdzie. Jeśli to mozzarella, zamawiaj śmiało!
(mat. promocyjny)
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
A kiedy wymienią kilkadziesiąt metrów chodnika przy Gandhi od przystanku pod kościołem do wjazdu technicznego do Alternatyw. Przy każdym deszczu robi się tam jezioro 8 naprawdę nie da się przejść bez przemoczenia butów, nawet omijając to trawnikiem. Dramat, a będą wymieniać nowe chodniki przy Dereniowej 2. Kpina
Ola
07:44, 2025-05-18
Źle zaparkował, wyciągnął broń. Szokujący incydent
Od razu deportacja dla tego śmiecia
Polak
17:51, 2025-05-17
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
Dobrze byłoby, żeby zrobiono strefę płatnego parkowania, tak jak na części Raabego przy Galerii Ursynów. Większość aut zostawiają na tym parkingu przyjeżdżający do metra z okolic. Po zlikwidowaniu parkingu przy dawnym Tesco jest armageddon z parkowaniem.
Natolin
17:05, 2025-05-17
Siedmiolatka z pytaniem do burmistrza! Co odpowiedział?
a kiedy Karczunkowska?
agnik
10:23, 2025-05-17
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz