Czy frekwencja na Ursynowie przekroczy do końca dnia nawet 75%? To możliwe. W lokalach wyborczych w naszej dzielnicy są kolejki. W niektórych miejscach trzeba odstać po kartę nawet 10 minut!
Frekwencja wyborcza na Ursynowie na godzinę 12:00 wyniosła 18,27% - w poprzedniej turze dwa tygodnie temu była o 3 punkty niższa.
- O 17:00 do urn poszło 50,7% wyborców. Frekwencja wyraźnie galopuje - informuje Andrzej Jeżewski, urzędnik wyborczy na Ursynowie. Dwa tygodnie temu o tej samej porze zagłosowało 44% wyborców.
Dzielnica już zgłosiła do Okręgowej Komisji Wyborczej prośbę o uruchomienie rezerw kart do głosowania, bo w wielu komisjach frekwencja o 18:00 przekroczyła 60%.
- Jest dużo osób, więcej niż dwa tygodnie temu - mówi nam członkini jednej z dwóch komisji w CIX przy Warchałowskiego.
Głosowanie jak na razie przebiega spokojnie. - Wątpliwości członków komisji budziły zaświadczenia o prawie do głosowania wydane przez ambsady, ale wszystkie te sprawy zostały wyjaśnione - mówi Andrzej Jeżewski. Komisje po prostu nie wiedziały co mają zrobić z takim dokumentem.
Zainteresowanie wyborców budzi fakt obserwacji głosowania przez mężów zaufania. Niektórzy z nich wychodzą z roli obserwatora, informując wyborców do której komisji muszą się udać.
0
0
0
0
0
0
dla Polski23:13, 24.05.2015
YES ! YES ! YES !
WE CAN !
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
"Swoją decyzję tłumaczy niskim zapotrzebowaniem na kuchnie góralską w tej części stolicy". Jasne w "Siwym Dymie" przy Puławskiej w tygodniu ciężko miejsce na parkingu znaleźć, w weekendy o wejściu bez rezerwacji można pomarzyć. Ich nie dotyczą problemy pocovidowe, inflacyjne i wzrostów kosztów pracy. Klientów więcej niż mogą obsłużyć.
Warszawiak82
14:50, 2025-07-17
Przystanek czy palarnia? Ursynów wciąż kopci!
To chyba dobrze, że palacze z prywatnych samochodów przenieśli się do komunikacji miejskiej. Stanie w metrze i autobusie obok takiego palacza też czysta przyjemność.
Wck
14:44, 2025-07-17
Zielone odpady - beton w ratuszu. "Zostaliśmy oszukani"
Ludzie w czym problem? Deklaruje likwidację kompostownika, dopłacam 9 zeta miesięcznie i wystawiam wory z liśćmi, gałęziami i czym tam popadnie. Znam ursynowskich właścicieli dużych działek (ponad 5000m2), którzy przy każdym terminie wystawiają po kilkadziesiąt worków skoszonej trawy, liści i innych bioodpadów. Ciężko ulicą przejechać, bo pobocze worami obstawione. To wszystko zabierają za 9zł miesięcznie. Trudno bardziej szczodre miasto sobie wyobrazić :)
Warszawiak82
14:42, 2025-07-17
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
57% Polaków twierdzi, że w ciągu ostatniego roku sytuacja ich gospodarstwa domowego się pogorszyła i żyje im się gorzej.
Wck
14:42, 2025-07-17