Początek lat 80. XX wieku, Ursynów, na dworze jest szaro. Mieszkanka bloku przy Grzegorzewskiej spogląda przez okno a tam... lokomotywa. Pani Elżbieta opowiedziała nam, jak okiem mieszkańców, wyglądał plan kultowego serialu "Alternatywy 4".
Zdjęcia do serialu ruszyły we wrześniu 1981 roku, szybko się zakończyły, trzy miesiące później smutny generał w ciemnych okularach ogłaszał stan wojenny. Filmowy wznowili pracę wiosną'82. Sceny plenerowe kręcono przede wszystkim przez budynkiem przy Grzegorzewskiej 3, ale również w innych częściach budującego się Ursynowa.
Jak informuje Maciej Mazur na swojej stronie poświęconej historii Ursynowa:
Sceny otwierające serial nakręcono z dachu bloku przy ulicy Związku Walki Młodych (obecnie Romockiego „Morro”), sceny z Kryszakiem, fachowcami i eksplodującymi flaszkami powstały przy Lasku Brzozowym z grubsza w miejscu dzisiejszego placu zabaw. Milicjant Bareja zatrzymujący koleżków Balcerka to ulica Płaskowickiej na wysokości Hirszfelda. Docent (Pokora) podrywa zaczytaną Ewę na wysypisku resztek budowlanych między Cynamonową i Kulczyńskiego. Co może ciekawe, często pojawiające się w kadrze szare parterowe baraki stoją do dziś na rogu Cynamonowej i Płaskowickiej.
POD ZDJĘCIAMI W GALERII WSPOMNIENIA SĄSIADÓW - KLIKAJCIE W STRZAŁKI, BY PRZEWIJAĆ:
Jakie macie swoje wspomnienia z serialem "Alternatywy 4"?
Mika14:58, 21.06.2016
Kultowy serial, mój ulubiony, oglądam za każdym razem jak są powtórki a sceny i dialogi znam na pamięć :) ale w niczym mi to nie przeszkadza.
artur19:55, 21.06.2016
Ja mam tak samo!
Obserwator21:54, 06.05.2018
Nigdy nie widziałem, aby na ławce ktoś z aktorów pił piwko. Po pierwsze to byly początki osiedla i ławek z tego co pamietam jeszcze nie bylo, a piwo do pobliskiego sklepu przewożone było raz w tygodniu i błyskawicznie znikało. Po drugie aktorzy chodzili do pobliskiego baru Madera, gdzie były duzo lepsze warunki do spędzania przerw niż w pojazdach marki Robur.
Mamiszon09:08, 07.05.2018
Łza się w oku kręci... Lokomotywa była prawdziwa, ogrodzenie, płot przy pałacu w Natolinie też stał. Zresztą chyba jeszcze dzisiaj można znaleźć fragmenty. Kocham Ursynów i jak dla mnie nie ma lepszej dzielnicy !
szary człowiek10:55, 07.05.2018
Pamiętam, jak bawiłem się w tej lokomotywie. A jak przypomnę sobie, jak paliliśmy jakimś porwanym "Relaxem", by zobaczyć dymek z komina... O rany, to były czasy... :-)
RR13:35, 07.05.2018
"...To trzecie piętro bloku przy Grzegorzewskiej. W filmie wydaje się, że to bardzo wysoko. W rzeczywistości wcale tak nie jest." Trzecie piętro, to trzecie piętro, co za poziom.
Love Ursynów22:10, 07.05.2018
Urodziłam się w 1981 roku akurat. Ten serial jest moim ulubionym. Od lat zaśmiewałam się z dialogów i scen. Od 10 lat mieszkam na Ursynowie i tu jest mój dom. Mimo,ze korzenie moje są dalekie od Warszawy a od rodzinnych stron dzieli mnie ponad 500km to miłość do serialu okazała się prorocza i pewnego dumnie wypełniłam wniosek o zameldowanie właśnie na Ursynowie. Pozdrawiam
as14:23, 21.05.2018
30 lat mieszkałem na Ursynowie (rocznik 76) aż łza się w oku kręci, fantastyczny serial który znam na pamięć, nie mogłem sie doczekać kolejnych odcinków, czekałem cały tydzień, cudowni aktorzy, dialogi, dosłownie wszystko
Legionista18:38, 04.04.2020
Ten serial jest magiczny. Sam mieszkam na Ursynowie-Natolinie od urodzenia tj od 1983r i powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie życia poza naszą dzielnicą, a co dopiero poza Warszawą.
Mnie się kojarzy jeden dialog Balcerka z Balcerkowa jak mówi o tym, że chamowo tu jest i jak się dzielnicowy spyta skąd jestem, to co mu odpowiem? Że z Natolina ?
widz10:13, 09.09.2022
Autorzy tego świetnego serialu idealnie przewidzieli nam przyszłość: dziś, przy galopującej inflacji i rosnących rachunkach za gaz, prąd i centralne ogrzewanie przydałoby się postawić podobną ciuchcię pod blokiem, by palić w niej znalezionymi w parku patykami i mieć w bloku ciepłą wodę.
Spółdzielnia z Ursynowa bez prezesa! 8 szefów w 5 lat
Ale żaden rząd nie potrafi zlikwidowac tego państwa w państwie . Lobby spółdzielcze ma zbyt duży wpływ na polityków. Na Wyżynach to samo. Wybudowali dom, który mieli wylosowac wśród chętnych ale dziwnym trafem wylosowali prezesi i znajomi królika. podobno poczra nie wróci tam bo za drogo kosztoowałby ją wynajem pomieszczeń Takie luksusy sobie zrobili prezesi, pytanie czy aby tylko za wyłącznie pieniądze tych co będą mieszkać
agnik
19:59, 2025-09-10
Remont jak z horroru na Ursynowie. "Totalny chaos"
Najlepsze, że większość ludzi nie widzi problemu.
Wck
19:10, 2025-09-10
Zielony Ursynów czeka już 7 lat. Gdzie jest basen?
Niech najpierw uregulują parkowanie na Kajakowej bo ciężko nieraz na swoją posesję dojechać albo nawet dojść chodnikiem bo wszystko zastawione. Wojsko, osiedle przy lesie , szkoła, przedszkole , szpital jednego dnia, przychodnia ZOZ, Dom kultury a miejsc parkingowych parę wiec ulica od rana do wieczora zastawiona... Niech z tym porządek zrobią a nie basen wciskać jeszcze jak juz ciężko z dojazdem....
Miciu
19:01, 2025-09-10
Spółdzielnia z Ursynowa bez prezesa! 8 szefów w 5 lat
Witam. Ten rzekomy plus Spółdzielni bierze się z oszczędności na życiu i zdrowiu mieszkańców. W blokach przy ul. Polaka są stare windy, którym skończył się resurs a zarząd blokuje ich remont, pomimo, że pobierane są wyższe czynsze na ten cel, nie mówiąc o elektryce i hydroforni do wymiany. To grozi katastrofą. Nic nie jest robione. Przeciekają dachy, szlabany za grube pieniądze nie działają. Osiedle na Polinezyjskiej do tej pory nie ma uregulowanych gruntów przez zaniedbania tej spółdzielni. Najchętniej człowiek by się stąd wyprowadził ale nie ma dokąd….
Mieszkaniec SM Na Sk
17:38, 2025-09-10