Już ponad pięć milionów samochodów przejechało tunelem POW pod Ursynowem. Drogowcy chwalą się, że od momentu jego otwarcia nie było jeszcze wypadku samochodowego, a tylko niegroźne kolizje.
2,3-kilometrowy tunel obwodnicy oddano do użytku z prawie dwuletnim opóźnieniem 20 grudnia ubiegłego roku. Trzy nowo wybudowane odcinki trasy S2 połączyły istniejące odcinki autostrady A2.
- Dziś śmiało można stwierdzić, że kierowcy, którzy poruszają się trasą S2, nie wyobrażają sobie przejazdu przez zatłoczone ulice Ursynowa. Mają przecież do dyspozycji 2,3-kilometrowy tunel i chętnie z niego korzystają. Od oddania do ruchu przez tunel przejechało ponad 5 mln pojazdów - pochwalił się stołeczny oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Tunelem od grudnia przejechało dokładniej 5 mln 300 tys. pojazdów. Więcej kierowców jeździ w kierunku Terespola - to ok. 2,9 miliona. W kierunku Poznania to nieco ponad 2,4 miliona.
4,6 km trzypasowej trasy pomiędzy węzłami Puławska i Warszawa Wilanów, której połowę długości stanowi najdłuższy drogowy tunel w Polsce, można pokonać w ciągu niespełna pięciu minut.
- Przejazd tranzytem przez Warszawę, pomiędzy węzłami Konotopa i Lubelska, zajmuje mniej niż pół godziny - odnotowuje GDDKiA.
Co ciekawe, jak twierdzą drogowcy, w tunelu przez ostatnie trzy miesiące nie doszło do ani jednego wypadku, czyli zdarzenia, w którym ktoś odniósł obrażenia. To niewątpliwie zasługa zamontowanego od razu odcinkowego pomiaru prędkości. A mało brakowało, by system ten nie został zainstalowany na starcie. GDDKiA długo negocjowała z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego. Naciskały też władze Ursynowa.
Burmistrz Robert Kempa już na dwa lata przed oddaniem tunelu do użytku obawiał się, że bez OPP skończy się tak jak na trasie S8, gdzie codziennie dochodzi do wypadków i kolizji.
- Ważne jest, by kierowcy nie przekraczali prędkości, bo skutkiem tego będą wypadki i kolizje, które zamkną przejazd tunelem. A wówczas samochody zakorkują nam Ursynów - mówił Kempa.
Dziś GDDKiA przyznaje, że OPP dobrze zdaje egzamin, a obawy nie ziściły się. Zwraca też uwagę na to, jak jeździć w tunelu.
- Dozwolona prędkość tunelu POW to 80 km/h. Należy także trzymać odpowiedni dystans do poprzedzającego auta oraz unikać zmian pasa ruchu. Nie wolno się zatrzymywać! - podkreślają drogowcy.
Tego, co dzieje się w tunelu przez 24 godziny na dobę, strzegą 134 kamery monitoringu zarządzane przez Centrum Zarządzania Tunelem, które znajduje się w budynku tuż przy zachodnim wlocie do tunelu. Monitoring automatycznie wykrywa np. zatrzymanie auta, pojawienie się pieszego czy jazdę pod prąd. Dostęp do niego ma również Komenda Stołeczna Policji oraz Centrum Bezpieczeństwa m.st. Warszawy.
[ZT]18180[/ZT]
aster12:17, 07.04.2022
A i tak zaraz ktos napisze, że traci 90 sekund życia w tunelu bo zamiast 120 musi jechać 80. 12:17, 07.04.2022
Boom12:52, 07.04.2022
Kontrola najwyższą formą zaufania. A tego brakuje na S8 i skutki widać każdego dnia. I jakoś odcinkowy pomiar nie rozwiązał problemu, bo to nie prędkość jest problemem w tamtym miejscu. 12:52, 07.04.2022
aster16:30, 07.04.2022
Dzieki temu ograniczeniu predkosci w tynelu nie bylo zadnych wypadkow. Więc chyba jest jakis sens tego ograniczenia :) 16:30, 07.04.2022
nvm10:51, 08.04.2022
Na S8 problemem jest duży napływ samochodów z dróg dojazdowych. One się na 3 pasach nie są w stanie skompresować, stąd konieczność gwałtownego hamowania i szarpany ruch. Nerwusy od razu zygzakują, wciskają się, wymuszają i powodują kolizje.
W tunelu nie ma dojazdów, więc i nie ma takich problemów. 10:51, 08.04.2022
Boom11:13, 08.04.2022
Nvm, nie o to mi chodziło. W tunelu jest ponad 100 kamer i nikt nie pozwoli sobie na wybryki. Na S8 udowadniano, że winę ponosi nadmierna prędkość i sprawę załatwi odcinkowy pomiar prędkości, co jest naiwnością, ponieważ ja mam takie same zdanie jak Ty. Kierowcy traktują drogę ekspresową jak ulicę miejską, zajeżdżają drogę czy też potrafią się zatrzymać na środkowym pasie na drodze ekspresowej!!! Gdyby ten odcinek był monitorowany i tacy kierowcy skutecznie wyłapywani to mielibyśmy wyniki zbliżone do POW. Dla przykładu szwajcarskie autostrady są wszędzie monitorowane, a u nas nie potrafią poradzić sobie z kilkukilometrowym odcinkiem. 11:13, 08.04.2022
ats22:19, 09.04.2022
S8 ma z ekspresówką tyle wspólnego co nic.
Nadźgane dziesiątki wjazdów, zjazdów, rozjazdów. Wszystko na odcinku najlepiej 20 metrów, z ostrymi łukami. Do tego jadąc od wschodu, musisz odpowiednio zjechać na węźle hen daleko przed Wisłą, aby zjechać na Wiłostradę, bo się obudzisz na Słodowcu przez to, że jakiś gryzipiórek rozdzielił sobie te dwie nitki. 22:19, 09.04.2022
Korbol14:47, 07.04.2022
Pierniczenie w bambus, nie ma wjazdu/zjazdu na Ursynów, to i nie ma wypadków. Po kiego miał by sierotek zmieniać pas ruchu ze środkowego, nie ma gdzie skręcić to jedzie. Informacje tu podano tak jak w znanej telewizji, wte i w tamte... , ale ilu kierowników pojechało środkowym pasem, to już nie, bo po co, jeszcze by prawdę powiedzieli, zakrzywianie rzeczywistości. Zawsze jak wpadam do tunelu mam więcej, a na końcu mniej. Czy to jest bezpieczne - nie, ale średnia jest ok i pусский военный корабль, иди нахуй. 14:47, 07.04.2022
Retsa14:21, 07.04.2022
10 12
Nie po to sie buduje drogi ekspresowe, zeby po nich jezdzic 80. Mozesz tez tu obnizyc i do 40 km/h, i napisac, ze nikomu nie spadnie korona z glowy jak straci 180 sekund, to bedzie miało taki sam sens.
Tylko ciekawe, ze jak trzeba na przejsciu poczekac 20 sekund, albo isc do przejścia 50 metrow, to juz jest problem, i przejscia powinny byc co 50 metrow. A w ogole to na zachodzie mozna przechodzic na czerwonym i poza przejsciami i to kierowca ma tylko uważac, a miasto jest dla ludzi a nie blachosmrodów, nie? 14:21, 07.04.2022
aster16:28, 07.04.2022
5 9
Nie widze sensu w ograniczaniu predkosci do 40, obece ograniczenie jest w zupełnosci wystarczajace. W tunelu nie ma przejsc dla pieszych wiec nie widze sensu w pisaniu tu o nich. 16:28, 07.04.2022
Retsa19:44, 07.04.2022
4 5
Skoro to ograniczenie do 80 km/h na to wpływa, to moze i przy 90 km byloby ok. A moze i przy 100 km? A skoro od konotopy do ursynowa wszyscy walą 120 km albo i szybciej i nie ma wypadku, to moze i ograniczenie w tunelu jest bez sensu? Nie ma w tunelu przejść, ale zjazdów i wjazdów tez nie ma, co nie? 19:44, 07.04.2022