Krew to bezcenny dar, który można oddawać nawet co dwa miesiące. Wystarczy małe ukłucie, kilka minut na fotelu, aby uratować czyjeś życie. Okazją do tego gestu mogą być comiesięczne zbiórki organizowane przez "Krewki Ursynów"", czyli nasz dzielnicowy klub honorowych dawców krwi.
- Klub od samego początku działa bardzo prężnie. Widać, że był potrzebny, ponieważ frekwencja podczas każdej zbiórki jest bardzo duża. Zawsze pod urzędem gromadzi się ok. 50 osób - mówi prezes "Krewkiego Ursynowa" Tomasz Mazur.
W każdą ostatnią sobotę miesiąca dawcy spotykają się pod urzędem dzielnicy. Nie inaczej będzie 27 kwietnia. O godz. 9 na przystanek autobusowy "Metro Imielin 04" pod ratuszem podjedzie specjalny ambulans. Zanim jednak chętni oddać krew, wejdą do pojazdu, będą musieli wypełnić formularz w środku urzędu. Zbiórka potrwa do godziny 14. W przypadku pierwszego dawstwa proces rejestracji może potrwać nieco dłużej - warto więc przyjść trochę wcześniej.
Tym razem w zasobach Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie bardzo brakuje krwi z grupy 0 Rh-. Dlatego szczególnie mile widziani będą krwiodawcy z tą grupą.
Podczas jednorazowej akcji od krwiodawcy pobierane jest 450 ml krwi - to niewiele biorąc pod uwagę, że w naszym organizmie krąży ponad 5 litrów krwi. Mężczyźni mogą oddawać krew co dwa miesiące, a kobiety co trzy. Oddawanie krwi jest bezpieczne i nie szkodzi zdrowiu. Jeśli istnieje jakiekolwiek podejrzenie, że oddanie krwi może spowodować jakiekolwiek niedogodności u krwiodawcy, wtedy taka osoba nie może oddać krwi. Wszystkie przeciwwskazania weryfikuje ankieta i wstępne badania.
Organizatorzy przypominają - na zbiórkę nie powinny przychodzić osoby z objawami infekcji lub po kontakcie z osobą zakażoną koronawirusem. Zbiórki klubu "Krewki Ursynów" odbywają się w każdą ostatnią sobotę miesiąca w godz. 9-14. Kolejne zaplanowane są na: 25 maja, 29 czerwca, 27 lipca, 31 sierpnia, 28 września, 27 października oraz 30 listopada.
Kupcy okupują parking. Czy będzie zmiana?
Nie wiem czym handlują ci sprzedawcy,bo tam nie kupuję,ale jeżeli jest to żywność np warzywa i owoce,to dziękuję za ich jakość po przechowywaniu w nagrzanej puszce samochodowej
pol
08:22, 2025-07-17
Tak się zmieni biblioteka na Barwnej! Kiedy otwarcie?
Powodzenia. Ciekawym, gdzie się zmieszcza wszystkie te strefy, bo brzmi to super, ale miejsce przecież się Państwu nie zwiększy. No ale zobaczymy. Trzymam kciuki.
Nutka
07:45, 2025-07-17
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
I bardzo dobrze Pani Magda pokazała Jak pseudo właściciel Pan M.kochanek właścicielki Pani D.B.doprowadzil do upadku restauracji Przecież to złodziej pijak ćpun narkoman ile ludzi zostało oszukanych A teraz nowy właściciel płacze a gdzie byli przez tyle lat że na to pozwalali ???Menager i jego ulubienica Pani MG pokazała jej miejsce a teraz oka pracuje w Bałkanach od Kuchni maskara szkoda tylko porządnej obsługi w tym lokalu ich się wytępilo a także dobrych kucharzy !!!Coś się kończy coś się zaczyna szkoda ale prawda jest taka że na biznesie i gastronomii trzeba się znać a niestety Pan Murzynowski nie zrobił nic żeby reklamować pozyskać normalnego menagera i uratować restauracje !!!Czas pokaże co dalej może wyciągną wnioski !
Stały klient
04:04, 2025-07-17
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
Może znajdzie się wreszcie miejsce na porządną mięsno-warzywną kuchnię "keto" z dobrych bio produktów, bez skrobiowych niezdrowych dodatków. Nie ma takiej na Ursynowie a i w całej Warszawie ze świecą szukać.
Ola
22:56, 2025-07-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz