Wraz z kościołem wzniesiono budynek plebanii. Zapewne, podobnie jak pierwsza świątynia, był on drewniany. Niestety nie wiemy, jak wyglądał. Pierwszy opis skromnego domu proboszcza pochodzi dopiero z XVIII wieku. Powstanie murowanego budynku, znanego do dziś, datuje się na schyłek XIX wieku. Wtedy także plebanię nieco powiększono, dodano kolumnowy portyk od frontu, a całość przykryto dachem mansardowym.
Z historycznych zapisków wiemy, że obok domu plebana powstało całe jego gospodarstwo z domem wikariuszy (pierwszy wikariusz został przyjęty w 1427 roku) i szkołą kształcącą chłopców. Zapewne w pobliżu były także zabudowania gospodarcze, jak choćby stodoła, w której składano zboże uzyskane z dziesięcin. Przywilejem plebana był pobór wybranych snopków dziesięciny z pól położonych blisko jego siedziby. Wikariusze swoją część zbierali ze znacznie oddalonych wsi. Wiemy, że w XV wieku do kościoła należało siedlisko z domem i ogrodem oraz łąka i teren dwóch pagórków.
O pierwszych plebanach parafii św. Katarzyny wiemy niewiele i to tylko o niektórych. Pierwszym nam znanym był Adam, który funkcję objął w połowie 1402 roku. W 1429 roku plebanem został Paweł z Grabczewa, który ukończył Akademię Krakowską i uzyskał tytuł magistra sztuk.
Ciekawych informacji dostarczają akta sądowe, z których dowiadujemy się o plebanie Piotrze, który parafię objął w 1471 roku. Procesował się często z okolicznymi właścicielami ziemskimi, a nawet ze szlachcicami z dalej położonych wsi. W 1502 roku pleban po raz kolejny został pozwany. Zarzucano mu przywłaszczenie rzeczy należących do kościoła oraz to, że zaniedbał zabudowania plebanii, doprowadzając je do ruiny. Biskup nakazał mu ich odbudowę pod karą ekskomuniki.
W dzisiejszej bryle kościoła trudno dopatrzeć się jego początków z wczesnego średniowiecza. Podobnie jest z domem proboszcza. Drewniana plebania dotrwała do 1640 roku, kiedy po raz pierwszy zbudowano ją z cegły. Z opisu z 1712 roku wiemy, że budynek miał alkierz (część wyraźnie wystająca z bryły budynku, przykryta osobnym dachem) i kuchnię. Na parterze znajdowało się osiem pomieszczeń, na górze umieszczono altankę o trzech oknach. Pod altanką znajdował się podmurowany ganek na dwóch słupach.
Istniejący do dzisiaj klasycystyczny budynek plebanii pochodzi prawdopodobnie z lat 1877-1878. W 1896 roku dobudowano część z jednym oknem. W późniejszym czasie plebanię przykryto mansardowym dachem i dodano kolumnowy portyk od frontu. Najstarszą częścią wyposażenia plebanii jest zachowana w holu ceglana posadzka z XVII wieku.
Obecna plebania przypomina polski dworek, nie ma już zabudowań gospodarczych, ale układ istniejących jest taki, jaki powstał w średniowieczu. Całość stanowi niezwykle piękne i klimatyczne założenie. Bogata i niezwykła historia kościoła św. Katarzyny, wzbogacona w informacje o gospodarstwie plebana sprawia, że ta najstarsza w obecnej Warszawie parafia, istniejącą od blisko 800 lat, jest jedną z najciekawszych w naszym mieście.
autor: M.Ł.
*artykuł pochodzi ze stron Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków w Warszawie
ankieta15:47, 26.09.2023
Na co przeznaczy tę plebanię Platforma Obywatelska w ramach zapowiedzianego opiłowywania katolików? Muzeum lgbt, salon fryzjerski dla psów, czy siedzibę nasłuchu poleceń z Berlina?
Patryk_Nijaki09:57, 27.09.2023
Elka. Zamiast słuchać pisowskiego przekazu włącz myślenie, poczytaj Pismo Święte. Prawa tam zawarte nie zmieniły się od początku i są nadal aktualne !!! Wystarczy chcieć poczytać i zrozumieć.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Można się już kąpać w Jeziorku Czerniakowskim
W TREK MARLIN 5 SĄ PEDAŁY BARDZO SŁABE BO Z CIENKIEGO PLASTIKU I DWA MI PĘKŁY.TREK MARLIN 5 TO DOBRY ROWER W NISKIEJ CENIE ALE PEDAŁY TO NAJGORSZE NA ŚWIECIE.
NAUKA ZNUF SUPER
23:31, 2025-07-07
Można się już kąpać w Jeziorku Czerniakowskim
NAPISZĘ TU ZNUF ISZ CODZIENNIE ROBIĘ PRAWDZIWE TESTY=BADANIA PSYCHOFIZYKI ROWEREM,TRENINGIEM CIAŁA ITD NP PO URSYNOWIE SZYBKO ZAP..IERDALAM BY UDOWODNIĆ WYDOLNOŚĆ CAŁEGO CIAŁA.W NOCY TEŻ JEŹDZIŁEM BY PSYCHIKĘ UDOWODNIĆ BO MI ZARZUCALI ŻE CHORY PSYCHICZNIE JESTEM.OD 90%LUDZI PSYCHOFIZYCZNIE ZDROWSZY JESTEM BO DBAM O ZDROWIE.CZĘSTO LUDZIE STARSI,W ŚREDNIM WIEKU NIENAWIDZĄ GDY KTOŚ ZDROWY,GDY ŁADNE FAJNE DZIEWCZYNY MA ITD.
MŁODY POTFÓR
23:25, 2025-07-07
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Ocho! Przyszedł Pan Maruda.
2BORNOT2B
23:21, 2025-07-07
Można się już kąpać w Jeziorku Czerniakowskim
GDY KTOŚ JEST TAKI MĄDRY ŻE WYSYSAŁ,BZYKAŁ GEJÓW TO TO NIEOPISALNY WSTYD AŻ BYM NA MIEJSCU TEJ OSOBY DO INNEGO MIASTA JUŻ NO.JA TYLKO NA DZIEWCZYNY I MŁODE KOBIETY SIĘ SZYKUJĘ.PIJĘ DUŻO SOKÓW OWOCOWYCH ITD,KAWY MOCNEJ BY Z MORDY MI DOBRZE PACHNIAŁO ITD.
POTWUR MOCNY
23:17, 2025-07-07
6 6
powinna być dalej przy kościele, przeznaczona na imprezowy zamtuz dla księży za nasze pieniadze.
6 6
Aster ma rację, bo tacy księża robiący gejowskie orgie w Dąbrowie Górniczej musieli korzystać z małego mieszkania. A tutaj chawira jak się patrzy ?
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.