Pierwsza w tym roku zbiórka krwi na Ursynowie wypadła całkiem nieźle. Mieszkańcy oddali w sobotę lutego ponad 20 litrów tego bezcennego leku. Kolejne akcje Klubu Honorowych Dawców Krwi "Krewki Ursynów" już niebawem.
Co miesiąc w soboty przed ratuszem z inicjatywy "Krewkiego Ursynowa" staje ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Nie inaczej będzie w tym roku - raz w miesiącu - a czasami częściej - mieszkańcy będą mogli podzielić się swoją krwią z potrzebującymi.
- Dawcy ustawiali się w kolejce jeszcze przed uruchomieniem punktu - relacjonuje prezes klubu Tomasz Mazur.
Zbiórka odbywała się w pełnym reżimie sanitarnym, tak jak każda organizowana od początku pandemii. Krew oddało 47 osób. W sumie więc zebrano ponad 21 litrów krwi. Każdy z dawców otrzymał wolne w pracy, komplet kilku czekolad, soczek, polarowy koc i różne gadżety.
- To mój czwarty raz kiedy oddaję krew. Oczywiście najpierw skusiły mnie wolne dni od pracy, ale teraz czuję, że to moja powinność - mówił podczas akcji jeden z dawców.
Następna zbiórka pod urzędem odbędzie się 26 lutego. Dawcy mogą też skorzystać z dodatkowego terminu - 5 marca. Ambulans będzie czekał na krwiodawców pod restauracją Rosso na ulicy Puszczyka.
Dlaczego oddawanie krwi jest tak ważne? Krew jest jedynym lekiem, którego się nie da wyprodukować sztucznie. Naukowcy szukają sposobu na produkcję krwi, ale na razie bezskutecznie.
- Krwi brakuje, więc dopóki naukowcom nie uda się pokonać tej bariery, to każdy zabieg i operacja będą wymagały naszej krwi - mówi honorowy dawca Tomasz Mazur.
W tej chwili do Klubu Honorowych Dawców Krwi "Krewki Ursynów" należy ok. 50 osób. Podczas sobotniej zbiórki dopisały się kolejne 4 osoby.
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
"Swoją decyzję tłumaczy niskim zapotrzebowaniem na kuchnie góralską w tej części stolicy". Jasne w "Siwym Dymie" przy Puławskiej w tygodniu ciężko miejsce na parkingu znaleźć, w weekendy o wejściu bez rezerwacji można pomarzyć. Ich nie dotyczą problemy pocovidowe, inflacyjne i wzrostów kosztów pracy. Klientów więcej niż mogą obsłużyć.
Warszawiak82
14:50, 2025-07-17
Przystanek czy palarnia? Ursynów wciąż kopci!
To chyba dobrze, że palacze z prywatnych samochodów przenieśli się do komunikacji miejskiej. Stanie w metrze i autobusie obok takiego palacza też czysta przyjemność.
Wck
14:44, 2025-07-17
Zielone odpady - beton w ratuszu. "Zostaliśmy oszukani"
Ludzie w czym problem? Deklaruje likwidację kompostownika, dopłacam 9 zeta miesięcznie i wystawiam wory z liśćmi, gałęziami i czym tam popadnie. Znam ursynowskich właścicieli dużych działek (ponad 5000m2), którzy przy każdym terminie wystawiają po kilkadziesiąt worków skoszonej trawy, liści i innych bioodpadów. Ciężko ulicą przejechać, bo pobocze worami obstawione. To wszystko zabierają za 9zł miesięcznie. Trudno bardziej szczodre miasto sobie wyobrazić :)
Warszawiak82
14:42, 2025-07-17
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
57% Polaków twierdzi, że w ciągu ostatniego roku sytuacja ich gospodarstwa domowego się pogorszyła i żyje im się gorzej.
Wck
14:42, 2025-07-17
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz