Jak już informowaliśmy, do remontu idzie 1,2-kilometrowy odcinek zniszczonego asfaltu między rondem Krystyny Krahelskiej a ul. Ciszewskiego. Wymiana studzienek i krawężników już trwa, od czasu do czasu ekipa remontowa zwęża fragment nitki w stronę centrum.
W piątek 20 września o godz. 22 remont rusza na dobre i potrwa do poniedziałku do godz. 5 rano. Choć frezowana będzie nawierzchnia tylko wschodniej nitki, czyli ten w kierunku centrum, to zamknięte zostaną obie jezdnie alei Komisji Edukacji Narodowej. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta.
Zamykamy obie strony ze względu na to, że musimy wyremontować całe skrzyżowanie alei KEN z Ciszewskiego, nie jedną nitkę wschodnią czy zachodnią, tylko całość
- tłumaczy dyrektor Tomasz Turczyn z firmy Efekt, która na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich wyremontuje ursynowską aleję.
Kilka dni temu przy alei pojawiły się tablice informujące o planowanym zamknięciu ulicy oraz o objazdach. Przez dwa dni - sobotę i niedzielę - przejazd aleją KEN od Ciszewskiego do Gandhi nie będzie możliwy. Wyznaczone zostaną objazdy ulicami Dereniową i Cynamonową. Z tym że dojazdy od Ciszewskiego ze względu na remont skrzyżowania również będą ślepe. Trzeba będzie skręcać w Rodowicza "Anody" i dalej do KEN ulicą Jastrzębowskiego albo w Pileckiego i Herbsta. Wielu kierowców jadących do centrum z pewnością wybierze Puławską oraz dojazd do Doliny Służewieckiej.
Dodatkowo zamknięte będą:
Swoje trasy zmienią autobusy komunikacji miejskiej. Autobusy linii 192 i 193 będą miały skrócone trasy – 192 będą kursowały tylko między Kabatami a przystankiem Polinezyjska 02 na ulicy Cynamonowej (przy skrzyżowaniu z Gandhi), natomiast 193 między Bokserską a przystankiem Magellana 01 także na Cynamonowej (przy skrzyżowaniu z Ciszewskiego).
Inną trasę będą miały autobusy 209 i 239 – od ulicy Herbsta pojadą Jastrzębowskiego do pętli Ursynów Płn., a nie jak zwykle, Ursynów Płd. Autobusy linii 179 ominą utrudnienia (w obydwu kierunkach) ulicami Pileckiego i Herbsta. Nocne N37 pojadą aleją Rodowicza „Anody” i ulicą Bartóka, a N86 Gandhi i Dereniową.
A w kolejnym tygodniu - z weekendem 28-29 września zamknięty dla ruchu zostanie kolejny odcinek alei KEN na obu nitkach - od Gandhi do Płaskowickiej. Remont nie będzie obejmował ronda Krystyny Krahelskiej, a więc nadal będzie można nim jeździć (bez wjazdu na północ w aleję KEN).
Boom14:14, 19.09.2024
Ciekawe czy studzienki jak zwykle będą niedopasowane do poziomu nawierzchni. Zwykle mają regulowane kołnierze, ale jakoś zawsze jest z tym problem. 14:14, 19.09.2024
Misiek14:51, 19.09.2024
Kumple Łukasza Żaka lubią to... teraz to dopiero będzie można popylać... 14:51, 19.09.2024
Abc18:18, 19.09.2024
Przydałyby się miejsca postojowe na prawych pasach. 18:18, 19.09.2024
Natolinczyk06:29, 20.09.2024
Idioci.... Takie rzeczy robi się w sezonie urlopowym a nie w momencie kiedy jest największy szczyt korki takie przez te popaprane ronda a oni zamykają połowę al.ken .... Brak słów dla osób zarządzających stado baranów.... 06:29, 20.09.2024
bike08:07, 20.09.2024
Pogoda piękna. Można pojechać wzdłuż KEN rowerem. 08:07, 20.09.2024
Docent marcowy18:08, 20.09.2024
No, objeżdżania Doliną Służewiecką to bym nie radził. Na tej ulicy skupiają się wysiłki Ratusza realizacji różnych *%#)!& pomysłów, jeździć się tamtędy nie da, nawet w sobotę. 18:08, 20.09.2024
No tak02:37, 21.09.2024
Co za idioci wydają te zezwolenia na pracę nocna dla hałasujących maszyn jak młoty pneumatyczne? Jakieś aktywiszcza po podstawówce? 02:37, 21.09.2024
emeryt17:33, 21.09.2024
No i się zaczęło po godz. 22 hałasy trąbienie co kilka minut. Chyba zapomnieli, ze obok osiedla mieszkaniowe i ludzie w nocy śpią ,a nie słuchając hałasów 17:33, 21.09.2024
Ludziom wszystko prz23:24, 22.09.2024
Bo najlepiej nie widzieć nic poza czubkiem własnego nosa. Według mnie to świetna sprawa że pracują całą dobę. Dzięki temu remont skończy się w jeden weekend, a nie w dwa czy trzy tygodnie robocze. Trochę pomyślunku ludzie - kupcie sobie zatyczki do uszu albo wyprowadźcie się na wiochę 23:24, 22.09.2024
aster15:32, 19.09.2024
2 2
pewnie będą dopasowane a po 2 miesiącach osiądą, zagęszczanie ziemi to pewnie wyższa szkoła jazdy. 15:32, 19.09.2024
Boom16:30, 19.09.2024
5 4
Ale tutaj raczej to nie będzie kwestia osiadania ziemi, bo pewnie zfrezują wierzchnią część asfaltu i położą nowy. Pamiętam jak na Belgradzkiej położono nowy asfalt, a wszystkie studzienki były poniżej poziomu. A potem gdzieś poza granicami kraju widzę studzienki, a ich nie czuję. Ot, technologia 🤣 16:30, 19.09.2024