Legenda głosi, że spotykała się tam loża wolnomularska, a nawet, że jest to miejsce pochówku jej członków. Katakumby dawnego Gucin Gaju na Ursynowie przyciągają wzrok ciekawskich. Na filmiku jednego z pasjonatów przyrody w naszej dzielnicy możemy zobaczyć jak podziemne korytarze wyglądają dziś od środka.
Dwieście lat temu Stanisław Kostka Potocki obdarował swoje wnuki rezydencjami nazwanymi od ich imion. Natalia dostała Natolin, Maurycy - Morysin, a August - Gucin. Ale współtwórca Konstytucji 3 maja również chętnie korzystał z rezydencji położonej między kościołem św. Katarzyny a wsią Służew. Był tu dworek, posągi i podziemna grota.
Po śmierci Stanisława, jego żona postanowiła urządzić w tym miejscu Gaj - park, będący pomnikiem zmarłego. W latach 1821-1830 przyjaciele Potockiego posadzili tu około 300 drzew. Wśród darczyńców byli m.in. Adam Czartoryski, Julian Ursyn Niemcewicz czy Stanisław Staszic.
Po latach ten swoisty park pamięci popadł w ruinę, a późniejsi właściciele Wilanowa Braniccy rozparcelowali ziemię. Część ze wzgórzem sprzedano parafii św. Katarzyny, a część ze stawem Bolesławowi Habichowi, który hodował tam karpie.
Dziś o Gucin Gaju prawie nikt już nie pamięta. Starania, aby odtworzyć tę dawną perłę spełzły na niczym, głównie ze względu na skomplikowane stosunki właścicielskie oraz brak pieniędzy. Od czasu do czasu na skraj Ursynowa zapędzają się jednak eksplorerzy, którzy poszukują wrażeń i chcą odkrywać tajemnice z dawnych lat.
Niezabezpieczone przed wstępem katakumby, których mieszkańcami są nietoperze, odwiedził miłośnik ursynowskiej przyrody Krzysztof Twardowski, prowadzący na Youtube swój kanał SamanopPL wraz z ekipą Urbe/ForteX Team.
Dawniej do podziemnych korytarzy prowadziło wejście z pawilonu, który na przestrzeni wieków rozleciał się. Część pod powierzchnią ziemi pozostała nienaruszona. Ceglany korytarz ma długość około 60 metrów. Po obu stronach korytarza symetrycznie rozmieszczone są wnęki. W pobliżu wejścia znajduje się szyb wentylacyjny. Południowo-wschodni odcinek korytarza i większość ścian zamykających wnęki zawaliły się.
- Praktycznie wszystkie nietoperze opuściły już zimowe schronienie. Kilkadziesiąt metrów korytarza, a w nim ceglana podziemna atmosfera, wilgoć, woda w niektórych miejscach nawet i 30 centymetrów, ciemność, pozostałości po napojach "na odwagę" innych odwiedzających... W momencie jak się kończy film, dalej jest już tylko zasypana część korytarza - relacjonuje swoją wizyte Krzysztof Twardowski.
W połowie lat. 90. XX w. została wpisana do ewidencji zabytków jako cmentarz. Jest ostoją i miejscem zimowania nietoperzy
ZOBACZ JAK WYGLĄDAJĄ KATAKUMBY GUCIN GAJU OD ŚRODKA - (źródło: YT/Samanopl)
Uwaga na wagę na bazarku Na dołku
Zaden handel nigdy nie byl "uczciwy" To sztuka oszukiwania w stopniu malym lub olbrzymim jak korporacje Pole do popisu olbrzymie Praktyka ukladamia duzych truskawek na wierzchu stara jak swiat i co roku to samo... Natomiast zwrocic nalezy uwage jak z rozmachem rzucany jest towar na rozbujana wage i zanim sie ustabilizuje juz podana jest cena bo zawsze wszyscy sie spieszymy Poganiamy uwaznego klienta bo "marudzi"
bh
03:04, 2025-06-19
Są zarzuty dla nożownika z Dni Ursynowa! Sąd zdecyduje
Jakbym był sędzią to bym mu dał dożywocie.
sprawiedliwy
22:19, 2025-06-18
Uwaga na wagę na bazarku Na dołku
.....standard w tamtym miejscu od lat. Ale czego oczekiwać po handlarzach szajsem z Bronisz?
zdziwiona?
22:17, 2025-06-18
Są zarzuty dla nożownika z Dni Ursynowa! Sąd zdecyduje
Panie Sławku, czyta Pan to, co sam napisał? Grozi mu do 25 lat więzienia. Grozi mu od 10 lat więzienia do dożywocia.
Ursyniak
21:19, 2025-06-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz